Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Awatar użytkownika
zborecque
Lider forum...
Posty: 1549
Rejestracja: 07-12-2014
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 108 razy
Podziękowano: 120 razy
Kontaktowanie:

Postautor: zborecque » 6 paź 2015, o 14:29

miruuu pisze:Można tez latac mikrusem bez wymiany ogona na dużych kątach i ratować to co będzie odstawiał - mnie w sumie to nauczyło najbardziej orientacji helika w warunkach nietypowych ;)

To do tego jest mCPx wprost idealny: nie dość, że puszczającym ogonkiem co chwilę coś odwali (i już chcesz korygować) to za chwilę jak wzrosną obroty helik próbuje wrócić do pozycji, jaką miał przed zwariowaniem ogonka. I teraz to co korygujesz się albo nakłada, albo zniesie ;) No cyrk normalnie.

Wysłane z tapatalk. Android forever.
GOOSKY RS4 | GAUI X7 | GAUI X5 | Tarot 450 PRO | 3x QUAD RACER | 2x ESA COMBAT | Radiomaster TX16S | FPV Combat fighter | more at my profile on ZBRC
Awatar użytkownika
Pan Byku
Elita forum...
Posty: 1159
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Głosków Letnisko
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 48 razy

Postautor: Pan Byku » 6 paź 2015, o 14:51

Panowie. Dziękuję za troskę i wskazówki, ale moje wrażenia opisałem w dużym skrócie. Ja już wiszę do siebie przodem bez większych problemów. Po prostu chciałem podkreślić zasadniczą różnicę między reksiem FB, a X3 z Brainem. Że Brain pozwolił mi na szybsze przejście do tego, czego uczyłem się na symku. Oczywiście wszyscy macie rację. Staram się przechodzić kolejne etapy bez większego pośpiechu, bo spieszyć się nie mam do czego. Chcę jak najdłużej cieszyć się z latania kosiarkami. Jeszcze przy wiszeniu bokiem potrafią mi się pomerdać kierunki, ale szybka, delikatna kontra i znów oddech spokojny. Jak napisał Aikus, nie latam tego, co choć przez chwilę nie wyszło mi na symku. Jednak pkail też ma trochę racji, że przejście do lotów postępowych i pierwsze ósemki, pomogły mi w nauce kierunków. Przede mną kolejny katorżniczy etap - wiszenie na pleckach.
Jednak wcześniej musze powalczyć z ogonkiem. Nie wiem tylko jak ustawić różne czułości dla różnych trybów :/.
Dziś swój dzień chwały miał Rex z 3G. Nie wiem czy to kwestia fbl'a, expo na 30%, czy tego, że Gauką co raz śmielej sobie poczyniam, ale on też lata. I to nie byle jak. Może nie klei się do powietrza jak x3, ale pierwszy raz latałem reksem z dużo mniejszym stresem. Mało tego, zrobiłem nim pętle ;). Dużo szybszą niż x3 i w ogóle odniosłem wrażenie, że to szybszy model w przelotach.
Jestem bardzo zadowolny z nowego hobby i zabawek. Nasze community też jest super. Cieszę się, że czytacie i podzielacie mój entuzjazm, oraz staracie się wylać wiadro zimnej wody gdy jest taka potrzeba. Myślałem, że w moim krótkim życiu już nic mi nie sprawi tak dużej radochy jak jazda Carrera 4s, a tu proszę. Dużo tańsze i w zasięgu ręki ;)
No to się znów otwarłem i rozlałem, ale czekam na Agnieszkę, która siedzi u dentysty ;)
Ostatnio zmieniony 6 paź 2015, o 16:29 przez Pan Byku, łącznie zmieniany 1 raz.
Sie lata.
Pan Buhaj
RC addicted
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16298
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1775 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 6 paź 2015, o 16:01

Spoko Byku, nikt Ci nie prawi moralow :thumb:
Tak se luzno pierpapolimy:)
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2979
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 193 razy

Postautor: Jazz » 6 paź 2015, o 18:23

Najważniejsze jest bezpieczeństwo - lataj z daleka od siebie, od ludzi, od zwierząt , samochodów budynków drzew słupów najlepiej od wszystkiego.
Nie za nisko, ale też nie za wysoko, nie z wiatrem ale też nie pod wiatr.
Awatar użytkownika
zborecque
Lider forum...
Posty: 1549
Rejestracja: 07-12-2014
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 108 razy
Podziękowano: 120 razy
Kontaktowanie:

Postautor: zborecque » 6 paź 2015, o 18:36

Nie na śpiąco, i nie zaraz po przebudzeniu. Nie na głodnego, ale też nie zaraz po jedzeniu. Nigdy po alkoholu, a na trzeźwo też uważaj.

Wysłane z tapatalk. Android forever.
GOOSKY RS4 | GAUI X7 | GAUI X5 | Tarot 450 PRO | 3x QUAD RACER | 2x ESA COMBAT | Radiomaster TX16S | FPV Combat fighter | more at my profile on ZBRC
Awatar użytkownika
lenu
Lider forum...
Posty: 2168
Rejestracja: 13-10-2014
Lokalizacja: Janki - niedługo Wolica :D
Podziękował: 21 razy
Podziękowano: 98 razy

Postautor: lenu » 6 paź 2015, o 18:41

Jazz pisze:Najważniejsze jest bezpieczeństwo - lataj z daleka od siebie, od ludzi, od zwierząt , samochodów budynków drzew słupów najlepiej od wszystkiego.
Nie za nisko, ale też nie za wysoko, nie z wiatrem ale też nie pod wiatr.

I najlepiej bez pakietów bo te się mogą w locie zapalić, a w spalinie paliwo wybuchnąć :D
Pozdrawiam, Artur
Goblin 500 / Gaui X3 / w planie 20letnim dużo dużo więcej / DX8
Awatar użytkownika
StRess
Domownik forum...
Posty: 252
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Grudziądz
Podziękował: 10 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: StRess » 6 paź 2015, o 18:41

Najważniejsze, to nie latać nago...
Protos 500 FBL
Futaba T8J
Aikus pisze:Panie Boze, nie pozwol zeby po mojej smierci moja zona sprzedala moje helikoptery za tyle za ile jej powiedzialem, ze je kupilem...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 6 paź 2015, o 19:02

StRess pisze:Najważniejsze, to nie latać nago...

A jeszcze ważniejsze by nie latać i nago i blisko i na wysokich obrotach...
Awatar użytkownika
przemek
Elita forum...
Posty: 800
Rejestracja: 22-10-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 95 razy
Podziękowano: 90 razy

Postautor: przemek » 6 paź 2015, o 19:55

"Nie na krześle, nie we śnie, nie w spokoju i nie w dzień" mi sie przypomnialo ;)
Protos Mini i dlugo nic :)
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 7 paź 2015, o 12:37

Jak 'dwójka' ciśnie to też ciężko się skupić
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
Pan Byku
Elita forum...
Posty: 1159
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Głosków Letnisko
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 48 razy

Postautor: Pan Byku » 16 paź 2015, o 16:39

Dobra. Jest krecik. Straty na pierwszy rzut oka znośne, ale jeszcze będę wnikliwie badać.
Już miałem takie ciśnienie, żeby polatać, że spakowałem córkę i rexy, i na pole. Córka się całkiem nieźle spisywała jako pomagier od zmiany pakietów i kabinek ;). Generalnie wszystko byłoby pięknie, bo był lot, a później zmiana śmiglaka przygotowanego przez moją Gwiazdę, ale... no nie może być przeca idealnie w piątek 16-tego ;). Jeden z reksiów zaczął warczeć zaraz po starcie i po wstępnej diagnozie wyszło, że główne koło zębate jest częściowo zjechane. Stało się to po tym jak testowałem przejścia między idlami. Teraz pytanie.
Czy możliwe, że za duży luz między zębatką atakującą, a główną, spowodował "zjechanie" ząbków głównej właśnie? To jest jedyne sensowne eksplanejszyn.
No dobra, ale co z tym kretem? A no to, że wszystko przez tę zjechaną zębatkę. Odłożyłem do torby i mówię małej, że najwyżej te 2 ostatnie pakiety wylatamy na Agnieszki reksiu :). Patrzę, pakiet założony, no to zapinam, zakładam kabinkę i idę z dziadem kawałek dalej. Idle na ziemi, piękny gwałtowny start, kilka przelotów, próba pętli. No to pora na plecki. Odpowiednio sobie ustawiam helika, tak żeby czuć się pewnie, chwilę wiszę, lekka korekta i plecy. Znowu korekty i wiszę chwilę na plecach, po czym silnik przestaje pracować.
I w takiej chwili warto mieć autorotację we krwi. Ja, jako newbie, byłem spanikowany, ale jakieś odruchy sensowne już mam. Więc... helik zaczyna niczym listek, spadać, hold i próba odwrócenia. "Tylko nie je...nij na głowicę, proszę..." - mówię do niego, a ten jak usłuchany odwraca się na brzuch, znaczy ja go odwracam, bo resztką napędzonych łopat jeszcze reaguje na drążki i bach w ziemię. Widziałem tylko jak łopata gdzieś odstrzeliła. - "K...wa" - siarczyście sobie zakląłem i idę po zwłoki. Doczłapałem się, podnoszę złamasa, no jest... jest... złamana łopata i podwozie. Ale oglądam dalej i nic innego nie tknięte. Śmiem twierdzić, że wały całe, ale to zaraz. Jak już się napiszę ;)
Efekt pseudo-przypadkowej-autorotacji (rety jak dobrze, że miałem już kąty ujemne):
Obrazek
I teraz pytanie konkursowe;
WTF? Znaczy, co tam na górze się stało? ;)
Ostatnio zmieniony 16 paź 2015, o 17:08 przez Pan Byku, łącznie zmieniany 1 raz.
Sie lata.
Pan Buhaj
RC addicted
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 16 paź 2015, o 17:03

Pan Byku pisze:Czy możliwe, że za duży luz między zębatką atakującą, a główną, spowodował "zjechanie" ząbków głównej właśnie?


pewnie
Helikoptery
Awatar użytkownika
donia
Elita forum...
Posty: 1016
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 24 razy
Podziękowano: 43 razy

Postautor: donia » 16 paź 2015, o 17:10

Drugi lot na pakiecie
--
donia
=Wrocław=
Awatar użytkownika
Pan Byku
Elita forum...
Posty: 1159
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Głosków Letnisko
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 48 razy

Postautor: Pan Byku » 16 paź 2015, o 17:17

Brawo! Donia wygrywa browca :piwo: Zapraszam po odbiór do Wawki. ;) Choć ja pewnie będę prędzej we Wrocku.

Abstrahując już od analizy "jak do tego doszło?", powiedzcie mi - czy da radę odratować pakiet, którego jedna cela zjechała nawet do 3,14? Teraz jak badam, to dwie mają po 3,40 i jedna 3,30. Do odratowania?
Gdzieś czytałem, że można spróbować na początku jakimś małym prądem go potraktować. Czy do Koszalina go wysłać?
Sie lata.
Pan Buhaj
RC addicted
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 17 paź 2015, o 08:05

Panie Byku - nawet jak go podniesiesz z klęczków to stosuj zasadę ograniczonego zaufania, bo któregoś dnia możesz wykonać rzadko wykonywaną figurę o nazwie PiroHelli. :vhappy:
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 17 paź 2015, o 10:27

Pan Byku pisze:Brawo! Donia wygrywa browca :piwo: Zapraszam po odbiór do Wawki. ;) Choć ja pewnie będę prędzej we Wrocku.

Abstrahując już od analizy "jak do tego doszło?", powiedzcie mi - czy da radę odratować pakiet, którego jedna cela zjechała nawet do 3,14? Teraz jak badam, to dwie mają po 3,40 i jedna 3,30. Do odratowania?
Gdzieś czytałem, że można spróbować na początku jakimś małym prądem go potraktować. Czy do Koszalina go wysłać?

Zagotował się jakoś strasznie? Spuchł? Jeżeli nie, to nie ma tragedii. Możliwe, że nie poszalejesz na nim jak na nówce, ale spokojnie jeszcze polata. Ładować możesz normalnie w trybie LiPo. Prąd daj mu np. 0,5C i pozwól się spokojnie zbalansować. Gdybyś wycedził jedną z cel poniżej 3V, wtedy ładowarka strzeli focha i w trybie LiPo nie naładujesz. W takiej sytuacji podpinasz kablozę do wtyczki balansera i ww celę ładujesz możliwie najmniejszym prądem w trybie NiMh. Sprawdzone u mnie i nie tylko u mnie. Działa :thumb:
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5103
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 17 paź 2015, o 13:02

A tu się podnosi z popiołów kolejny feniks. :D

Obrazek
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
marek_c4
Lider forum...
Posty: 1956
Rejestracja: 23-10-2014
Lokalizacja: Swarzędz
Podziękował: 18 razy
Podziękowano: 57 razy
Kontaktowanie:

Postautor: marek_c4 » 17 paź 2015, o 13:48

Pan Byku pisze:Dobra. Jest krecik.

Łączę się w bólu.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Pan Byku
Elita forum...
Posty: 1159
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Głosków Letnisko
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 48 razy

Postautor: Pan Byku » 17 paź 2015, o 19:38

Kenobi36 pisze:A tu się podnosi z popiołów kolejny feniks. :D

Obrazek

Kolejna 500tka na sprzedaż? :)
Ależ Wy jesteście niesentymentalni :).
Sie lata.
Pan Buhaj
RC addicted
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2979
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 193 razy

Postautor: Jazz » 17 paź 2015, o 19:42

Na zdjeciu jest 250tka :-) Oj musi sie Kenobiemu nudzic bardzo ze w niej dlubie :-)

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

cron