Heli-Team.pl

Mam 4 letnią drukarkę wielofunkcyjna atramentową HPka B110 (Photsmart).
Działała bez zarzutow aż do zeszłęgo tygodnia. Nagle się zrestartowała sama i wyświetliła błąd informujacy o awarii/braku głowicy. Głowica jest na stała a wymienne są tylko kadridże (kupuje zamienniki a chipy zostawiam). Probowałem wyczyścić styki IPĄ, wyczyscilem głowicę, zalałem nowymi tuszami, zrobiłem reset fabryczny przez menu serwisowe i dalej nic. Nowa głowica to koszt prawie nowej drukarki, więc bez sensu. Da się jakoś to zreanimować??

Ja nie jestem specem ale może pękła taśma sygnałowa do głowicy? Przejrzyj ją...

pare lat temu miałem podobną awarię tyle że w lexmarku i powodem była uszkodzona taśma.

Aha. To chyba i tak pojdzie do kosza Gdzie ja taka tasme ew dostanę.

Ktos miał do czynienia z drukarkami w technologi CISS??

Na Alledrogo Masz "dawcę" http://allegro.pl/hp-photosmart-b110-druk-skan-xero-wielofunkcyjna-i6596174034.html

ciss, chodzi o system podawania tuszu.. mam epson l130.. niby droga.. ale wydrukowałem 100zdjęć w formacie 10x15.. kilka dużych modeli w formacie a4, na twardym kartonie, i ubyło moze z 1/10 tuszu..
tusz.. 25zł butelka.. 90ml, w kartridzu wszystkich kolorow jest czasem 16ml, a tu kazdy kolor to 60ml

A jak glowica się zachowuje? Nie zasycha np po tygodniu postoju?

Mnie 2 canony padły jak na czas nie napełniłem pojemników, podobnie tutaj głowi a kosztuje tyle co drukarka.
Miesiąc temu kuoiłem epsona. Zastanawiałem się nad tym z ciss ale przy tych nowszych z mniejszą kroplą ludzie narzekali w opiniach że czesto się zapychają dysze i trzeba czyścic. Poza tym kombajn z ciss jest koszmarnie drogi.
Dlatego kupiłem kombajn z pojemniczkami do napełniania. Epson ma głowicę piezo wiec się nie spali jak w canonie.
Jak minie gwarancja to może sciągnę z ali system ciss nieoryginalny

możesz podać model epsona?

Wf3520 Te kombajny mają większą kroplę więc i jest mniejsze ryzyko ze sie bedzie zapychać. Ale fotografii tak dobrze nie wydrukuje.
No i jest 4x pigment, gorsze kolory ale lepsza odporność na wode i nie blaknie.
Niestety zamienniki na barwniku bardzo szybko blakną.
Na aledrogo jest taka firm consis, sprzedają powystawowe drukarki. Chociaż skąd ich tyle mają to podejrzane
Może są naprawione na gwarancji albo zupełnie nowe po wyjeciu kartridgy, moja miała folię fabryczą, i sprzedają je już z zamiennikami i dają rok gwarancji wiec nie ma ryzyka że zalejszesz byle czym i głowica bedzie zapchana.

Ja myslę o EPSONIE L365

http://www.x-kom.pl/p/237969-urzadzenie-wiel-atramentowe-epson-l365-wifi.html?gclid=CjwKEAiAmdXBBRD0hZCVkYHTl20SJACWsZj9lT9cqWDGCaOinjqYwNp5FdO1Bz1WILLBWTSsXuuythoC0l3w_wcB

Teraz jest cashback i zwracają kasę. Drukarka wyjdzie ok 560 zl + 3 lata gwarancji.

Kenobi36 pisze:Na aledrogo jest taka firm consis...

Mają swoją stronę i sklep: http://consis.pl/

MacGyverek pisze:A jak głowica się zachowuje? Nie zasycha np po tygodniu postoju?

Na tą chwilę nie miałem z tym problemu, drukarka normalnie leży na szafie, używam jej co jakiś czas
Ja wziąłem taką bo kombajn mi nie potrzebny, tak jak ktoś mi kiedyś powiedział cena drukarki odzwierciedla jej koszty utrzymania, czym tańsza.. tym tusze, kartridże są droższe.. drukarka droga w zakupie, to niskie koszty eksploatacji.. oczywiście pewnie i sa wyjątki.
ale z moich doświadczeń tak wychodzi.. miałem hp, i tutaj z zamiennikami było ok, ale i tak za kolor i czarny wychodziło cenowo tyle co za tusz do espona.. tyle że tu za 100zł mam 4x90ml, a tam za tą samą cenę 2x12ml..
I to samo z canonem, gdzie ceny oryginałów to jakaś masakra.. a zamienniki, raz działały raz nie.. a jak działały to np, nie pokazywało kiedy tusz się kończy..
A tu spoglądam na bok drukarki, pojemniki są białe, i widać poziom jak na dłoni

A tak ... przyklejajac sie troche do watku, pytanie glownie do Kenobiego.
Bo tak: Mam drukarke HP DeskJet 2515. Taki maly wzglednie najtanszy kolorowy kombajn... no taki typowy do domu. Mam ja juz pare lat, swoje przeszla, narazie dziala ale czuje ze zywota powoli dokonuje - rzęzi zgrzyta... No coz - zurzyta i tyle.
I teraz zastanawiam sie nad godnym nastepca.
chodzi mi o drukarke mala tania, niskonakladowa, ale taka, ktora tak jak mi wydrukuje kolorowe zdjecie w dniu zakupu, tak samo i za rok.
W Drukarkach HP mialem zawsze takie wyobrazenie, ze to wlasnie drukarki HP tak maja, bo glowice wymienia sie razem z tuszami, wiec wszelkie problemy jakosciowe sa automatycznie rozwiazane, ale gowno!
Drukarka jest stara, tusz... no nie nowy, ale zapelniony do polowy i drukuje wszystko na czerwono. Generalnie - chujnia.
Stare sztuczki typu moczenie czyszczenie tych glowic - nic nie pomagaja.

Wiem ze wyjsciem jest maly kolorowy laser, ale nawet najmniejszy laser do domu to jest cos czego ja nie chce. To jest duze, stoi potem taki kloc i nie za bardzo jest co z tym zrobic.
Wiec wolalbym jednak atrament.
tyle ze przy moim uzytkowaniu (kilkadziesiat czarnych wydrukow na miesiac i raz od wielkiego dzwonu cos kolorowego - niestety z kolorem zawsze beda problemy.
Wiec... teraz sie zastanawiam... a mozeby w ogole olac ten kolor?
Tyko czy istnieja jeszcze drukarki atramentowe czarnobiale?
Ale moze jednak jest jakas taka drukarka ktora by sie w tych warunkach eksploatacji odnalazla?

Przypuszczalnie problemem jest ilosc kasy jaka wydaje na te sprzety... 250 zlotych za drukarke. Piec lat temu.
Przez te ... 5 lat zuzylem chyba z piec czarnych tuszy i ze dwa kolorowe... nie ma bata zeby cokolwiek drozszego sie bardziej oplacalo... A przy tej cenie nie ma bata zeby bylo lepiej...
No i tyle... chyba sam sobie odpowiedzialem;)
... na swoej rozterki...

No to powiem tak. Z takich względów wybierałem drukarkę do domu. CELOWO I ŚWIADOMIE kupiłem Epsona. Jakiego???
Xp312. A dlaczego? Bo do niego mam tonę zastępczych tuszów.
A ostatnio będąc w PL widziałem nawet reklamę nowszej wersji, że dają tusz na rok za darmo.

Ale nie o tym mowa.
Mam ją od 3 lat. Kupiłem od tego czasu drugi zestaw tuszy. Za 7 funtów. No proszę was... Nawet w pl to bym nie myślał długo. No bo jest za pół-darmo.
Teraz dokupiłem jakieś "prawdziwe" czarne. No są lepsze, bo dają większą czerń. Ale i tak 90% to leci na domowe jakieś bzdury. I to co mam (zamienniki) wystarcza w zupełności.
Mam w domu zalepioną całą ścianę wydrukami, wystarcza na drukowanie schematów, fotek w formacie A5 i jeszcze na długo wystarczy. Więc o czym mowa?
HP ostatnio podniosło rygor kardrziżów, przez te słynne ich chipy w nich. Firmy robiące tusze mają problem.
Tyle, że od lat wiadomo, że HP montuje głowice w kardridżach, a Epson daje tylko tusze.

Ale z mojego doświadczenia - można spokojnie stosować zamienniki w Epsonach i raz na pół roku robić kalibrację kolorów.

A tak BTW... Tusz do drukarek HP jest najdroższym płynem na ziemi. Dlaczego?
Bo tłuką drukarki po kosztach, a chcą zarabiać na tuszach. Podobnie robią już inni.

Ja mam właśnie "rozterkę" pomiędzy Epson XP-312, a nieco większym kombajnem Epson WF-2540. Rożnica w cenie nie wielka, i w obu "wieczne" tusze... Pytanie, czy ten cały "system" podawania dokumentów w WF-2540 jest w miarę niezawodny....

Ja kupiłem Epsona L386. Jak na razie działa super. Dużo lepiej chodzi mechanizm w Epsonie niż w HP. Również nie mieli tak długo jak hp przy chęci wydruku czegos. HP zanim cos wydrukował to zeszło mu z 3-4 min. L386 kupiłem w X-kom za 695zł z wysyłką w Black Friday. Do tego dodatkowo oprócz kompletu tuszy, dorzucili 2x70ml czarnego tuszu i 3 lata gwarancji. Teraz czekam jeszcze na zwrot 130zł w programie CashBack który organizuje Epson. Reasumujac za 565zł mamy kombajna z kompeletem tuszy na ok ~18000 stron w czerni i ~6000 stron w kolorze.

Tutaj zróżnicowanie jest proste, chcesz drukować zdjęcia XP albo dokumenty WF.

XP ma wyższą rozdzielczość i mniejszą kroplę. WF jest szybszy.

XP consis sprzedaje z tuszem barwnikowym który daje lepsze kolory i lepiej się sprawuje na papierach fotograficznych. Ale niestety blaknie i tak zdjęcie pozostawione na słońcu nawet za szybą po 2 tygodniach wyblaknie. Po zalaniu woda się rozpływa. Oryginalny tusz epsona jest zdecydowanie odporniejszy.
WF jest z pigmentem, dwa razy droższy tusz ale nadal super tani w porównaniu do oryginału, ale nie blaknie i zdecydowanie mniej się rozpływa ko kapnięciu wodą i ma słabe kolory. Nie będzie drukować na wszystkich papierach fotograficznych.

Jak chcesz foto i jednocześnie trwałość dokumentów to poszukaj wyższego modelu foto który ma głowicę z 5cioma pojemnikami, masz 4 barwniki plus czarny pigment.

Ja chciałem szybką drukarkę , w sumie moja Żona więcej drukuje, potrafi trzepnąć ryzę papieru w dzień.
Zamienniki to zawsze ryzyko, tusz może się ściąć po roku stania w szafce, jest większy dostęp powietrza więc bardziej obsycha jak się mniej drukuje, jak trafisz na zły to niestety zaschnie w głowicy i drukarka kosz jak nie uda się rozpuścić. A czym wyższa rozdzielczość i mniejsza kropla tym większe ryzyko. Nawet jak śledziłem opinie EPSONa z CISS czyli serię L to starsze drukarki były chwalone a te nowsze o wyższej rozdzielczości wg. opinii się przypychają mimo oryginalnego tuszu i często trzeba czyścić, dlatego odpuściłem L i poszedłem w zamienniki. Dodatkowo o ile Foto L są w rozsądnych cenach to kombajny biurowe z serii L są strasznie drogie, taki z drukiem dwustronnym i chmurka półtora koła. A jak Consis daje gwarancje rok to na pewno też tusz ma sprawdzony. A akurat inkmate sam sprzedaję do drukarek wielkoformatowych więc wiem że jest całkiem niezły.

Co do systemu podawania to osobiście nie lubię drukarek z tylnim podajnikiem. Mniej kartek, kurz się osadza, po 2 latach też pojawiały się problemy w wciąganiem (HP) ale to kwestia gum.
Podajnik od przodu jest stosowany we wszystkich kombajnach laserowych drukujacych prawie przemysłowo więc doświadczenia producentów na pewno są większe w tym systemie. A awaryjność, to wszystko zależy od komponentów więc czy z góry czy od przodu szybciej się zepsuje to ruletka.

Ja mam WF 3520 który drukuje dwustronnie i ma obsługę chmury. Skanuję do dropboxa dzięki czemu skan mam wszędzie dostępny, a jak chcę coś wydrukować a nie mam gdzieś sterowników albo jestem poza domem to wysyłam do drukarki (nie bezpośrednio oczywiście) emaila z PDFem Na razie tylko ze 2 miesiace ale sprawuje świetnie. Zamówiłem na Ali komplet pojemników z powiększonym czarnym bo ten 12ml często trzeba napełniać, u mnie raz na miesiąc. Myślałem też o CISS z Ali ale na razie odpuściłem, może jak się skończy gwarancja.