Kącik muzyczny

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1286
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 2 sie 2020, o 19:01

XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 3 sie 2020, o 08:04

Kurde, ... są tacy ludzie w niektórych branżach, że jak oni się do czegoś dotkną to to musi być zajebiste.
Sztaba jest takim człowiekiem...
Awatar użytkownika
przmor
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 80
Rejestracja: 17-05-2020
Podziękowano: 13 razy

Postautor: przmor » 7 sie 2020, o 13:57

Jasny Gwint - Siedzimy w okopie
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 14 paź 2020, o 21:02

To jest dopiero Skurwiwyj :grin2: :grin2: :grin2:



Jakby ktoś się zastanawiał co to jest za instrument, to to jest to na czym pasterze grali skocznie dzieciąteczku.
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1882
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 133 razy
Podziękowano: 163 razy

Postautor: mikegsx400 » 14 paź 2020, o 22:39

Lira,

dziekuje, krzysztof jeżyna ze szczecina :)


https://pl.wikipedia.org/wiki/Lira_korbowa
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 15 paź 2020, o 04:13

blać koles siedzi w drewnianym domku i na dwoch drewnianych instrumentach gra kawalek heavymetalowy tak, ze wychodzi bardziej metalowo niz w oryginale.
Awatar użytkownika
Osa
Elita forum...
Posty: 903
Rejestracja: 18-01-2014
Lokalizacja: Józefów (ten koło Błonia)
Podziękował: 27 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: Osa » 15 paź 2020, o 12:38

Sorki.
łooooo jebany, kosmos

Ja uwielbiam tych wariatów
KATANA X-Lite / Horus X10 S na EdgeTX
Pozdrawiam Adam
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 15 paź 2020, o 13:40

Widziałem ich już kiedyś, zajebiści są!!:D:D
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 15 paź 2020, o 13:42

Wracając do Lyry: wiecie jak ciężko jest ten pisofszit kupić?
W żadnym muzycznym tego nie ma...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 15 paź 2020, o 22:04

Koleś który wyniósł fortepianio na rzekę, tylko po to, żeby zagrać pewien utwór.
A potem wyrwał z tego instrumentu wszystkie struny bo mu tak internauci kazali i pozakładał struny od gitary.
no… naprawdę.
Takie pokurwiałe rzeczy mi podsuwa jutub i dobrze, bo od nich przeważnie kilka klików dalej leżą perełki o jakich mi się nie śniło.



Myślałem, że tego sie nie da zagrać na gitarze… i pewnie się nie da, ale pierdolony rudzielec o tym nie wie, i gra.

A tu, oryginał:



Jak weszło wczoraj tak siedzi na membranach do dziś non stop…
Awatar użytkownika
Mroczek09
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 53
Rejestracja: 03-06-2018
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 4 razy
Podziękowano: 2 razy

Postautor: Mroczek09 » 16 paź 2020, o 09:37

https://www.youtube.com/watch?v=oB3iqb93xOc

Tommy Emmanuel, taki ziomal z Australii. Czasem bywa w Polsce, polecam się wybrać na koncert. Arcymistrz gitary akustycznej.
Bo jak jest zimno a nie wieje, to jest ciepło.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 16 paź 2020, o 10:53

Mroczek09 pisze:

Tommy Emmanuel, taki ziomal z Australii. Czasem bywa w Polsce, polecam się wybrać na koncert. Arcymistrz gitary akustycznej.


@Mroku, poprawiłem Ci wklejenie jutuba, to tak na marginesie.
Pana Tonniego Emmanuela nie znałem, albo jakoś zignorowałem jeśli sie na niego kiedyś natknąłem... No bo nie ukrywajmy, w świecie jest ... ich kilku takich przedstawicieli tego gatunku, którzy skill gitarowy mają opanowany powyżej poziomu mojej i większości z nas percepcji, a graniem jakoś szczególnie mnie nie ujął... tak od strzała (teraz to się może zmienić, bo jako, ze Ty go linkujesz - poświęcę mu trochę więcej uwagi).

Nasuneło mi to natomiast inne przemyślenie.

Jakieś 25 lat temu, mój ojciec zapoznał mnie z gitarowym trio: Al di Meola, Paco de Lucia, John McLaughlin. KOnktrenie to płyta Passion Grace and Fire. Cudowna płyta, którą cały czas mam w płytotece, w wersji winyowej, w całkiem dobrym stanie mimo wielokrotnego odtwarzania, ale w przeciwieństwie do innych płyt które za jeszcze bardziej młodu katowałem na piezo-tokarce, ta była odtwarzana tylko na w miarę porządnym gramofonie dynamicznym więc zachowała się naprawdę nieźle.
Do brzegu.
Razem z tą płytą, pokazał mi też kilka płyt indywidualnych tych trzech twórców.
Z jakiegoś powodu w pamięc zapadły mi tylko dwie płyty Ala di Meoli: "Casino" i "Land of the midnight sun"
kilka lat poźniej, od dziewczyny, która mnie rozdziewiczyła dostałem w prezencie płyte "Friday night in San Francisco", płytę na której znowu grają wszyscy trzej - fenomenalny koncert, jeden z najlepszych koncertów wszechczasów, koncert do którego często wracam.
Potem robiłem jeszcze kilka podejść do każdego z nich i zawsze mi wychodziło, że Al di Meola gra ładnie i ma ładne utwory. Paco de Lucia gra zaje**scie, ale na dobrą sprawę dla mnie totalnie niestrawialnie, a John McLaughlin jest ... totalnie bezpłciowy.
Charakterystyczne jest tylko to, że jak graja razem, to jakims cudem tego miodu muzycznego, Al di Meola produkuje tyle, że starcza za ich trzech.

I teraz bardzo istotna uwaga: W zasadzie trochę wynika to już z tego co piszę, a później wyniknie jeszcze bardziej (bo - owszem - mam plan ;) ), w żadnym razie nie oceniam skila żadnego z tych panów. Co to, to nie. Nie mam nawet ułamka procenta kompetencji, które pozwalałyby mi to robić. To o czym piszę, to tylko mój subiektywny odbiór, a więcej tylko tyle, że wiem, że nie jestem w tym osamotniony.

Mija ileś tam lat.
Jest rok 2009 i zaczynam się interesować helikopterami RC.
Niepostrzeżenie, spośród wszystkich wielkich wspaniałych tego światka zacyznaja mi sie wyłaniać postacie helikopterowego Ala di Meoli, helikopterowego Paco de Lucii i helikopterowego Johna McLaughlina.

Domyślacie się już do czego zmierzam ..:D Oczywiście, do dla mnie wprost uderzającej analogii w rożnicy i rozbieżności pomiędzy stylem i skilem.

Mój helikopterowy Al di Meola, to bezapelacyjnie Dunkan Bossion.
Paco de Lucia - heh... no oczywiście Tareq Alsaadi.
A John McLaughlin.... No nie wiem... nie wiem... Bert Kammerer?


No i tu dochodzimy do meritum.
No bo jest sobie rudy James... Czyli ... James Bartolomev no i jest Mrokowy Pan Australijczyk - Tommy Emmanuel.
I znowu: absolutnie nie oceniam skila żadnego z nich. Ocena Mroczka, pozwala domniemywać, że James jest mniej więcej w którejś z wyższej klasie spośród uczniów Pana Tommyego.

Natomiast ... Mnie rudzieleć poprostu porwał i rozkochał w swoim graniu. Ot tak. Od raz. Od strzała.
Usłyszałem, klik i siedzi.
Nie ważna jest moja orientacja seksualna ani jego wątpliwa aparycja - gdybyśmy byli w jednym pokoju - mógłby ze mną zrobić co by chciał.
No a wujek Tommy?
... Nooo... Trochę musi jeszcze popracować, żeby mnie do swojej twórczości przekonać.


No blać, przepraszam, ale tak to jest.

:dk:

P.S. Jest oczywiście bynajmniej niepomijalne jeszcze jedno gitarowe trio. G3, czyli Joe Satriani, Steve Vai i Eric Johnson.
Z tych trzech moim Alem di Meolą jest ...
... wiadomo, nie? Eric Johnson... Oczywiście że tak.
On jedyny zdaje się wiedzieć, że w dotykaniu strun jest coś więcej do zrobienia niż tylko ciągłe zwiększanie tempa w którym się ono odbywa.
Tak samo jak Dunkan Bossion wie, że helikopter nie tylko po to lata, żeby coraz szybciej w kontrolowany sposób zmieniać położenie.
...
blać, albo mam dejavu, albo już kiedyś o tej analogii do latania helikopterami pisałem...
Awatar użytkownika
Osa
Elita forum...
Posty: 903
Rejestracja: 18-01-2014
Lokalizacja: Józefów (ten koło Błonia)
Podziękował: 27 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: Osa » 16 paź 2020, o 11:32

To jeszcze posłuchaj w duecie z Adamem Palmą



KATANA X-Lite / Horus X10 S na EdgeTX
Pozdrawiam Adam
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 16 paź 2020, o 21:17

No nie moge, blać nie moge przestac, no...
Przepraszam, wroce do Wujka Tommyego, obiecuje ale narazie slucham w kolo i w kolo rudzielca w rzece.
Bardzo, ale to bardzo identyfikuję sie z jednym z komentarzy:
For about 4 minutes, everything is just OK.
Awatar użytkownika
Mroczek09
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 53
Rejestracja: 03-06-2018
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 4 razy
Podziękowano: 2 razy

Postautor: Mroczek09 » 16 paź 2020, o 21:42

Aikus to tak jak ja z tą nutką:
https://www.youtube.com/watch?v=mP4cpVzw_Lc
Niestety coś nie działa mi przycisk w edytorze "youtube" dlatego zarzucam jak powyżej.
Bo jak jest zimno a nie wieje, to jest ciepło.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 26 paź 2020, o 15:54



Za młodzi - wzruszają ramionami.

Ja i podobni mi wiekowo kalibrem - _buja_w_oblokach _buja_w_oblokach _buja_w_oblokach _buja_w_oblokach
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 18 lis 2020, o 16:46

UWAGA!!! Nie klikaj, jeśli nie masz kilku godzin na bezstresowe przepierdolenie!!!

https://radiooooo.com/

Na tej stronie można kliknąć w kraj na mapie świata i wybrać rok... znaczy dekadę... żeby zobaczyć jaka muzyka była wtedy w tym kraju popularna.
Nie wiem czego jeszcze nie wymysliliśmy (jako ludzkość).

Można się też dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy o sobie.
Ja np. dowiedziałem się, że pomimo całej deklarowanej i ... autopożądanej ... muzycznej otwartości, mam już generalnie skostniały muzycznie łep.
Który bym kraj nie klikał (z tych takich cywilizacyjnie nam bliższych rzecz jasna, czyli pomijając np. Egipt, albo Chiny), to dobra muza kończy mi się na latach 90.
Niby wiedziałem, bo to nie trudno zauważyć, że po roku 2000 tylko sporadycznie jakaś fajna nowość się pojawi, a reszta to drobno przemielona mieszanka gówna z jabłkiem, z przewagą gówna...
Ewentualnie czasem jakiś cover, w którym z resztą i tak nie ma nic fajnego, do pięt nie dorasta oryginałowi, a do tego wkurwia mnie tak, że ja pierdole fakt, że nikt tego oryginału nie kojarzy _killer _killer _killer

Więc, jak mówię, nic odkrywczego, że się człowiek starzeje, ale...

... Ale ale ... tak dobitnie i jednoznacznie się o tym przekonać...
... to jednak człowiekowi się robi ... tak ... jakoś...
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1286
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 23 cze 2021, o 18:57

Coś z moich klimatów, a przy okazji zachęta do odnowienia formy po lockdownach:

XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
Wiktor
Elita forum...
Posty: 953
Rejestracja: 02-05-2010
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował: 130 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: Wiktor » 25 cze 2021, o 21:16

generalnie każda osoba ogarniająca instrument mi imponuje ale takie podejścia są dla mnie extra
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 25 cze 2021, o 22:01

Fajnie też bawi się palcami Brendan Kavanagh, szczególnie na publicznych pianinach.

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości