Kącik muzyczny

Postautor: **Don Mirson** » 1 lut 2016, o 16:29

Apropo Wincentowa i grania...
@Adam, a Ty swpich kawalkow jakichs nie masz zachowanych??

AdamP · Postautor: **AdamP** » 1 lut 2016, o 18:58

Każda muzyczna bajka jest trochę inna, ja poprostu niemam śmiałości wtrącać się Aikusowi w jego historię, przerywając ciągłość wątku swoim postem

Z muzyką byłem bardziej związany w latach 90tych kiedy to tworząc kwartet z dwoma kumplami i laską na wokalu, ćwiczyliśmy rify w pobliskim domu kultury. Żeby było ciekawie, owa laska do dzisiejszego dnia próbuje swych sił w szołbiznesie, czego jej serdecznie nie zazdroszcze. Znalazłem jakiś jej numer z 2012r.

Natomiast kapelka J.C.P. (nie powiem co oznacza skrót bo mogę obrazić uczucia religijne) prucz zajęcia trzeciego miejsca na jakimś przeglądzie w Piastowie, większych osiągnięć nie odnotowała.
Inspiracje czerpaliśmy natomiast z takich zespołów jak Rage against the machine czy np. Biohazard

ps.
Aikus ztym basem daj spokuj, starczą dwa pudła

aikus · Postautor: **aikus** » 2 lut 2016, o 11:39

AdamP pisze:Każda muzyczna bajka jest trochę inna, ja poprostu niemam śmiałości wtrącać się Aikusowi w jego historię, przerywając ciągłość wątku swoim postem

No wez... Bo mi glupio... :oops:

Tak jakbym ja sobie uzurpowal prawo do monopolu na pisanie w tym watku... tancze i spiewam a reszta patrzy...
To nie tak... Historia jest dluga... jakbym to wszystko napisal w jednym poscie to nikt by tego nie przeczytal...

...

AdamP pisze:Z muzyką byłem bardziej związany w latach 90tych kiedy to tworząc kwartet z dwoma kumplami i laską na wokalu, ćwiczyliśmy rify w pobliskim domu kultury. Żeby było ciekawie, owa laska do dzisiejszego dnia próbuje swych sił w szołbiznesie, czego jej serdecznie nie zazdroszcze. Znalazłem jakiś jej numer z 2012r.

Heh... Ciekawe...

Polski Nightwish z niewielka domieszka shitpopu ...

AdamP pisze:[...]ulubiony prześmiewca Titus z Acid Drinkers i goście

Dobre! Dzieki za podlinkowanie:)
Zawsze sie w takich chwilach zastanawiam czy do Metallici doszla ta wersja...

Swoja droga, kiedys czytalem gdzies jakis wywiad z Ozzym Osburnem o wspolnej trasie z Metallica i mowil ze najpierw przez iles tam dni sie w ogole do niego nie odzywali... Stwierdzil ze im woda sodowa do glowy widac uderzyla ze takie rozdymane ego maja, i zlal temat. Ale ktoregos dnia przechodzil kolo ich garderoby i uslyszal stamtad jakies dzwieki z jakiejs plyty Black Sabbath... No to sie wkurwil, poszedl do managera i zapytal "Co sie do kurwy dzieje" W odpowiedzi uslyszal "Czlowieku, Ty jestes dla nich Bogiem!!"

Tak, ze tak...

AdamP pisze:Aikus ztym basem daj spokuj, starczą dwa pudła

Jo, spoko... Pogramy, bedzie fajnie. W zeszlym roku brakowalo mi tej gitary przy ognisku...

... Mmm... No...
Dzizas... tyle jest rzeczy ktorymi chcilabym sie podzielic...
Ale nic! Poki co systematycznie jedziemy dalej z tropjakiem.
Zaczynamy trzecia plytke.

Eric Clapton i niebywale intro do koncertu MTV unplugged, czyli Signe
[youtu_be]http://youtu.be/FYNbn1rHGwE[/youtu_be]

Supertramp - School (znowu wersja live - coraz bardziej mnie wkurwia ten jutup)
[youtu_be]http://youtu.be/j8QqxMvb8AM[/youtu_be]

Ayo - Watching you
[youtu_be]http://youtu.be/-AvhLDzNLOs[/youtu_be]

I kolejny utwor bedacy przedstawicielem calej tworczosci ktora znam dzieki mojemu przyjacielowi, wspomnianemu juz raz krzychowi.
Snowy White - Can't find love
[youtu_be]http://youtu.be/KUizqHz9Ob4[/youtu_be]

Eric Clapton, Bell Bottom Blues w wersji z koncertu 24 Nights - jednego z najlepszych koncertow jakie w Zyciu slyszalem (to byly zdaje sie cztery koncerty tak naprawde). To nie przypadek, ze ten koncert mial miejsce w Royal Albert Hall - w tym miejscu nie ma kiepskich koncertow.
[youtu_be]http://youtu.be/AY064qzZpns[/youtu_be]

No i na zmiane klimatu - Jason Mraz - Bella Luna.
[youtu_be]http://youtu.be/cuSxfx9bNqo[/youtu_be]

A w miedzyczasie Trojpak caly czas powstawal.
Wersja finalna wyglada tak:

Obrazek

Na zdjeciach tego nie widac, ale plyty od spodu również są czarne.

Edytka: Wlasnie sie zorientowalem, ze zdradzilem w ten sposob jakie beda utwory do konca... No trudno - kto niecierpliwy moze sobei sam wygooglac:) Ja podlinkuje reszte niebawem...

AdamP · Postautor: **AdamP** » 2 lut 2016, o 12:17

Tia... jak się potrafi grać tak jak Clapton to i z gitary akustycznej da się niezłe cuda wyczarować. Nigdy jednak estetą nie byłem i bardziej od tego "czystego" grania wolę ten ciemniejszy gatunek muzy

aikus · Postautor: **aikus** » 2 lut 2016, o 16:43

Baaa Panie ... Hendrix.. gral z fuzem kiedy fuza jeszcze na swiecie nie bylo ... ^^ deal with that..
Ech... Szkoda no szkoda ze tak krotko pozyl (AFAIR chyba nawet 30stki nie dociagnal)...

Pojade sobie dalej z moja opowiescia... Klimatu nie zbydle - bynajmniej.
Tom Waits
[youtu_be]http://youtu.be/sdy4ell_dtM[/youtu_be]
Przy tym utworze rozplakalem sie jak bobr... serio serio... dlugo dochodzilem do siebie... i dlugo nie moglem go sluchac.
Potem jakos mi sie unormowalo...

Alanis Morissette - that I would be good w wersji oczywiscie MTV Unplugged:)
[youtu_be]http://youtu.be/sijhBh-zk9I[/youtu_be]

Kate Bush i Peter Gabriel - Don;t give up.
[youtu_be]http://youtu.be/VjEq-r2agqc[/youtu_be]

Powiem szczerze ze jak zobaczylem ten kawalek to bylem w szoku ze ktos to w ogole zna poza mna i ze istnieje wersja inna niz Wiliego Nelsona i Sinead O'Connor... ale moze to znowu ja bylem jakis nietutejszy:)

Tej grupy ani utworu nie trzeba przedstawiac
[youtu_be]http://youtu.be/cVBCE3gaNxc[/youtu_be]

I na rozluznienie ...

Grace Jones - Strange

[youtu_be]http://youtu.be/nIN3IE3DHqc[/youtu_be]

Kowal · Postautor: **Kowal** » 2 lut 2016, o 17:04

Ja dorzucę od siebie dwa kawałki:

[youtu_be]http://youtu.be/RW1hzjCIHgU[/youtu_be]

oraz piosenka o rodzaju alkoholu, który kiedyś był tak bliski nam...... (Teraz już chyba nie produkowany).

[youtu_be]http://youtu.be/9gS6Y0FoHYA[/youtu_be]

aikus · Postautor: **aikus** » 2 lut 2016, o 17:36

Juz myslalem, ze tylko mi sie to tak kojarzy... i moze i tak wlasnie jest, bo to w sumie na mnie zalogowany googiel sam mi podpowiada kolejny w kontekscie do pierwszego z Twoich (Kowal).

[youtu_be]http://youtu.be/EdmZYu9Lths[/youtu_be]

AdamP · Postautor: **AdamP** » 2 lut 2016, o 21:47

To ja tak bardziej na czasie:)

aikus · Postautor: **aikus** » 2 lut 2016, o 22:42

Kurrr.... Lepiej by mi sie tego sluchalo jakby nie bylo na czasie:/
Wspolczesna rzeczywistosc nie sprzyja neurotykom i blać... nawet muzyka nie zawsze gwarantuje ucieczke...

Kowal · Postautor: **Kowal** » 3 lut 2016, o 02:03

Sądzę, że takie utwory pasują do każdej sytuacji, zależnie od twojego wyznania, przekonań politycznych, drachy na majtkach itp.,itd.

EDIT: zostawmy politykę, bo zacznie walić kupą.

aikus · Postautor: **aikus** » 3 lut 2016, o 14:55

No! To zarzynamy prosiaka... albo inaczej konczymy trojpaka.

[youtu_be]http://youtu.be/06ITNnBRveU[/youtu_be]
Sentimental - Porcupine Tree.

[youtu_be]http://youtu.be/mJ_O0HqCHkI[/youtu_be]
Marillion - No One Can

I will remember - TOTO, utwor, ktory jako jeden z niewielu w moim odczuciu swojego prawdziwego wydzwieku nabiera dopiero w polaczeniu z teledyskiem. I mowie to ja - z zasady wrog instytucji teledysku jako takiej
[youtu_be]http://youtu.be/_Y2qfmjCmCw[/youtu_be]

No i.. na koniec Anna Maria Jopek.
[youtu_be]http://youtu.be/rQE-bpzPpv4[/youtu_be]

Nawet fajna laska z niej...

I nie wiem czemu MrJansjo zazyczyl sobie wersje instrumentalna :dk:

Ale wkomponowalo sie to w calosc Trojpaka bezblednie.

Trojpak, tak jak juz mowilem istnieje na swiecie w trzech egzemplarzach, ale kazdy moze sobie skads te utworki posciagac i poukladac w takiej kolejnosci w jakiej sa...
kazdy moze tez poprosic mnie na priwie o podeslanie gotowca.
Swego czasu sluchalo go naprawde duzo ludzi... Sluchali go ludzie w calej Polsce, sluchaly go dwie osoby w Stanach, jedna w Niemczech i jedna w Rosji. O tylu wiem...
...
Ale ja juz wiecej o trojpaku tróć ... albo o trujpaku truć ...

:D nie bede.
Co bylo do powiedzenia zostalo powiedzone.

i mowie to z ulga bo w miedzyczasie mialem wiele razy chcec wyskoczyc z czyms innym... a postanowilem trzymac sie jednego tematu poki go nie skoncze.
W sumie to i tak nie calkiem sie powstrzymalem... no ale jak sie powtrzymac przed takim przeslodkim przyjacielskim stwierdzeniem nie wprost "A pocalujta Wy mnie wszyscy w dupeńkę!" :rotfl:

...
Z reszta to nie moja wina. Kowal zaczal a wina jest Kenobiego.

to tyle.
Milego sluchania i ... do nastepnego....

Nalpikat · Postautor: **Nalpikat** » 3 lut 2016, o 19:33

telemaniak pisze:To ja może zaproponuję "wyjca"

i trochę spokojniej...[...]

Ja "Wyjca" też lubię – szczególnie w Hallelujah

A w ogóle skąd go znasz? Ja na niego dzięki książce Tomka Manna trafiłam - „Rock Mann czyli jak nie zostałem saksofonistą”. Polecał ten kawałek, jako jeden z najlepszych coverów… ale myślałam, że w Polsce nikt go raczej nie słucha

Tym kawałkiem też fajnie dreszcze robi

[/quote]

aikus · Postautor: **aikus** » 3 lut 2016, o 19:43

...

...
Ty nie jestes Natalia.
...
Jestes?

hmm

Edytka: Inaczej.
Jesli sie pomylilem, no to nic - smiesznie wyszlo.
A jesli sie nie pomylilem, to u mnie jestes zdemaskowana.

Pamietasz?

[youtu_be]http://youtu.be/FdPzNCybqzw[/youtu_be]

A to z innej beczki, ale spodoba Ci sie ...
[youtu_be]http://youtu.be/dApNz2LmuxU[/youtu_be]

Nalpikat · Postautor: **Nalpikat** » 3 lut 2016, o 19:50

aikus pisze:A w miedzyczasie Trojpak caly czas powstawal.
Wersja finalna wyglada tak:

Aikus, a jak zrobiliście okładkę? Na jakim materiale drukowaliście?

Swoją drogą „projekcik” naprawdę ciekawy i rzeczywiście bardzo klimatyczny

aikus · Postautor: **aikus** » 3 lut 2016, o 19:53

Nalpikat pisze:Aikus, a jak zrobiliście okładkę? Na jakim materiale drukowaliście?

Nie mam pojecia - nie zajmowalem sie tym.
Jakis gruby, swiecacy.
I troche kosztowal niestety... :/

Nalpikat pisze:Swoją drogą „projekcik” naprawdę ciekawy i rzeczywiście bardzo klimatyczny

Nalpikat · Postautor: **Nalpikat** » 3 lut 2016, o 20:16

aikus pisze:...
Edytka: Inaczej.
Jesli sie pomylilem, no to nic - smiesznie wyszlo.
A jesli sie nie pomylilem, to u mnie jestes zdemaskowana.

Amos Lee - oczywiście, ze znam, rewelacja

A drugi kawałek ciekawy... ale trzeba nastrój chyba na niego mieć.

aikus · Postautor: **aikus** » 3 lut 2016, o 20:42

Nalpikat pisze:[...]

Amos Lee - oczywiście, ze znam, rewelacja

Szok... To nie jest popularna muzyka... W radiu chyba... No nie wiem czy mozna to bylo kiedykolwiek uslyszec...

Nalpikat pisze:A drugi kawałek ciekawy... ale trzeba nastrój chyba na niego mieć.

A i owszem, trzeba.
Nastroj w kolorze brazu, czerwieni, płomieni świec...
Nie sluchalem tej plyty z 10 lat.... i wczoraj troche przypadkiem sie na nia natknalem. Kiedy uslyszalem ten utwor mialem wrazenie, ze oto odzylo we mnie cos co przez te dziesiec lat powoli umieralo...
Oczywiscie przesluchalem cala plyte (Somewhere Before - 1968 rok, cholera urodzilem sie 10 lat pozniej...) Plyta jest niezle popieprzona:) Ale ten pierwszy kawalek od lat, odkad go znam zawsze dziala na mnie tak samo.
A wczoraj zrobil mi zwarcie w zwojach mozgowych...

...
No ... tak, ze tak...

Linkuj wiecej co tam masz!! Czuje ze mamy szanse wiele ciekawych perelek poznac dzieki Tobie!
:thumb:

Update:
Uwa!!
Wlasnie odkrylem, ze to nie jest kawalkek Keitha Jarreta, tylko ... Boba Dylana!!
[youtu_be]http://youtu.be/Iy55InDzNP8[/youtu_be]

Calkiem inny utwor, nie?

Nalpikat · Postautor: **Nalpikat** » 3 lut 2016, o 21:28

aikus pisze:Szok... To nie jest popularna muzyka... W radiu chyba... No nie wiem czy mozna to bylo kiedykolwiek uslyszec...

Nie, nie jest... tak samo jak Jeff Buckley

aikus pisze:Linkuj wiecej co tam masz!! Czuje ze mamy szanse wiele ciekawych perelek poznac dzieki Tobie!

To może Wam się spodobać

telemaniak · Postautor: **telemaniak** » 3 lut 2016, o 21:32

Nalpikat pisze:
A w ogóle skąd go znasz?

Pan Mann ma świetny gust muzyczny więc się zupełnie nie dziwię że znał i poleca

U mnie zwykle działa to tak, że zaczynam klikać na youtubie lub spotify różne powiązane rzeczy i wybieram to co mi odpowiada, czasem zasłyszę jakieś hasło i drążę. Później nierzadko przychodzi opamiętanie że już druga w nocy i trzeba iść się wyspać

Akurat w przypadku Jeffa Buckleya o ile dobrze pamiętam wspominał o nim (jako o źródle inspiracji) wokalista tego zespołu...

Ot taka niszowa kapelka z Wrocławia - kiedyś namiętnie słuchałem czy może raczej chodziłem na koncerty.

Ogólnie dużo słucham muzyki ale bardzo różnej, wczoraj np znowu "dopadła mnie" Tori Amos z genialnym koncertem z DVD "Welcome to sunny Florida 2003"

Z takich zespołów mam wrażenie mniej u nas znanych

Jeszcze takie trochę mocniejsze granie lubię (nieodżałowany Scot Weiland R.I.P)

telemaniak · Postautor: **telemaniak** » 3 lut 2016, o 21:44

A tak w ogóle to John Mayer

Kącik muzyczny

Kto jest online