Ciekawostki i niusy

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 29 sty 2022, o 13:51

Trochę nie trafiłeś, bo chipa wymienię prędzej niż cokolwiek w maszynie :rotfl2:

Ale przyznam że z dużo większą przyjemnością bym rozebrał maszynę.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 29 sty 2022, o 15:23

No widzisz a ja odwrotnie.
I nadal nie znaczy to, ze maszyna jest lepsza. Nie znaczy tez ze jest gorsza.
Jest po prostu czym innym i czemu innemu sluzy.
A ja umiem jedne rzeczy lepiej inne gorzej.
Lubienie tez sie z tym jakos pewnie zazębia... i tyle.
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 29 sty 2022, o 21:03

Ty wiesz że to był żart z tą spaliną czy nie, bo już się gubię.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 30 sty 2022, o 02:02

Nie wiem.
Ja się nie znam na żartach.
Ja nigdy nie żartuję.

A ... bo Ty tam żartowałeś...
No czyli tak na poważnie to wiesz, że elektryki są lepsze i koniec.
No.
To dobrze. Gitara gra.
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 30 sty 2022, o 10:10

Ale tylko z governorem z Braina.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 30 sty 2022, o 11:55

Niech juz nawet i będzie... jak tam kto lubi...
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1286
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 30 sty 2022, o 12:50

Bo to Aikusie zależy od maszyny. Spędziłem mokry tydzień z rozebraną zmywarką i o ile pierwsze dwa dni były fascynujące o tyle potem to już słabo :dk:
XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
redb
Elita forum...
Posty: 820
Rejestracja: 24-08-2010
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 16 razy
Podziękowano: 60 razy

Postautor: redb » 30 sty 2022, o 13:21

Generalnie praca z wodą ma ten minus ... że jak źle zrobisz to cieknie i odbiera przyjemność z dłubania. Źle wspominam wszystkie przeróbki w akwariach i chłodzeniu wodnym w PC. Wszystko zalane wodą i ta niepewność czy i kiedy to wszystko pierdolnie :D
Za to łapy uwalone smarem po łokcie i zapach paliwa/oleju/spalin to jest to czego w elektrykach nie ma ... tam co najwyżej jest zapach spalonej elektronik ale nie nazwałbym go przyjemnym :D
Pewnie to kwestia gustu ale nawet koszenie trawy kosiarką elektryczną nie dawalo mi tyle przyjemności co spalinówką.
‐------------------‐----------
Hurricane 425 | Belt CP vel. trup | Dron homemade | XL 380 | XL 700
Taranis X9 lite S
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 30 sty 2022, o 14:45

Ja myślę, że to jest tak jak z binariami.
Są 10 typy ludzi, Ci którzy rozumieją i Ci którzy nie.
I tak samo jest z wodą, z prądem, że spaliną... Ja lubię wodę, lubię prąd, lubię naprawy AGD...
Przewijanie silników to tani niuans, do którego podszedłem drugi raz w życiu i obiecałem sobie, że do dwóch razy sztuka.
Wszystko wskazuje na to, że tym razem mi się uda, bo wczoraj nawinąłem już ten silnik poprawnie (w sensie, że bez zwarcia) tyle, że nie działał...
... bo nawinąłem go źle ... żę tak powiem merytorycznie.
Gadałem kilka razy z Danielusem i wszystko wskazuje na to, że w pierwszej rozmowie źle się zrozumieliśmy... ALe już wiem gdzie popełniłem błąd, więc kwestia tylko rozwinąć i nawinąć jeszcze raz.
Wiem też jak zrobić tak, żeby nie było zwarć i żebym umiał.
Normalnie już by było zrobione, ale wczoraj skończył mi się czas...
... ALE: dopóki nawijałem chyba z piąty raz i za każdym razem zwarcie, to tak - miałem już taki moment, że chciałem stwierrdzić, że to robota nie dla mnie i pierdole to.
Po prostu: jak robisz, napierdalasz, walisz głową w mur i zero efektów to jest to zniechęcające.
A jak widzisz jakikolwiek postęp, to jest to motywujące.
Awatar użytkownika
redb
Elita forum...
Posty: 820
Rejestracja: 24-08-2010
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 16 razy
Podziękowano: 60 razy

Postautor: redb » 30 sty 2022, o 15:16

Rozumiem. Mialem tak samo z ostatnią awarią 380 ;)
‐------------------‐----------
Hurricane 425 | Belt CP vel. trup | Dron homemade | XL 380 | XL 700
Taranis X9 lite S
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2201
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 30 sty 2022, o 18:06

redb pisze:Generalnie praca z wodą ma ten minus ... że jak źle zrobisz to cieknie i odbiera przyjemność z dłubania. Źle wspominam wszystkie przeróbki w akwariach i chłodzeniu wodnym w PC. Wszystko zalane wodą i ta niepewność czy i kiedy to wszystko pierdolnie :D
Za to łapy uwalone smarem po łokcie i zapach paliwa/oleju/spalin to jest to czego w elektrykach nie ma ... tam co najwyżej jest zapach spalonej elektronik ale nie nazwałbym go przyjemnym :D
Pewnie to kwestia gustu ale nawet koszenie trawy kosiarką elektryczną nie dawalo mi tyle przyjemności co spalinówką.


Ja bardzo milo wspominam czasy kiedy modne bylo chlodzenie woda w kompach, zwlaszcza DIY 8-) Mialem kilka wersji, sam strugalem bloki wodne, przerabialem nagrzewnice z zuka. Nigdy nie zatopilem kompa! :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
redb
Elita forum...
Posty: 820
Rejestracja: 24-08-2010
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 16 razy
Podziękowano: 60 razy

Postautor: redb » 30 sty 2022, o 20:01

Bloków nie strugalem ale nagrzewnicę też przerobiłem samochodową.
Ostatnio zastanawiałem się, czy by nie zrobić chłodzenia wodnego do drukarki 3D, zawsze to jeden wiatrak mniej. Śmignęło mi chyba nawet jakieś info, że ktoś już to produkuje.
‐------------------‐----------
Hurricane 425 | Belt CP vel. trup | Dron homemade | XL 380 | XL 700
Taranis X9 lite S
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 30 sty 2022, o 21:49

Słuchajcie... a tak na serio to jaki jest sens chłodzenia wodnego... No bo jeśli jeden wiatrak mniej to znaczy, że tej wody NIE chłodzimy żadnym wiatrakiem, a zatem musi ona być w członek męski przewymiarowana (no OK - taka nagrzewnica od żuka może i faktycznie zapewni taki grawitacyjny obieg powietrza, że wystarczy to już chłodzić pasywnie)...
....
... ale czy biorąc pod uwagę nakład środków, nie lepiej jednak wpierdolić po prostu jakiś po skurwysynie wielki radiator i chłodzić go dużym wolnoobrotowym bezszelestnym wiatraczkiem??
Tak się to przeważnie jest robione w kompach gamingowych... i kurde działa...?
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2201
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 30 sty 2022, o 22:09

Aikus to byly czasy prądożernych procow, ktore przy OC grzaly sie tak, ze mozna bylo pokoj ogrzewac. Teraz water cooling to juz tylko dla entuzjastow
Awatar użytkownika
redb
Elita forum...
Posty: 820
Rejestracja: 24-08-2010
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 16 razy
Podziękowano: 60 razy

Postautor: redb » 30 sty 2022, o 22:19

No właśnie, chłodzenie wodne to miałem 20 lat temu więc to były inne czasy. Zdaje się, że nawet heatpipe'ów jeszcze nie było tylko amelininowe lub miedziane, monolityczne radiatory z wyjącymi wiatraczkami ... z resztą pamietasz na pewno te czasy.
O takim chłodzeniu w drukarce myślałem dlatego, że tu na głowicy nie da się przyczelić dużego, ciężkiego radiatora z dużym wiatrakiem bo głowica musi ważyć mało a chłodzenie musi byś wydajne.
‐------------------‐----------
Hurricane 425 | Belt CP vel. trup | Dron homemade | XL 380 | XL 700
Taranis X9 lite S
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 30 sty 2022, o 22:32

aikus pisze:Słuchajcie... a tak na serio to jaki jest sens chłodzenia wodnego...


Taki mniej więcej jak latania zabawkowymi helikopterami. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2201
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 30 sty 2022, o 23:18

redb pisze:No właśnie, chłodzenie wodne to miałem 20 lat temu więc to były inne czasy. Zdaje się, że nawet heatpipe'ów jeszcze nie było tylko amelininowe lub miedziane, monolityczne radiatory z wyjącymi wiatraczkami ... z resztą pamietasz na pewno te czasy.
O takim chłodzeniu w drukarce myślałem dlatego, że tu na głowicy nie da się przyczelić dużego, ciężkiego radiatora z dużym wiatrakiem bo głowica musi ważyć mało a chłodzenie musi byś wydajne.


dzialaj! :D aczkolwiek to chyba overengineering jesli nie drukujesz jakimis mega wysokotemperaturowymi filamentami

Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 31 sty 2022, o 01:25

mwx pisze:
Taki mniej więcej jak latania zabawkowymi helikopterami. :mrgreen:


No właśnie - jeśli tak, to jestem z tym jak najbardziej OK - spoko, sam mam wiele rzeczy i robię wiele rzeczy które są sensem samym w sobie - po prostu chcę to mieć, chcę to zrobić.

redb pisze:No właśnie, chłodzenie wodne to miałem 20 lat temu więc to były inne czasy. Zdaje się, że nawet heatpipe'ów jeszcze nie było tylko amelininowe lub miedziane, monolityczne radiatory z wyjącymi wiatraczkami ... z resztą pamietasz na pewno te czasy.


No właśnie kurde, pamiętam dość dobrze te czasy i pamiętam, że pierwsze pomysły odnośnie chłodzenia wodnego na pl.comp.pecet pojawiły się mniej więcej w tym samym czasie, w którym zobaczyłem pierwsze duże radiatory z dużymi cichymi wiatrakami i przez które przechodziły heatpipy prowadzone z solidnych miedzianych/mosiężnych rdzeni przylegających do procka...
Co prawda nigdy jakiegoś takiego full wypasionego kompa do gier to tak naprawdę nigdy nie miałem, ale znałem takich co mieli.
BYły to czasy Athlonów - to byli chyba królowie mocy... wydzielanej w postaci ciepła.
No i wśród ich właścicieli byli zarówno tacy co mieli chłodzenie wodne jak i tacy co mieli właśnie te po prostu duże radiatory z dużymi wiatrakami.
I już wtedy mnie to zastanawiało, bo chłodzenie wodne przeważnie chodziło głośniej niż to zwykłe.... Bo oprócz procków były jeszcze pompki które rzadko bywały bezszelestne.
Overclocking - taki sam.
Temperatura procka - taka sama.

...
więc może nie wiem wszystkiego, ale ja jednak przy tym wszystkim najbardziej skłaniam się ku temu co mówi MWX...
:)

Powiem więcej - sam się nad takim bajerem zastanawiałem.
Ale chyba nawet wtedy po cichu sam się przed sobą przyznawałem, że po prostu chciałbym to mieć (ale słabo chciałem - nigdy nie miałem).
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2201
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 31 sty 2022, o 08:12

Popatrz sobie na jakies archiwalne testy, AC nie mialo startu do WC jesli chodzi o chlodzenie mocno podkreconych proców + grafa ;) A jesli chodzi o halas to dobrze zaprojektowane WC tez nie mialo zadnej konkurencji wsrod AC jesli procek sprzet mial byc mocno podkrecony. Takze to nie byla sztuka dla sztuki - teraz nia jest
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 31 sty 2022, o 08:53

No moze moze...

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości