A nie łatwiej było to od środka podlaminować?
wojtekr pisze:Dla porównania Mikado zapowiada od ponad roku nitro, na bazie innego modelu a wypuścić nie mogą - SAB wypuszcza własną konstrukcję.
Od zeszłego tygodnia wysyłają pierwsze kity Glogo

420 taka jest - albo masz grubą belkę SABa i ołów w dziobie, albo papierową i CG prawie tam gdzie trzeba.
Tego strecza ewidentnie nie zaplanowali przy projektowaniu 380, tylko później. Gdyby pomyśleli to morda byłaby dłuższa o te brakujące 40mm.
A ALZRC - dostajesz to za co płacisz, a tak na prawdę nawet więcej - supercombo za cenę kita. A że jakość losowa... no co poradzić - kupujesz chamską podróbę to musisz być gotowy na wprowadzanie poprawek i dokładne sprawdzenie maszyny przed lotem.
Wiatrołap - zanim obrazisz się na Debila to spróbuj wersji 380, koniecznie na Tarotach 380. Krótsza wersja jest mniej "nadwyrężona", zwinniejsza i można nią napierrrdalać bez stresu. Jest też bardziej odporna na wywrotki czy twarde lądowania z autosów.
Tak, tak, rok temu mówiłem coś zupełnie innego.
Ale potem odpaliłem 380 na porządniejszych łopatkach niż ALZRC i zmieniłem zdanie. Taroty mają dłuższą cięciwę, ostrą krawędź spływu i są dużo sztywniejsze. Zupełnie inna maszyna, przyjemniejsza i cichutka.
IMHO łopaty ALZRC 420 są o wiele za miękkie żeby to latało fajnie.