Hydepark - czyli bardzo brudny brudnopis (idealne miejsce na bzdury :) )

valoos · Postautor: **valoos** » 15 kwie 2015, o 05:53

wojtekr pisze:To ciekawe bo uważam, że w telewizji nie ma nic ciekawo poza wiadomościami, które są też nieciekawe bo są przekłamane, wyolbrzymione i zafałszowane potrzebami zlemingowanego społeczeństwa. Ważne jest aby pokazać rozciętego na pół gościa z wypadku drogowego i płynnie przejść do jechania na jedną lub drugą opcję polityczną. A o rozjechany gościu wspomnieć dobrze lub źle w zależności od opcji politycznej.
Jak Aikus pisał, u mnie powód nieoglądania telewizji w ogóle jest taki, że szkoda mi czasu bo w tym czasie można zobaczyć, poczytać rozkminić fajne tematy.
Strata czasu ta telewizja.

Lepiej bym tego nie ujął...
Jak nie musisz to najlepiej umieć nie oglądać tego chłamu...
Wiem co mówię - 7 lat pracy w telewizji dosyć wyraźnie wyrobiło mój pogląd na temat tego medium, choć i tak miałem do czynienia z najłagodniejszą wersją, bo z telewizją biznesową...

armagedon · Postautor: **armagedon** » 15 kwie 2015, o 14:21

Ja natomiast szybko zasypiam przy włączonym odbiorniku telewizyjnym

Jak większość z nas nie mam zbytnio czasu by oglądać telewizji w ciągu dnia,chyba że w weekend.zdecydowanie jednak wole neta

tv działa na mnie jak silny środek usypiający

Kenobi36 · Postautor: **Kenobi36** » 15 kwie 2015, o 15:51

Wątek się rozwija.
Jedni marnują czas i robią papkę z mózgu przed telewizorem, inni klepiąc w klawisze co popadnie na forum :-)

Artja · Postautor: **Artja** » 15 kwie 2015, o 16:54

Bardzo skutecznie i efektownie :-)

, a więc to tak będą wyglądać moje złodziejaszki po spotkaniu z łopatami 450tki wyważonymi przy pomocy tych dziwnych cienkich blaszek o śmiesznym i niepotrzebnie skomplikowanym kształcie...

Artja · Postautor: **Artja** » 15 kwie 2015, o 17:07

armagedon pisze:tv działa na mnie jak silny środek usypiający

Mam to samo... Nie mogę zrobić nic poważnego przy włączonym tv bo łeb mi się zaraz kiwa od samego patrzenia

Piecz · Postautor: **Piecz** » 24 kwie 2015, o 20:15

[youtu_be]http://youtu.be/WLg__sFtVk8[/youtu_be]

armagedon · Postautor: **armagedon** » 24 kwie 2015, o 20:59

Szcześciarz z ciebie

też bym chciał eurokoptera na placu

SeKLeS · Postautor: **SeKLeS** » 24 kwie 2015, o 21:20

armagedon pisze:Szcześciarz z ciebie też bym chciał eurokoptera na placu

Jesteś pewien? Lepiej dobrze precyzuj życzenia!

Gdy widzę te maszyny zawsze jest mieszanka uczuć. Taki elegancki sprzęcior, fajny dźwięk i w ogóle. Z drugiej strony ten heli w ruchu oznacza najczęściej jedno - nieszczęście innego człowieka

Widziałem go w akcji z bliska wiele razy w Olsztynie, gdy siadał na placu przy szpitalu. Spokojniejszy jestem jednak oglądając go w bezruchu na naszym lotnisku...

Artu · Postautor: **Artu** » 24 kwie 2015, o 21:21

Operacja lotnicza wykonana nie zgodnie z procedurami :grin2:

Brak zabezpieczenia p-poż na lądowisku :masakra:

Piecz · Postautor: **Piecz** » 24 kwie 2015, o 21:50

SeKLeS pisze:
armagedon pisze:Szcześciarz z ciebie też bym chciał eurokoptera na placu

Jesteś pewien? Lepiej dobrze precyzuj życzenia!
Gdy widzę te maszyny zawsze jest mieszanka uczuć. Taki elegancki sprzęcior, fajny dźwięk i w ogóle. Z drugiej strony ten heli w ruchu oznacza najczęściej jedno - nieszczęście innego człowieka Widziałem go w akcji z bliska wiele razy w Olsztynie, gdy siadał na placu przy szpitalu. Spokojniejszy jestem jednak oglądając go w bezruchu na naszym lotnisku...

Tak czy inaczej Bardzo DZIĘKUJĘ załogom/zespołom latającym za to co robią dla NAS...

lin3e · Postautor: **lin3e** » 24 kwie 2015, o 22:29

Prawie codziennie widzę go jak ląduje w szpitalu MSWiA, tak samo jak Sekleś miewam mieszane uczucia.

bejo · Postautor: **bejo** » 25 kwie 2015, o 07:34

U nas prawie co tydzień ląduje w mieście na boisku sportowym śmigłowiec LPR . Zawsze jest zabezpieczany przez Straż Pożarną i Policję . Nie ma możliwości podejścia do niego bliżej jak 30-50m . Wiadomo że przylot tego śmigłowca nie zwiastuje niczego dobrego . Albo poważny wypadek , albo ktoś cieżko chory wymagający szybkiego transportu do szpitala specjalistycznego. Miałem okazję widzieć ten śmigłowiec lądujący w odległości zaledwie 1m wirnikiem od latarni . Innym razem przy bardzo silnym wietrze . Tak że chylę bardzo nisko swe czoło przed pilotem tego śmigłowca .

Postautor: **wojtekr** » 25 kwie 2015, o 12:48

zaledwie 1m wirnikiem od latarni

To chyba głupota a nie umiejętność.

Kowal · Postautor: **Kowal** » 25 kwie 2015, o 14:52

wojtekr pisze:
zaledwie 1m wirnikiem od latarni

To chyba głupota a nie umiejętność.

Z tym się zgodzę.

bejo · Postautor: **bejo** » 25 kwie 2015, o 15:12

Być może z góry jej nie widział ? Lądował bezpośrednio koło wypadku na drodze . Gościu wygrzał ścigaczem w samochód . Ci co zginęli pod Wrocławiem też byli głupkami ? Lecieli do wypadku na A4 , do rannej ciężarnej kobiety . Była gęsta mgła . Nie dolecieli bo się rozbili. Dwóch ludzi zginęło (pilot i ratownik medyczny). Wypadek przeżył tylko lekarz - Andrzej Nabzdyk .
Obrazek

Kowal · Postautor: **Kowal** » 25 kwie 2015, o 17:36

bejo pisze:Być może z góry jej nie widział ? Lądował bezpośrednio koło wypadku na drodze . Gościu wygrzał ścigaczem w samochód . Ci co zginęli pod Wrocławiem też byli głupkami ? Lecieli do wypadku na A4 , do rannej ciężarnej kobiety . Była gęsta mgła . Nie dolecieli bo się rozbili. Dwóch ludzi zginęło (pilot i ratownik medyczny). Wypadek przeżył tylko lekarz - Andrzej Nabzdyk .

Podstawą jest przeżycie ratowników. Kiedyś dalismy w Krakowie w asyście straży, bo nie mielismy wskazań podwozia. Wcześniej zrobiliśmy go arounda o ile dobrze pamietam, póxniej ktoś obejrzał podwozie z ziemi, czy jakoś tak. Nikt nie myślał, że w Wawie ktoś czeka na przeszczep. Musisz przeżyć, żeby uratować ludzkie życie. Nie latałem z ratownikami, latałem z narządami. Każdy ocenia ryzyko w swój własny sposób, czasami są przegięca, chłopcy giną. Bywa. Najcześciej jest to ich decyzja i ich błąd. Nikt z nas nie jest na ich miejscu (na szczęście). Nikt im chwały nie odbiera, ale musisz umieć ocenic ryzyko. A na to składa się wiele czynników. Doświadczenie, twoje samopoczucie, kłotnia z żoną, śmierć ojca, wiatr, ciśnienie, to co jadłeś wczoraj.......... W tym wypadku się udało, może pilot wiedzial, może nie wiedzial. Czy powinien wiedzieć? Powinien....

bejo · Postautor: **bejo** » 25 kwie 2015, o 18:03

Tak jak już wspomniałem , chylę nisko przed nimi czoło . Czy musiał lądować blisko latarni ? Pewnie nie musiał . Czy musieli lecieć we mgle ? Pewnie nie musieli . Jednym się udało , drugim nie . Ty jesteś pilotem więc dobrze wiesz co można a co nie można . Ja takiej wiedzy nie posiadam . Taki to jest zawód . Podobnie jak strażak , czy też ratownik górski albo górniczy . Oni też narażają życie swoje ratując inne .

armagedon · Postautor: **armagedon** » 25 kwie 2015, o 20:39

SeKLeS pisze:Jesteś pewien? Lepiej dobrze precyzuj życzenia

Pisałem o Eurocopterze chodziło mi raczej o sam śmigłowiec,a nie jego wyposażenie czy przeznaczenie.

Postautor: **wojtekr** » 25 kwie 2015, o 20:57

bejo, wykazujesz się totalną ignorancją. Piloci są zawodowcami, w pierwszej kolejności mają dbać o swoje zdrowie i swojej załogi. Tu nie ma miejsca na brawurę tylko procedury. Jak nie ma warunków to się nie ląduje bez względu na konieczność.

Z resztą zobacz jak wygląda stat? Dlaczego ten gość tam stoi? Bo musi zobaczyć czy jest ok, czy nikogo nie ma w pobliżu etc. Podobnie jest z lądowaniem, zaraz po przyziemieniu jeden wyskakuje i odgania gapiów, i ogarnia okolicę- to są właśnie procedury.

Kowal · Postautor: **Kowal** » 26 kwie 2015, o 04:46

wojtekr pisze: odgania gapiów, i ogarnia okolicę- to są właśnie procedury.

Odgania gapiów, bo uszkodzona łopata wirnika dużo kosztuje :-p

Tutaj chlopcom nie poszło
[youtu_be]http://youtu.be/eLCvsm4-bDk[/youtu_be]

Tutaj też :-p
[youtu_be]http://youtu.be/MRh9vPYHY6M[/youtu_be]

Hydepark - czyli bardzo brudny brudnopis (idealne miejsce na bzdury :) )

Kto jest online