Strona 1 z 8

Rower elektryczny

: 4 paź 2014, o 18:43
autor: SeKLeS
Witajcie Panie i Panowie!

Bardzo jestem ciekawy, czy ktoś z bywalców forum posiada rowerek wspomagany elektrycznie. Mam plany budowy takowej maszyny i chętnie z kimś podyskutuję w temacie. Mam zamiar użyć zestawu mid-drive Bafang BBS02 48v 750w. Bateria składana z lipo 4s hard case. Wtyki i watomierze już lecą, ale reszta jeszcze nie zamówiona, więc temat otwarty..

12.12.2014 - Mały update w temacie. Dziś po wielogodzinnych rozkminach do bólu zamówiłem powyższy KIT w jedynym słusznym kraju, z dodatkowym kołem zębatym 44T ponieważ 46T może okazać się za duże. Możliwe, że wymienię też tył, więc coś się zmota. Cel = 60km/h :wow2:

Wszędzie ludzie piszą, że DHL/UPS = pewna wtopa na cle, więc przesyłka FedEx'em.

Watomierze po 2 miesiącach tułaczki przyszły z BG (spór anulowany). Wcześniej jako źródło elektronów planowałem wykorzystać 6x4S 5000mAh w twardych obudowach, ale dziś okazyjnie zakupiłem na allegro 2x6S 5000mAh, więc możliwe, że koncepcja zmieni się na dobre i będę potrzebował dodatkowych 2 lub 4szt 6S 5000mAh.

Mam nadzieję, że do wiosny ogarnę :)

Re: Rower elektryczny

: 17 sty 2015, o 18:58
autor: SeKLeS
I udało się! Sprzęt lata jak małolata! Było trochę kombinacji, ale finał sprawy jest pozytywny.

Zestaw ostatecznie kupiłem w UK. Chińczyk zgodził się oddać kasę. Stwierdziłem, że w przypadku problemów wolę dopłacić za jakąś realną gwarancję i ewentualne wsparcie.

Paczka dotarła na początku stycznia.
Obrazek
I jakby lekko eksplodowała
Obrazek
Niestety film z otwarcia warto mieć. Zrobiłem burdel w pośpiechu, a film i tak trwa ok 20 min (do przejrzenia 2 zestawy silników z akcesoriami + bateria).
Dla bardziej zainteresowanych wagi silnika i baterii 10Ah:
ObrazekObrazek
Graty nie czekały długo. Z Torunia przyjechała ekipa i zabrała się do roboty
Obrazek
Od czasu do czasu trzeba się spokojnie zastanowić, więc jest okazja się napić
Obrazek
Godzinka i silnik jest już na miejscu
Obrazek
[img]http://tapatalk.imageshack.com/v2/15/01/17/bc8729096c6ad29d474b0511ff4f76bf.jpg[/img]
Czas zainstalować sterowanie. Z kierownicy wszystko poszło w pizdiet! Manetka przerzutki musiała ustąpić miejsca manetce gazu. Klamki hamulców również nowe z zestawu (z czujnikami dla odcięcia zasilania).
Obrazek
Chińczyk przesadził z klejem i trzeba było "podskubać"
Obrazek
I już wszystko zgrubnie złożone
Obrazek

Czas na przejażdżkę próbną! Niestety nie otrzymałem sterownika do kabla, stąd wszystko na ustawieniach fabrycznych. Mimo to banan podczas jazdy zawijał mi się na potylicy. Max zmierzona moc i pobór prądu
Obrazek
Obrazek
Całość dla testu zasilona z 2x6S 5Ah od Krzyśka Pracują pięknie!

Dziś przed blokiem wykonałem ostatnie szlify w oprogramowaniu, które jest niestety mało intuicyjne. Na dodatek w sieci brak jednoznacznych podpowiedzi. W ogóle mam wrażenie, że w moim sofcie jest coś na odwrót, bo nastawy wg porad z for zagranicznych dawały mierny efekt...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Miny ludzi na widok gościa, który podpina rower do laptopa... Bezcenne! Kilka rund po osiedlu i radocha nie ma końca. Będzie ładniejsza pogoda, upnę wszystko na czysto, wtedy dam ostateczne fotki rowerka...

Byłbym zapomniał. Max prędkość bez oszukiwania: 60km/h z manetki gazu; 50km/h w trybie wspomagania. Tylko gdzie ja będę tyle jeździł?

CDN

Re: Rower elektryczny

: 17 sty 2015, o 19:19
autor: wojtekr
Mi się najbardziej podoba zdjęcie numer 4 i 5 :piwo2: :approve:

Re: Rower elektryczny

: 17 sty 2015, o 22:31
autor: telemaniak
Genialna fotorelacja :) !

Re: Rower elektryczny

: 18 sty 2015, o 13:41
autor: armagedon
Fajne :D jaki dystans się przejedzie na dwóch pakietach?

Re: Rower elektryczny

: 18 sty 2015, o 23:40
autor: SeKLeS
armagedon pisze:Fajne :D jaki dystans się przejedzie na dwóch pakietach?

Niestety wszystko zależy od stylu jazdy. Możesz normalnie pedałować i wspomagać się automatycznie na górkach lub pod wiatr, możesz rwać po trasie 40km/h lub możesz jechać jak na skuterze dusząc tylko gaz. Opcji jest bez liku! Ja nadal pedałuję (w końcu to rower!), jadę z prędkością ok 20-25km/h czasem 30 i więcej. Mam na trasie górki i dołki. Jeden kurs do pracy i z powrotem to ok 12km. Na używanych 2x6S 5Ah robię spokojnie dwa takie kursy i mam więcej niż 3,8 na celę. Kto wie, czy IMAX b6 nie wyląduje w pracy jako stacja benzynowa. Tym bardziej, że mam chęć przerobić go na 200, może 300W. Tak więc na 4 pakietach spokojnie dojadę na lotnisko w Nagladach i wrócę bez "tankowania". Widział ktoś gdzieś plecak na 450tke?

Re: Rower elektryczny

: 19 sty 2015, o 00:24
autor: Artja
SeKLeS pisze:Widział ktoś gdzieś plecak na 450tke?


Specjalnie dla Ciebie wypakowałem swój zestaw podróżny :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Rower elektryczny

: 19 sty 2015, o 12:37
autor: armagedon
Myślałem kiedyś o takim plecaku,ale ciężko z 700tą maszerować i w dodatku ten ogon między nogami :lol:

Re: Rower elektryczny

: 19 sty 2015, o 15:12
autor: Artja
A nienie... jak 600'ta albo 700'ta to między nogami musi być pyszczek, a ogon do góry :thumb:

Polecam aluminiowy stelaż plecakowy starego typu, taki z którego można było główne komory odczepić i zostawić tylko boczne. Nie wiem czy dziś da się jeszcze taki kupić...

Re: Rower elektryczny

: 19 sty 2015, o 16:28
autor: SeKLeS
Szalony nawet pulpit zabrał... Kurde niesamowite. Nie łapię tylko jak heli jest zapięty. Za podwozie? Nie urwie się? Wolny plecak w kształcie prostopadłościanu się znajdzie. Tylko z apką będzie problem. Aurorki luzem nie wrzucę, a takich fajnych kompaktowych opakowań nie widziałem

Re: Rower elektryczny

: 19 sty 2015, o 17:39
autor: Artja
Pulpit zabieram jeśli planuję latać FPV Pingwinem. Wtedy pulpit przypiety jest do plecaka bocznymi paskami, na pulpicie stoi helik zapiera się tylnymi goleniami o poprzeczkę pulpitu a z przodu złapany do pleców pulpitu rzepem za płytę podłogi pod silnikiem :)

Re: Rower elektryczny

: 3 sie 2015, o 14:56
autor: SeKLeS
Artja pisze:Pulpit zabieram jeśli planuję latać FPV Pingwinem. Wtedy pulpit przypiety jest do plecaka bocznymi paskami, na pulpicie stoi helik zapiera się tylnymi goleniami o poprzeczkę pulpitu a z przodu złapany do pleców pulpitu rzepem za płytę podłogi pod silnikiem :)

Nudzi mi się potwornie w drodze do domu, gorąco w pociągu jak diabli, więc sobie przymarudzę. Samolot i helik na rower wchodzi bez problemu, radio w plecaku.
Obrazek
Sam rower bryka nadal. Zrobione mam 1600km z ogonkiem. Zero problemów. Bracki w swoim zestawie po przejechaniu ponad 3200km stwierdził jakiś luz na głównej osi (na niej montuje się korby), więc rozebrał dziada i po wymianie łożyska jest git. W najbliższym czasie planujemy zakupić dodatkowe zębatki do testów (mniejsza oraz większa ilość zębów). Ja generalnie chcę jeździć szybciej - niestety przy 50km/h wywala mnie z pedałów. Poza tym dla zębatki 46T nie ma na rynku bezmontażowej osłony "chainglider". Trzeba dać 44T lub 52T.
Jak już jesteśmy przy prędkości... Jeżdżę coraz to szybciej i pewniej (tak mocnym sprzętem trzeba się po prostu nauczyć jeździć, podczas jazdy być skupionym i cały czas pilnować swojego tyłka). Mimo, iż staram się nie zrobić sobie krzywdy, inni użytkownicy dróg i chodników mają mój (i czasem swój) stan zdrowia w najgłębszym poważaniu. Dojrzałem więc... Dojrzałem do zakupu kamery, którą mógłbym rejestrować wybryki otaczających mnie sprytnych inaczej. Niestety jako żyd i kombinator chciałbym ową kamerę wykorzystać również w dziedzinie RC (Summit, jakiś samolot, może helik). Chwilowo bez FPV (gdy dojrzeję do tej części zabawy, pewnie będą już inne ciekawe rozwiązania).
Wybór konkretnego urządzenia to jedno. Na początek trzeba wybrać typ kamery/gabaryty/konstrukcję. I tutaj moje odwieczne pytanie do Was. Co brać? Kamerę a la Mobius (mała, płaska, bez podglądu, bez ochronnej obudowy, ale chyba lżejsza i bardziej stealth), czy może a la GoPro (duża, nieco gabarytowa i rzucająca się w oczy, z opcją podglądu na żywo dla " Pana policjanta " z obudową, która może uchroni kamerę przy dzwonie). Argumenty, Wasze doświadczenia, dajcie proszę ognia! :)

Re: Rower elektryczny

: 3 sie 2015, o 17:20
autor: Don Mirson
Bierz mobiusa z wersji C bo najszerzej nagrywa. Lekkie i wygodne. Pełni funkcję. Raczej odporne na upadki. Podgląd możesz mieć w każdej chwili w telefonie...
U mnie w aucie spisuje się bardzo dobrze.

Re: Rower elektryczny

: 3 sie 2015, o 21:13
autor: SeKLeS
miruuu pisze:Bierz mobiusa z wersji C bo najszerzej nagrywa. Lekkie i wygodne. Pełni funkcję. Raczej odporne na upadki. Podgląd możesz mieć w każdej chwili w telefonie...
U mnie w aucie spisuje się bardzo dobrze.

Popatrzyłem na tego Mobiusa nieco bliżej. Jest już nawet versja C2. Dorwałem nawet instrukcję PL i sprzęt w miarę prosty. Jest autostart po podaniu zasilania, jest jakieś tam nagrywanie w pętli, interwał czasowy z szerokim spectrum przerwy pomiędzy zdjęciami. Niegłupia, niegłupia...

W takim razie gdzie kupić? BG, HK?

Jakie akcesoria szarpać? O montaż na kierę roweru, kask czy szybkie od auta sobie zadbam, skromny wybór jest. Adapter mi się rzucił chyba nawet w oczy umożliwiający wykorzystanie akcesorió z GoPRo. Natomiast kable, zapasowa bateria o niby większej pojemności? Zaślepki? Mobiusiarzy proszę o info co warto do wora z zagraniy dorzucić za jednym zamachem.

Re: Rower elektryczny

: 3 sie 2015, o 21:32
autor: Artu
Ja ze swojej strony mogę w ciemno polecić sprawdzonego wielokrotnie sprzedawcę z eBay-a eletoponline365 :thumb: Z tego co kojarzę, to ma jakieś "konszachty" z producentem tej kamerki :grin2:

Re: Rower elektryczny

: 3 sie 2015, o 22:12
autor: SeKLeS
miruuu pisze:Podgląd możesz mieć w każdej chwili w telefonie...

Zapomniałem o to zapytać dokładniej. Przez kompa łapię o co chodzi, ale przez tel? Wifi, blutka brak, więc pozostaje jakiś kabel specjalny, aby do smarkfona podłączyć? Coś a la OTG?

Re: Rower elektryczny

: 4 sie 2015, o 02:24
autor: Don Mirson
Przez OTG podłączając kartę przez czytnik lub mobiusa przez kabel.

Bateria zapasowa - olać, zobaczysz ile Ci ciągnie na standardowej. Poza tym nie musi to być dedykowana bo to zwykła jedna cela.

Ja to bym brał te uchwyty tylko do montażu na rower, kask itp bo są wygodne i tanie.

I jak masz fetysz to weź worek zaślepek ochronnych na lensy bo na pewno będziesz gubil ;)

Re: Rower elektryczny

: 4 sie 2015, o 05:16
autor: Artu
miruuu pisze:I jak masz fetysz to weź worek zaślepek ochronnych na lensy bo na pewno będziesz gubil ;)

Eeee tam, wystarczy cienki sznureczek przywiązać do zaślepki :grin2:
Doszedłem do tego genialnego w prostocie rozwiązania "po piątej" zaślepce :masakra: :vhappy:

Re: Rower elektryczny

: 4 sie 2015, o 07:24
autor: Don Mirson
A sznureczek to tak z 15 cm, żeby można było w trakcie jazdy ukryć zaślepkę w uchu. ;)

Re: Rower elektryczny

: 23 sie 2015, o 18:35
autor: SeKLeS
Wy cały weekend latali, ja jeździł. Zwiedzał swoje dawne miasto studenckie - Bydgoszcz - oraz odwiedził brata w Toruniu. Teleportacja pomiędzy miastami trwała stosunkowo długo, ale taka technologia:
Obrazek
Wiele się w Bydzi nie zmieniło. Stare miejsca "narad" nawet wyładniały:
Obrazek
Uczelnia się remontuje:
Obrazek
Przeprawa uniwersytecka robi wrażenie:
Obrazek
Rowerek spisał się jak należy, pokonał podjazdy jak i karkołomne zjazdy. Ahhh te stare widoki...
Obrazek
Przed chwilą wróciłem i mogę jasno zakomunikować, że wspomaganie daje radę. Pod klatką sprawdziłem stan licznika. Voila!
Obrazek
I to jest nic, bracki ma już 3700