Strona 1 z 3

Play problem

: 18 wrz 2018, o 09:30
autor: emas
Dla wszystkich którzy jeszcze pamiętają moją walkę z siecią Play z 2015r i próbą wyrąbania mnie na sprzedaży śmiganego telefonu jako "nowego" informacja:

w dniu dzisiejszym, tj. 18.09.2018r. WYGRAŁEM SPRAWĘ W SĄDZIE !!! - żaden zmyślony dług względem tej plugawej firmy już mnie niepodważalnie nie obowiązuje.

PS. Wygrałem z firmą windykacyjną której została sprzedana ta wyimaginowana wierzytelność.

Czekam na uprawomocnienie wyroku i startuję z pozwem cywilnym w stosunku do PLAY!!!

PSPS... :)

Strona na której była opisana moja historia zostanie w najbliższych dniach przywrócona do życia i podrzucę w temacie tym co nie pamiętają...

Re: Play problem

: 18 wrz 2018, o 10:53
autor: aikus
Gratulacje i wyrazy szacunku i podziwu... Oby jak najwięcej takich jak Ty.
Ja mówię szczerze, że dałbym się wyruchać w dupsko bez mydła, dla świętego spokoju, bo mnie stać... Czym oczywiście przyczynił bym się do wzrostu ilości gówna w otaczającym mnie świecie i do promowania skurwysyństwa.
Przykro mi, ale tak by właśnie było, bo jestem cienias i mówię to ze wstydem.
Wiem ponad to, że takich jak ja jest więcej i to My wszyscy jesteśmy winni, że to gówno w otaczającym nas świecie cały czas istnieje.
Nie tylko play. Play po prostu robi to na co jest mu pozwalane.
...
Gratulacje Emas!!

Re: Play problem

: 18 wrz 2018, o 11:16
autor: omcKrecik
emas, szacun i gratulacje :thumb:
Ja niestety podobnie jak Aikus, z T-mobilem. Ale nie zapomniałem tym złodziejom tego...
Zgadzam się całkowicie ze zdaniem przedmówcy.
Tylko taka drobnostka. Plugawe firmy - niewątpliwie. A kto tam pracuje ? To nie budynki i ulice są nikczemne i podłe...

Re: Play problem

: 18 wrz 2018, o 12:16
autor: emas
Dzięki chłopaki! Opiszę dokładnie na stronce co i jak bo to komedia po prostu nie do opisania w skrócie jak sprawa przebiegała. Nękanie telefonami przez firmę windykacyjną Raport SA. Że nie mieli do mnie numeru to znaleźli dane ojca po działalności gospodarczej jaką prowadzi w moim sąsiedztwie i wydzwaniali czy jestem synem itd. Potem jak się do mnie nie dodzwaniali, bo dla św. spokoju dałem im swój nr tel to dzwonili do ojca... trwało to przez rok... głuche telefony spod numerów spod jakich dzwonili windykatorzy ze szczekaniem psa w tle... lekarstwem na to był program do rejestrowania rozmów. Zrobiłem stenogramy - zaniosłem do prokuratury zgłaszając nękanie + próbę wyłudzenia pieniędzy - Ci oczywiście umorzyli ale złożyłem zażalenie i 28.09 sąd pochyli się i nad tym, z tą różnicą że mam już uznane że długu nie było. W międzyczasie dostałem nakaz zapłaty za należność główną 1600zł - złożyłem sprzeciw. Powód nie uzupełnił braków - powództwo umorzono... To zaskarżyli mnie o zapłatę odsetek od należności głównej... 130zł i jeszcze dostałem ugodę że rozłożą mi to na raty - a wszystko po to że gdybym zapłacił choć 10groszy automatycznie uznał bym należność główną za zasadną i musiałbym zapłacić umorzone 1600... Ale czujecie bal... miałem zapłacić odsetki od należności głównej której nie ma i co do której sąd powództwo oddalił...
Zaznaczam że ten wyrok otwiera przede mną furtkę w postaci pozwu o naruszenie dóbr osobistych gdyż w konsekwencji "wierzytelności" zostałem wpisany do rejestru dłużników... więc to defacto początek mojej przygody a nie jak by się wydawało jej zakończenie...

Re: Play problem

: 18 wrz 2018, o 12:25
autor: Artja
Emas gratulacje! Pamiętam tę hecę, gdzieś jeszcze powinien leżeć wątek z początkiem relacji, chętnie doczytam na stronce jak się sprawa rozwijała, Brawo!

Re: Play problem

: 18 wrz 2018, o 12:26
autor: emas
Artja pisze:Emas gratulacje! Pamiętam tę hecę, gdzieś jeszcze powinien leżeć wątek z początkiem relacji, chętnie doczytam na stronce jak się sprawa rozwijała, Brawo!


Dzięki, dzięki... właśnie nie mogłem znaleźć, bo chciałem tam dopisać...

Re: Play problem

: 18 wrz 2018, o 12:40
autor: Artja
Ja też szukałem, liczę na Aikusa, jemu w internecie nic nie ginie ;)

Re: Play problem

: 18 wrz 2018, o 12:45
autor: emas
Artja pisze:Ja też szukałem, liczę na Aikusa, jemu w internecie nic nie ginie ;)


Spoko, ja mam backup tej mojej strony... Na dniach kupię przestrzeń i domenę i znów będzie dostępne...

Re: Play problem

: 18 wrz 2018, o 12:47
autor: aikus
omcKrecik pisze:Tylko taka drobnostka. Plugawe firmy - niewątpliwie. A kto tam pracuje ? To nie budynki i ulice są nikczemne i podłe...


Oczywiście ludzie, ale to nie ma znaczenia, bo tam nie ma żadnej jednej konkretnej winnej osoby. Takie sytuacje to błędy systemowe.
Wskazanie bezpośredniego winnego nie jest możliwe.
Ergo - winna jest firma i to firma będzie płacić odszkodowanie, a nie żadna osoba.
Firma się do tego nie przewróci.
Wytrzyma to, bo jest duża i mocna.
Jeśli jednak odszkodowanie będzie dotkliwe, to biznes sie nad problemem pochyli... Może nawet znajdzie kozła ofiarnego (skąd innąd Bogu Ducha winnego, ale mniejsza o to, bo to też nie jest istotne). Istotne jest to, że problem zostanie dostrzeżony i sposób postępowania ma szansę być zmieniony z prostej przyczyny: skurwysyństwo się nie opłaca.
A opłacalność to jedyna rzecz, która się liczy dla biznesu.

Wygląda jak rozwiązywanie problemu od dupy strony, ale to jedyna droga.
Rozwikłanie ciągu zdarzeń, wszystkich zależnych przyczyn i skutków, po nitce do kłębka a potem do samego jego rdzenia jest zwyczajnie nie możliwe... a gdyby ktoś się bardzo uparł, to drążąc tak w nieskończoność doszlibyśmy do etapu kiedy byliśmy neandertalczykami.
Nie tędy droga.

Co się stało to sie nie odstanie.
Firma zjebała, emas nie jest frajerem, nie dał się, poszedł do sądu sprawę wygrał.
Założy kolejną i też wygra.
A firma się czegoś nauczy.

Re: Play problem

: 18 wrz 2018, o 12:47
autor: Adam12
emas pisze:... że gdybym zapłacił choć 10groszy automatycznie uznał bym należność główną za zasadną i musiałbym zapłacić umorzone 1600... Ale czujecie bal... miałem zapłacić odsetki od należności głównej której nie ma i co do której sąd powództwo oddalił...


A najśmieszniejsze jest to, że niby takie numery miały się skończyć, a trwają dalej. Państwo de karton.

Re: Play problem

: 18 wrz 2018, o 13:02
autor: dawo
Też pamiętam akcję i dalej chętnie będę śledził wątek :) Gratuluję wytrwałości!

Re: Play problem

: 18 wrz 2018, o 13:02
autor: emas
Ale widzicie to jest wina systemu i ludzi którzy stoją na straży prawa. Otóż już wam przedstawiam sytuacje z firmą windykacyjną.
Wszedłem w polemikę z policjantem prowadzącym sprawę nękania mnie telefonami przez firmę windykacyjną... I teraz co mówi kodesk w sprawie nękania, co to za pojęcie:

Art 190a KK:
§ 1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność,
podlega karze pozba­wienia wolności do lat 3


I uwaga! Pan policjant mówi do mnie że:
- Żeby było nękanie to musi budzić u mnie obawę - więc nie ma mowy o nękaniu
- No więc mówię że się bałem...
- No ale czego się Pan bał?
- No np tego że mi wjadą na chatę, że przyjdzie nakaz i go z jakiegoś powodu nie przeczytam, nie złożę sprzeciwu i będę musiał płacić, albo że wyślą nakaz na inny adres, że wjadą na wynagrodzenie - ogólnie boję się o moje finanse.
- A to nie o taki strach chodzi... że może Pana napadną albo pobiją...
- O to też się boję...
- EEEE, nie...

I teraz tak, przeczytałem masę literatury w temacie, opracowań, orzeczeń Sądów i ogólnie jest tak:
O uporczywym zachowaniu sprawcy świadczyć mogą:
Po pierwsze - dłuższy upływ czasu, przez który sprawca je podejmuje ( u mnie rok )
Po drugie nastawienie psychiczne sprawcy, czyli nieustępliwość nękania, tj. trwanie w swego rodzaju uporze, mimo próśb i upomnień ofiary lub innych osób o zaprzestanie zachować. ( wielokrotnie mówiłem i prosiłem przez telefon )
W kwestii odczuwania strachu to dla bytu przestępstwa nękania wystarczy że SUBIEKTYWNIE wywołało strach i obawę u ofiary.


subiektywny - wyrażający wyłącznie swój punkt widzenia, kierujący się osobistymi przekonaniami, upodobaniami; indywidualny, stronniczy, jednostronny, tendencyjny

źródło sjp - https://sjp.pl/subiektywnie

Czyli jest to odczucie SUBIEKTYWNE nie podlegające dyskusji... To ja mówię co czułem i nikt nie może tego podważyć... zdawało by się... poza Panem policjantem...

Nie dość że trzeba walczyć z napastnikami to jeszcze z tymi co stoją na straży prawa bo im się najnormalniej nie chce robić.

Re: Play problem

: 18 wrz 2018, o 18:57
autor: omcKrecik
emas pisze:Nie dość że trzeba walczyć z napastnikami to jeszcze z tymi co stoją na straży prawa bo im się najnormalniej nie chce robić.

Zgadza się, tak właśnie jest. Czy to też całkowita wina systemu ? Częściowo ten system skłania pana policjanta do tumiwisizmu, ale kasę (Naszą !) to pan policjant jednak bierze.
emas pisze:Ale widzicie to jest wina systemu ...

Nie do końca się z tym zgodzę.
emas pisze: ...i ludzi którzy stoją na straży prawa.

Zdecydowanie tak.
aikus pisze: tam nie ma żadnej jednej konkretnej winnej osoby.

No nie bardzo... Każde pismo nękająco-wyłudzające jest imiennie podpisane.
Wynikałoby z Twojej wypowiedzi też i to, że żadna spośród osób, które przyłożyły swoją plugawą rękę do nękania i niszczenia niewinnego człowieka nie miała cienia świadomości tego, co w istocie czyni.
No, sorry...
Jestem też przekonany, że gdyby nękany np. targnął się na swoje życie, to nikogo by to nie obeszło i nie wzruszyło. Chyba, że w kontekście "...Ooo, kurde, powiesił się frajer... To już nic od niego nie wyrwiemy ? Szkoda... Ale może ma jakichś starszych krewnych głupich frajerów, których można by ogolić z kasy ? Spróbujemy..."
Życie zna i takie historie.
Byliście kiedyś na jakimś korpo szkoleniu, zwłaszcza w obcych firmach działających w Polsce, albo macie wiarygodne relacje ? Wiecie, co zawiera obowiązkowa "lojalka" ?
Kurrrwa mać... :masakra: :masakra: :masakra:
Tylko kompletny idiota lub skurwysyn z urodzenia mogą coś takiego podpisać.

Re: Play problem

: 18 wrz 2018, o 20:04
autor: Adam12
@omcKrecik - spójrz na administrację albo polskie korpo (bo takie znam). Rządzą dwie zasady: dupochron i ma nie być problemów. Każdy problem to czas, którego nikt nie ma. Ma być szybko i wydajnie, a reszta to się dziś nazywa "zarządzanie ryzykiem". 15% problemów to akceptowalne ryzyko. Z tego 5% pójdzie do sądu, a ugra cokolwiek 3%. Za 3% chcesz zwiększać zatrudnienie o 15% ? Pracownik to koszt i akcjonariat się krzywi jak zatrudniasz. Premii nie będzie. A dyrektor oddziału nie bierze 300zł kwartalnej ...

Zresztą tak naprawdę to dziś normalny sposób na biznes. Handlarz chińszczyzną też liczy 20% odpadu i wlicza w cenę. I tak jest tańszy.

(znaczy to jest szydera - ale co ja poradzę na rzeczywistość)

Re: Play problem

: 20 wrz 2018, o 08:16
autor: mwx
aikus pisze:Oczywiście ludzie, ale to nie ma znaczenia, bo tam nie ma żadnej jednej konkretnej winnej osoby. Takie sytuacje to błędy systemowe.
Wskazanie bezpośredniego winnego nie jest możliwe.


Jak chodzi o tasowanie telefonami to akurat może być wina jednej konkretnej osoby. Przedstawiciele współpracujący z tą siecią kombinują ostro w tych kwestiach i chyba nie zawsze zgodnie z zasadami.
Znam przypadki w których "nowe" telefony kupione z abonamentem w Play miały wgrany brandowany soft Plusa. Jak to wytłumaczyć?

Re: Play problem

: 20 wrz 2018, o 15:59
autor: windcatcher
mwx pisze:
aikus pisze:Oczywiście ludzie, ale to nie ma znaczenia, bo tam nie ma żadnej jednej konkretnej winnej osoby. Takie sytuacje to błędy systemowe.
Wskazanie bezpośredniego winnego nie jest możliwe.


Jak chodzi o tasowanie telefonami to akurat może być wina jednej konkretnej osoby. Przedstawiciele współpracujący z tą siecią kombinują ostro w tych kwestiach i chyba nie zawsze zgodnie z zasadami.
Znam przypadki w których "nowe" telefony kupione z abonamentem w Play miały wgrany brandowany soft Plusa. Jak to wytłumaczyć?


Play od lat rozwija się prężnie a większość rzeczy, które oferują pochodzi z różnych źródeł.
W abonamencie można kupić konsolę, drona, rower lub kucyka bo firma ma parcie na obroty ;)
Czasem kupują od innych sieci, czasem z hurtowni a czasem z dystrybucji (tych oficjalnych i nieoficjalnych). Bywa nawet iż doradcy kombinują urządzenia na własną rękę.
Nie wiem jak było w tej sytuacji ale bardzo możliwe iż to ktoś inny po prostu dostarczył telefon refabrykowany lub poserwisowy bez ich wiedzy.

Re: Play problem

: 20 wrz 2018, o 16:30
autor: emas
Zawsze jak coś kupuje to zabiegam by było fabrycznie zamknięte (oczywiście to też mi nie daje gwarancji, ale wzmaga we mnie poczucie komfortu o którym napiszę na zakończenie tego postu), gdyż zdaję sobie sprawę, że to nie tylko Play kombinuje - znam to z doświadczenia w mojej branży (IT), otóż:
Duża firma, przetarg, zamówienie na cały kraj - laptopy, ok 500szt... jedna z wytycznych - waga... wygrywa firma X, dystrybutor ekskluzywnej marki na D...
Dostawa sprzętu... i... waga przekracza wskazaną w przetargu... Z racji uniknięcia wtopy trzeba zwrócić sprzęt...
Za jakiś czas wraca dokładnie ten sam sprzęt tyle, że lżejszy...
Cud??? Specjalne warunki gwarancji w umowie pozwalają na dowolne rozbieranie sprzętu... Ciekawość bierze górę i otwieramy, a w środku...
Bez specjalnych ceregieli zbędne elementy wewnętrznych osłon metalowych powycinane nożycami do blachy w taki sposób, że ładniej można kartkę nożyczkami wyciąć... m.in. pod klawiaturą, osłony płyty głównej, nawet usunięta osłona z napędu DVD a krawędzie sprytnie zabezpieczone żeby nie zrobiło zwarcia przy pomocy taśmy izolacyjnej w klasycznym kolorze czerni...
Podsumowując... sprzęt wrócił do dystrybutora a zapewne w następnej kolejności wprost na półki jakiejś sieciówki z elektroniką z wymowną reklamą np. "Nie dla idiotów!!!"
Jednak jako zwykły szarak potencjalny Kowalski nie zaglądnie do środka bo mu nie wolno i pozostanie mu użytkować tuningowany sprzęt w rozkosznej nieświadomości...
A potem czyta się w sieci, że się laptop zapalił...

Re: Play problem

: 5 paź 2018, o 19:19
autor: emas
Czołem ludki... Strona ponownie ruszyła... link w moim podpisie - postaram się w ten weekend wszystko zaktualizować.
Mam też już odpis wyroku. Muszę tylko rozważyć w jaki sposób go zamieścić - co mi wolno a czego nie.

Re: Play problem

: 6 paź 2018, o 00:16
autor: omcKrecik
Pogratulować wytrwałości :thumb:
Dodatkowo robisz super robotę, pokazując podobnie wycyckanym, że jednak się da dojść swego, oby tylko nie odpuszczać. Oraz ujawniasz prawdziwe oblicze Play'a. A frajerzy niech wierzą reklamom...
Przeczytałem wszystko z linku w podpisie.
Ja też należę do tych wycyckanych. Przez T-mobile, to zdaje się niemiecka firma, dawniej Era ?
Teraz tylko ostrożnie z zamieszczaniem/upublicznianiem, dobrze, że na to uważasz.
Ciekawe - czy gdyby to wszystko jakoś tak gładko zredagować i rozpowszechnić przez EB na przykład... Usuwaliby udostępnienia w wymiarze dziesiątków tysięcy czy jak :lol:

Re: Play problem

: 9 lis 2018, o 11:47
autor: emas
Uwaga, update...
Dostałem kolejny nakaz zapłaty :swir: :swir: :swir: :gas:
Tym razem na 1319zł - tytułem należności głównej...
Ale uwaga... właśnie piszę sobie sprzeciw w którym zawrę informację dosłownie sprzed 5 minut... Dzwoniłem do sądu i wyrok o jakim pisałem wcześniej w sprawie odsetek, gdzie sąd stwierdził że należność główna jest bezzasadna jest już PRA WO kuźwa MOCNY !!!! :juppi: :juppi: :juppi: :juppi:
Więc teraz temat to czysta formalność!