Sentymentalnych pierdzieli terkotanie zimowe

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 7 sty 2019, o 15:23

mwx pisze:Problem z precyzyjnym dozowaniem.


Precyzyjnym... Czyli to nie tak mniej-więcej ...?

mwx pisze:No i tego podtlenku trzeba by zabrać dużo.


Dużo to ile?
Taki nabój na jeden kilkuminutowy lot miałby szansę starczyć, czy nie bardzo?

mwx pisze:Chłopaki z WRO mieli takie założenie, żeby dać w p**dę tylko na starcie i na WOT, więc wystarczył niewielki nabój i jedna dobrze dobrana dysza.


Mfmm....
No trochę inżynierskiej roboty by przy tym było, ale... ?
jakby tak ... móc do helika brać zwykłe paliwo samolotowe, ewentualnie dorabiając olejem a braki nitro uzupełniać NO2 ...?
Byłby helik z napędem hybrydowym :D
No bo już nie mówię, żeby na denaturacie latać, bo może bez przesady...
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7359
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 641 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 7 sty 2019, o 15:26

aikus pisze:
mwx pisze:Problem z precyzyjnym dozowaniem.


Precyzyjnym... Czyli to nie tak mniej-więcej ...?




Nie pamiętasz już jaką różnicę potrafi zrobić jeden klik na iglicy składu mieszanki? A to jest drobnozwojny gwincik, 1/20 obrotu i jakieś minimalne różnice...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 7 sty 2019, o 15:44

No pamiętam, pamiętam nawet ostatnio z Artją w garażu odpalaliśmy silniczek nitro do samolotu. Mniej wymagający, OS, tłok bez pierścieni, ergo uszczelniany olejem... Bardzo fajny silniczek, ale szczegółów nie powiem, Artja może powie.
No ale regulacja mieszanki to taka sama sprawa tak naprawdę jak w Rapciuchu było.
Trochę za dużo i rzyga olejem z wydechu aż wszystko tłuste jest.
Trochę za mało i gorący się robi.
Raz w sam raz - jest idealnie.
Tak, że tak, tak, wiem o tym...

No ale cóż, potrzebny byłby po prostu precyzyjny zaworek iglicowy i regulację trzeba by zacząć od zera w potem stopniowo dodawać.
Na początek na jakichś stałych obrotach - nie zbyt wysokich żeby tylko chodził.
A potem sprzęgnąć to jakoś z przepustnicą...

Ehhh... no nie wiem... Z jednej strony w takim wysokopoziomowym wydaniu brzmi prosto a z drugiej...
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 7 sty 2019, o 16:09

Aikusie, idea beznitrowej spalinki 3D jest fajna, ale obciążona wieloma problemami. Jednym z głównych jest górne smarowanie silnika, czyli nie olejem zawartym w paliwie. Moc można zachować chyba tylko przez zwiększenie pojemności silnika, jeżeli energia ładunku będzie mniejsza (ładunek to jedno załadowanie cylindra mieszanką palną). A bez dotleniacza, jakim jest nitrometan ta energia będzie sporo mniejsza.
Ciśnienie spoczynkowe handlowej mieszanki propan-butan w temp. pokojowej to ok. 0,8 MPa (osiem barów), ale zbiornik musi wytrzymać na spoko 3 razy tyle. Samochodowe czasem wybuchają przy kolizjach, ale rzadko. Taki zbiornik dałoby się przepchnąć przez nadwozie osobówki w dowolną stronę, nie uszkodzi się od tego. Nie mam pomysłu, jak zrobić bezpieczny zbiornik LPG do helika. Pojemnik alu z gazem do zapalniczek to trochę ryzyko przy krecie :?

Instalacja wtryskowa, rozwiązująca problemy utrzymania dokładności składu mieszanki trochę za ciężka byłaby...
No nie mam pomysłu. Natomiast mam wyobrażenie, co dzieje się w takim silniczku od przeciążeń przy niektórych szybkich figurach 3D helikiem... Nie wiem, czy taki długo pożyje ;)
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7359
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 641 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 7 sty 2019, o 17:29

E tam. Dżety latają z litrami nafty koło turbiny rozgrzanej do kilkuset stopni, czasem z propanem na pokładzie i ze zbiornikami ciśnieniowymi do chowania podwozia. Walą w glebę tworząc piękną kulę ognia i co? Nikt nie marudzi ;)
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 7 sty 2019, o 18:05

No właśnie, nie marudzi, a przywal komuś za plecami takim cichym pierdolotem na 12S to się zesra i zaraz awantura że hoho ;)
Benzyna ma inny zakres obrotów niż nitro, krzywa gazu w benzynie ledwo dociaga 50% w drugim idlu. Zapas mocy jest, ale zakres obrotów potrafi wypaść w częstotliwościach rezonansowych lub w ich pobliżu, i nie da się zwiększyć obrotów bo wirnik odfrunie. Dodać do tego większą masę części wirujacych i robi się układ na który rachityczna rama i śmieszne patyczki nie są przystosowane. W samolocie można próbować podlozyc wibroizolatory które w zakresie wysokich obrotów poprawia sytuację, ale na niskich i średnich będą trzepac całym modelem. W heli nie ma miejsca na gumki wibro, wszak używamy tylko hotgluta.
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 7 sty 2019, o 18:58

mwx pisze:E tam. Dżety latają z litrami nafty koło turbiny rozgrzanej do kilkuset stopni, czasem z propanem na pokładzie i ze zbiornikami ciśnieniowymi do chowania podwozia. Walą w glebę tworząc piękną kulę ognia i co? Nikt nie marudzi ;)

Też bym nie marudził za takie widowisko :lol: . Chyba, że to byłby mój dżet :?
Artja pisze: Zapas mocy jest, ale zakres obrotów potrafi wypaść w częstotliwościach rezonansowych lub w ich pobliżu, i nie da się zwiększyć obrotów bo wirnik odfrunie. Dodać do tego większą masę części wirujacych i robi się układ na który rachityczna rama i śmieszne patyczki nie są przystosowane.

Pamiętacie pierwszy niby-polski śmigłowiec SM-1 ? Z drewna i szmatek głównie zrobiony, niby seryjny... Wytrząsarką był tłokowy silnik jakiś, gwiazdowy zdaje się radzieckiego pochodzenia, chyba taki jak w Antku drugim. No i to latało jakoś tam, ale ludzi sporo ubiło :cry: :masakra: . Wibracje robiły powolną, podstępną demolkę a hałas nie do zniesienia pozbawiał pilota zmysłów.
Efekty lotniczo dżwiękowe są często ekscytujące, ale nie na długo i nie dla każdego. Zasada ogólna jest taka, że z dwóch podobnych maszyn ta cichsza jest lepsza. Tyle, że wrażenia nie robi...
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7359
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 641 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 7 sty 2019, o 19:05

Artja pisze:Benzyna ma inny zakres obrotów niż nitro, krzywa gazu w benzynie ledwo dociaga 50% w drugim idlu. Zapas mocy jest, ale zakres obrotów potrafi wypaść w częstotliwościach rezonansowych lub w ich pobliżu, i nie da się zwiększyć obrotów bo wirnik odfrunie.


To chyba znaczy że przełożenie jest źle dobrane. Jak lata na 50% to raczej nie korzysta ze swojej mocy
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1342
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 75 razy
Podziękowano: 104 razy

Postautor: Piotr_T » 8 sty 2019, o 11:58

Co z silnikiem robi nitrometan widać choćby nawet po silnikach do dragsterów. Bazą są najczęściej różne wersje V8 HEMI, np. taka 392 CU (6,4 l) o mocy niecałych 500 KM bez doładowania. Po zabiegach tuningowych - zmiana pojemności skokowej do około 7 l (dla większej "bazy" nawet do 8,4 l), wzmocnieniu bebeszków, dodaniu gigantycznego doładowania (najczęściej kompresor) i przejściu na soczek 90% nitrometanu / 10% metanolu zamiast benzyny mamy moc 6500 - 7000 KM (największe nawet do 8000 KM, też z około 500 KM na starcie). Na jeden litr zassanego powietrza idzie wtedy litr paliwa :-). Silniki modelarskie nie są aż tak wysilone, ale i tak oferują moc z cm3 pojemności skokowej nieosiągalną dla modelarskich benzyniaków, a i tak przegrywają z elektrykami.

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, SAB Mini Comet 280
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S, Multiplex Heron 2400 3S
Radiomaster Boxer 4in1
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 8 sty 2019, o 12:17

Te dragstery to jest coś co powinno być zakazane tak swoją drogą.
Bo tak, bo imbecylizm powinien być karany jako zbrodnia przeciwko ludzkości o zakazany, podobnie jak faszyzm, rasizm i tak dalej.
Bo co to w ogóle jest??
Pół na pół, pojedzie albo wybuchnie :mad2: :mad2: :mad2:
_killer _killer _killer _killer _killer

Zajęliby się czymś pożytecznym, a nie...
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7359
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 641 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 8 sty 2019, o 14:26

Coś mi nie pasuje ten stosunek ilości nitro do metanolu, bo sam nitrometan jest mniej kaloryczny niż metanol. Nie napisałeś odwrotnie?
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 8 sty 2019, o 17:17

A mnie litr powietrza na litr paliwa wytrzeszczył :shock: ...
Nie wierzę.
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 8 sty 2019, o 18:01

omcKrecik pisze:A mnie litr powietrza na litr paliwa wytrzeszczył :shock: ...
Nie wierzę.


No... weź potem spręż tę prawie ciecz (50%) w stosunku 1:10 chociażby :D...
kiedy wiadomo, że odrobina wody do kolektora ssącego zwykle powoduje połamanie korbowodów....
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 8 sty 2019, o 18:02

8l/4takty=2l na obrót. 1000 RPM=16/sec = 32 litry na sekundę - szacun - elitarny sport :D Na taksówkę nie bardzo
Helikoptery
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 8 sty 2019, o 18:04

nabiera sensu - sprężenie do 100 atmosfer (nie wiem jakie jest naprawdę ciśnienie w sprężarce) daje 320ml na sekundę - to ma sens - taksówkarze uratowani
Helikoptery
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 8 sty 2019, o 18:11

Ooooj Wojtuś... też nie wiem, ale żeby ścisnąć CIECZ, DOWOLNĄ, choćby do 50% to musisz mieć ciśnienia... tak na oko o kilka rzędów wielkości wyższe niż te 100 atmosfer.
;)
bo 100 atmosfer... no to jest w członek męski, ale to jest nic. Woda pozostaje niewzruszona przy takich ciśnieniach...
:)
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 8 sty 2019, o 18:16

????
Ale kto tu chce ściskać ciecz
Bazując na wartości spalania 10l/sek i 2000rpm.
- upraszczając do 800l powietrza wtryśnij 0,325l paliwa i spręż to do 8litrów. Aaa i podpal potem :)
Helikoptery
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 8 sty 2019, o 19:13

Zwykle spotykane ciśnienia doładowania silników tłokowych to 1,2...1,6 bara (niskie doładowanie), 1,6...2.2 (średnie), 2,2...3,5 (wysokie, powyżej 3 barów rzadko). Lotnicze na małej wysokości trochę więcej, bo na dużej muszą wydolić jeszcze.
@wojtek, Aikus dobrze prawi - wozduch z masłem fifty/fifty sprężony 10:1 to jak samo masło 5:1 i wozduch do nieskończoności. Z wody zrobiłby się tlenek deuteru>> tlenek trytu>> Nagasaki :masakra: Takie ciśnienie do tego potrzebne jest na Ziemi nieosiągalne, tylko grawitacyjnie się da.
Gwiazda neutronowa to może nie styknąć... Może czarna dziura ?
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 8 sty 2019, o 19:51

Ooo ... bo nie wysłało mi się, i nagle zdziwko... No to fru:

Nie no to Ty przyjąłeś założenie bazujące na czasie, Piotrek nic nie mówił o spalaniu / czas.
Ja się trzymam tylko tego litr paliwa na litr powietrza.
Normalnie, klasycznie, w takich normalnych silnikach spalinowych proporcje są nie wiem jakie, ale jakoś tam bardziej jak kropelka paliwa na metr sześcienny powietrza.
I wtedy to ma sens.
Tłok w suwie ssania zasysa tak naprawdę głownie powietrze, paliwa są to śladowe ilości w dodatku w formie gazowej, więc w dalszym ciągu gaz, spręża to do powiedzmy z 10 razy, jak diesel to może z 15 czy tam ileś...
Jak jeszcze po drodze jest sprężarka albo inne cuda to koniec konców sprężenie jest jeszcze kilkukrotnie większe....
... no i z tym czy powietrze czy rzeczywiście mieszankę to zależy od miejsca wtrysku.
Jak wtrysk bezpośredni wielopunktowy to spręża się tylko powietrze a dawkę paliwa - wtryskuje do komory spalania w stanie sprężonym pod ciśnieniem też wysokim (z pompy wtryskowej to jakieś setki atmosfer są chyba)...

tak czy siak na litr powietrza idzie kropelka albo mniej paliwa.

...
no ale jak mamy mieć litr paliwa (domyślnie w formie ciekłej) na litr powietrza, to się robi z tego...
... właśnie. Bomba neutronowa najprędzej jakaś :D:D
... bo taką mieszankę jak dla mnie to można sprężyć maksymalnie do poziomu ciut większego niż pojemność tej cieczy która tam jest....


Co innego gdyby to było powiedziane "litr oparów paliwa na litr powietrza", choć nie wiem czy takie proporcje by były OK, ale to jest przynajmniej w miarę realne.

Może tak naprawdę Piotrek to miał na myśli a ja się czepiam... nie wiem.


No nie ważne - pitolenie o pieprzeniu, było, minęlo, koniec, cześć.
;)
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 8 sty 2019, o 19:54

Eeeeee,

Dane jakie znalazłem:

Ciśnienie sprężania 5 barów
Obroty 9500
Zużycie 10l/sekundę
V8 8l

Czyli 158 obrotów na sekundę, około 40 cykli ssania

Czyli 250ml na jeden cykl na osiem cylindrów to gdzie Wam wychodzi coś z nieskończonością?

Wtłaczamy do litrowego cylindra 5l powietrza, rozpylamy 31,25ml paliwa i ogień.
To wychodzi z założenia 10l/sec.

A ile paliwa wejdzie to zależy już od stopnia sprężania, pytanie jaki jest optymalny stosunek paliwa do powietrza
Helikoptery

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości