Kącik śmiechowy

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 17 lis 2021, o 21:00

Obrazek
Awatar użytkownika
przmor
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 80
Rejestracja: 17-05-2020
Podziękowano: 13 razy

Postautor: przmor » 18 lis 2021, o 15:24

Facet z BMW pozna kobietę...Obrazek
Awatar użytkownika
Osa
Elita forum...
Posty: 903
Rejestracja: 18-01-2014
Lokalizacja: Józefów (ten koło Błonia)
Podziękował: 27 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: Osa » 18 lis 2021, o 17:40

Wykadrowane z allegro
Bez nazwy-1.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
KATANA X-Lite / Horus X10 S na EdgeTX
Pozdrawiam Adam
Awatar użytkownika
Artu
Fochmen
Posty: 3469
Rejestracja: 09-01-2011
Lokalizacja: 52°38'25''N, 20°56'31''E
Podziękował: 163 razy
Podziękowano: 414 razy

Postautor: Artu » 1 gru 2021, o 18:11

Jak bym wypociny Mirka czytał :vhappy:

brednie.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam, Artur
"...rzeczy niemożliwe do zrobienia robią ci, którzy o tym nie wiedzą"
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 1 gru 2021, o 20:37

Mój teść niedawno zaszczepił się trzecią dawką.
Łacha drze, że w pierwszej był chip, w drugiej nadajnik, a teraz dostał antenę :vhappy: :vhappy: :vhappy:
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 1 gru 2021, o 20:43

... natomiast przypomniało mi się, że kiedyś gdzieś w złych częściach internetu czytałem ... (nie mogę tego znaleźć, więc napiszę z pamięci) mniej więcej coś takiego:

A co jeśli tak naprawdę to wcale nie wiatraki kręcą się od wiatru, tylko wiatraki produkują ten wiatr?
Zobaczcie, wiatraki kręcą się zawsze tylko wtedy kiedy wieje.
Tyle huraganów i cyklonów nie było na ziemi dopóki nie zaczęliśmy masowo stawiać wiatraków.
Kiedy wiatraki się nei kręca - nie ma wiatru.
Co jest skutkiem, a co przyczyną?

I odpowiedź jakiegoś łachodrzejca:

A co jeśli samochody wcale nie jeżdżą na benzynę, tylko ją produkują?
Kiedy zapala Ci się żółta lampka, to wcale nie znaczy, że w baku masz mało benzyny tylko kończy się miejsce na jej magazynowanie.
Jedziesz na stację i tak naprawdę nie tankujesz benzyny, tylko ją spuszczasz, co jakiś czas cysterna przyjeżdża, zabiera całą benzynę, wiezie do rafinerii, gdzie jest ona przerabiana na ropę...
... i tak dalej, a cały globalny kryzys nie polega na tym, że kończą się zasoby ropy tylko miejsce w ziemi, żeby tę ropę zakopać...
Awatar użytkownika
PiotrMichal
Stały bywalec...
Posty: 144
Rejestracja: 19-01-2019
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 9 razy
Podziękowano: 7 razy

Postautor: PiotrMichal » 1 gru 2021, o 20:52

W środę idę na pogrzeb znajomego który się nie zaszczepił, zachorował, zasłabł w czasie kąpieli i się utopił. Czyli jednak miał rację, to nie przez COVID.
Jego matka, też nie zaszczepiona - leży w szpitalu i ciągnie na resztce płuc (30%) pod tlenem. Jego ojciec, zaszczepiony, zachorował, ma chrypkę. Ale i tak jest uziemiony na kwarantannie, to cud że udało się jakoś ten pogrzeb zorganizować.
Sorry że to nie śmieszne, ale mnie ta historia roznosi (z wkurzenia).
Pozdrawiamy,
Piotr & Michałek
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 1 gru 2021, o 21:00

... wiesz, może moje podejście aż nadto ocieka cynizmem, ale ja się z takich przypadków cieszę.
Są one świadectwem nadzwyczajnej skuteczności selekcji naturalnej, mimo, że jesteśmy tyle lat po Darwinie i mamy - jak na takie zjawiska - nadzwyczaj rozwinięta cywilizację.
Możemy być spokojni - problem antyszczepionkowców prędzej czy później rozwiąże się sam.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 1 gru 2021, o 21:02

Aha, bo zapomniałem do czego zmierzałem:)
Rozumiem Twojego wkurwa, ale pomyśl sobie co on da...
Nic.
Każesz siebie utratą swojego zdrowia (psychicznego i nie tylko) za czyjąś głupotę...
Awatar użytkownika
PiotrMichal
Stały bywalec...
Posty: 144
Rejestracja: 19-01-2019
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 9 razy
Podziękowano: 7 razy

Postautor: PiotrMichal » 1 gru 2021, o 21:05

Racja.
Pozdrawiamy,
Piotr & Michałek
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 1 gru 2021, o 22:24

Nigdy nie lubiłem, wręcz nienawidziłem kąpać się w wannie. Dlatego teraz mam dwa natryski... Widać wstręt z dawnych lat to nie tylko kwestia gustu czy wygody, ale równie instynkt przetrwania. Ileż to razy migał mi w głowie film, że wpada mi do wanny suszarka mojej TZ. Chyba częściowo z tego strachu przed suszarką ostro wyłysiałem...

Dziabnięte z Tapatalka
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 2 gru 2021, o 00:20

czytam i czytam i nie mogę skleić... Myślę sobie "No dobra, nie lubi wanny - OK, dziwne to i trochę Mu współczuję, ale ... skąd wypryski? Jakie wypryski...? Że z brudu? Ludzie nieraz całe życie się nie kąpią, myją się tylko prysznicami - to się da przeżyć... żeby zaraz się wypryski od tego robiły...? O co mu chodzi...???"
:vhappy: :vhappy:
Aż dopiero doczytałem, że masz NATRYSKI.
:rotfl2:
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 2 gru 2021, o 00:58

Do mnie też nie przemawia koncepcja kiszenia się we własnym brudzie.

Chyba że po uprzednim umyciu się pod prysznicem, ale wówczas przybiera to formę rozrywki/relaksu/fanaberii a nie zabiegu higienicznego.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 2 gru 2021, o 01:37

mwx pisze:Do mnie też nie przemawia koncepcja kiszenia się we własnym brudzie.


:) Bez przesady... To znaczy to oczywiście zależy jak bardzo jesteś brudny, ale jeśli jest to w ramach rutynowej codziennej higieny, to jakież tam stężenie tego brudu będzie...

Jak wróciłem któregoś roku z Wincentowa i wpakowałem się do wanny i jeszcze umyłem włosy... a potem popatrzyłem na ten syf w którym leżę to też stwierdziłem, że wyciągam korek i jeszcze wezmę prysznic :D


mwx pisze:Chyba że po uprzednim umyciu się pod prysznicem, ale wówczas przybiera to formę rozrywki/relaksu/fanaberii a nie zabiegu higienicznego.


Nom... to już kwestia indywidualnej... tolerancji na brud / czystofilności, że tak to ujmę.
Znaczy w ramach codziennego się mycia też raczej używam prysznica, z wielu powodów, głównie oszczędność wody i czasu.
Natomiast jakiś czas temu przeskanowałem sobie historię wszystkich mieszkań w których mieszkałem, średniego poziomu szczęścia jaki odczuwałem i korelacji z obecnością w danym mieszkaniu wanny (lub nie).
No i mi wyszło, że ... wanna be. Wanna must be. Wanna być musi.
Mogę z niej skorzystać zgodnie z przeznaczeniem raz na tydzień, raz na miesiąc, ale muszę mieć taką możliwość.

Dość dodać, że w przedpoprzednim mieszkaniu, gdzie wanny nie miałem, najszczęśliwsze chwile miałem wtedy kiedy odwiedzałem sąsiadkę, która wannę miała :D:D

Polecam "Opowieść Terapeuty" Jarosława Grzędowicza z Księgi Jesiennych Demonów, z 2003 roku.
Do wygooglania PDF ;)
Awatar użytkownika
kudzu
Elita forum...
Posty: 825
Rejestracja: 27-06-2020
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 140 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: kudzu » 2 gru 2021, o 06:42

A ja mam 2 w 1: wanna + deszczownica (+ parawan). Przez 5 lat odmakałem chyba z dwa razy, ale dzieciaki za to codziennie :)
W dawnych czasach ponoć było tak, że wszyscy kąpali się w jednej wodzie: począwszy od najstarszego, a na dzieciach kończąc. Muszę zacząć to praktykować - podczas prysznica zatykać korek, a do uzbieranej wody wsadzić dzieciaki ;D

A historia z oponami - genialne!
Adam
Goblin 380, XL380, Belt CPX, V911s, MX-16 HoTT
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 2 gru 2021, o 09:27

Moja pamięć nie sięga tak daleko żeby określić kiedy ostatni raz korzystałem z wanny.

Pewnie jakoś w wieku nastoletnim
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 2 gru 2021, o 10:47

Przypomnieliscie mi że czas się umyć. Dzięki!
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 2 gru 2021, o 12:18

A ja tam pierdole. Na brudasa.
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 2 gru 2021, o 13:58

Wannę to ja też mam. Nawet taką dwuosobową, bąbelki, bicze i te sprawy, ale jak mieszkam już na swoim od 1.08.2021 to skorzystaliśmy z niej JEDEN RAZ. Gdybym ja ten dom budował, nie byłoby tego ustrojstwa na stanie. Raczej średnia, zwykła wanna, aby było gdzie Summita umyć ;)

Dziabnięte z Tapatalka
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 2 gru 2021, o 16:05

Ja zamontowałem ten wynalazek wyłącznie ze względu na marudzenie inwestorki. jeszcze sobie wymyśliła że ma być wolnostojąca, także jest drogo, bardzo niepraktycznie i wyjątkowo niewygodnie.

Nalałem doń wodę tylko raz, w celu obciążenia jej na czas wiązania sylikonów.

Dzieciarnię z powodzeniem myje pod prysznicem, względnie w wanienkach wstawionych do kabiny. Także wanna pozostaje ozdobą kibla/fanaberią.
Może kiedyś wrzucę do niej karpia jak dzieci zapragną zobaczyć na własne oczy jak torturuje i zabija się zwierzątka.

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości