Strona 1 z 6

Devil 450 Pro V2 DFC

: 7 lis 2018, o 00:02
autor: Piotr_T
Pewnie mi napiszecie, że zamieniłem się z ch... na głowę, ale właśnie zamówiłem sobie na BG super combo Devila 450 Pro V2 z głowicą DFC. Skusiła mnie cena zestawu, dostępność części w PRC i w PL, oraz ich ceny (jest wyraźnie taniej, niż do Mini, gdzie na dokładkę powoli zaczyna spadać dostępność co po niektórych gratów). Już jestem ciekaw porównania z Miniakiem :-). Złożę, ustawię (mam nadzieję, że dobrze), a co dalej - zobaczymy. Na razie plan jest taki, żeby zostawić obydwa (Miniaka do polatywania ze zminimalizowanymi szansami na złapanie kreta, a Devila do "orki" na spółę z V977). Na razie wybór uważam za słuszny, tym bardziej, że zasilanie, "ołopatowanie" i niektóre łożyska będą miały wspólne :-).

Inbox będzie jak przyjdzie paczka, choć co ciekawego może być w rozpakowywaniu klona T-Rexa 450? ;-)

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 7 lis 2018, o 00:08
autor: Don Mirson
A to ile kosztował?

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 7 lis 2018, o 00:13
autor: Piotr_T
1035,75 zł za SC z mini K-Barem, silnikiem 3S 3800 KV 600W, reglem Hobbywinga 50A, serwami 452 na tarczę i 501 na ogon (taki standard ALZRC). Co ciekawe poskładanie takiego samego zestawu bez FBL-a wychodzi drożej, więc przygarnąłem K-Bara z dobrodziejstwem inwentarza.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 7 lis 2018, o 07:57
autor: gusto
No ciekawe. Czemu jednak nie wybrałeś x360? hmm
Cenowo super combo wychodzi chyba tak samo.
Dostępność części taka sama. Koszty utrzymania podobne.No fakt łopaty inne zasilanie też. Ale przynajmniej mamy trochę inny model. Nie trzeba mieć odrazu góry pakietow. Nawet dwa na początku.
Tak sobie myślę że nie opłaca się inwestować w 3s w helikach. Za szybko przechodzi się na 6s i pakiety zostają nie wykorzystane. ;)

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 7 lis 2018, o 08:05
autor: msheli
Osobiście wolał bym w tej cenie X360, ale na pewno będzie latać fajnie. Chodź lepiej od razu na 6S. Trzeba było sobie jeszcze jakiś kod rabatowy załatwić jest ich pełno w internecie od - 7% w górę ;)

Tapatalk

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 7 lis 2018, o 08:28
autor: Carson
No ja tez jestem ciekaw! bedziesz przerabial na pasek? przejsc na 6s tez chyba nie jest szczegolnie trudno w tej klasie - nowy silnik i pakiety (regiel chyba styknie, do x360 tez dokladaja 50A)

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 7 lis 2018, o 09:15
autor: gusto
Jak Piotr przerobi na pasek to sam jestem ciekaw jak to będzie działać. Ja na pasku w Tarocie 450 poległem.
Ciągle mi jakoś puszczał i wróciłem na wałek.

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 7 lis 2018, o 09:43
autor: Carson
Mi na samym poczatku raz puscil w szybkiej 8 - skonczylo sie kretem (na pasku). Po tym wrzucilem dluzsze lopatki od lynxa (chyba 68mm) i juz wiecej nie mialem takich akcji. Z tym, ze ja 450 jeszcze 3d nie tykam :D

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 7 lis 2018, o 10:37
autor: Piotr_T
Tak, zgadza się, na chwilę obecną cena SuperCombo X360 i 450 v2 jest identyczna. BTW - dziś byłyby jeszcze o prawie 3 zł tańsze ;-).
A dlaczego jednak wybrałem "T-Rexa"? Dlatego, że nie będę musiał dokupywać pakietów 6S (mimo, że 3S to "zabytek", ale parę ich mam i ich użycie było warunkiem), że nie będę musiał kombinować z przeróbką X-360 na 3S (gdzie efekt końcowy mógł być niepewny), że będę miał ten sam rozmiar łopat w Mini i ALZRC-u (a z 5 kompletów w zapasie mam), że "T-Rex" jest ciut mniejszy i lżejszy od X-360 przy tych samych serwach, więc może będzie trochę bardziej odporny na krety, tym bardziej że dam mu niebieskie "servo-savery". Na 6S na razie przechodzić nie chcę, a przynajmniej tak długo, dopóki będę miał Miniaka. Zresztą, gdyby miało być 6S, to wziąłbym X360 :-). Na pasek na razie przerabiać go nie będę, spróbuję, jak lata się na wałku. Rozważam co najwyżej zmianę FBL na Spirita, ale to dopiero po zapoznaniu się z K-Barem, który co prawda Rescue nie ma, ale ponoć nie jest wcale zły (to w końcu "prawie" V-Bar) i ewentualne zaaplikowanie dłuższych łopatek na ogon (ale dopiero po próbach).

To tak pokrótce :-). Główny cel zakupu to rozpoczęcie odważniejszego latania "450" bez strachu, że np. po kolejnym połamaniu wąsów okuć w Miniaku (choć jeszcze jeden komplet mam :-) ) Kenobi mi napisze "Sorry, Winnetou... Było, ale się skończyło i już nie będzie..." i zostanę tak jak Bizon z P500 (no offence, Krzyśku :-) ).

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 7 lis 2018, o 11:01
autor: Don Mirson
Każdy ma swoją logikę i nią się kieruje więc spoko. Myślę, że logika większości tutaj jest inna, ale nie znaczy, że lepsza :)

Niestety tutaj może Cię spotkać niemiłe rozczarowanie:
Piotr_T pisze:"T-Rex" jest ciut mniejszy i lżejszy od X-360 przy tych samych serwach, więc może będzie trochę bardziej odporny na krety, tym bardziej że dam mu niebieskie "servo-savery".

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 7 lis 2018, o 12:13
autor: Piotr_T
miruuu pisze:Każdy ma swoją logikę i nią się kieruje więc spoko. Myślę, że logika większości tutaj jest inna, ale nie znaczy, że lepsza :)

I każdy ma jakieś doświadczenie, z tym że moje jest w sumie jeszcze niewielkie na tle innych. Cóż, najwyżej okaże się, że moja logika i decyzja były z d...
Niestety tutaj może Cię spotkać niemiłe rozczarowanie

Fakt, X-360 wygląda na wyjątkowo odporną sztukę ;-). Zobaczymy :-).

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 7 lis 2018, o 12:21
autor: Don Mirson
Piotr_T pisze:Fakt, X-360 wygląda na wyjątkowo odporną sztukę ;-)

Mi to już kilka razy udowodnił.

Po tym krecie na przykład wymieniałem... szpindel...


A w zeszłą niedzielę na pełnej piź@zie wjechałem w glebę na bezholdziu... Dowymiany szpindel, okucie, zębatka główna, łopaty... No aż miło... ;)

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 8 lis 2018, o 22:58
autor: mwx
Kretoodporność i DFC nie idą w parze. Może możesz jeszcze zmienic na normalną głowicę?

Re: RE: Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 8 lis 2018, o 23:19
autor: bizon220
Piotr_T pisze: Kenobi mi napisze "Sorry, Winnetou... Było, ale się skończyło i już nie będzie..." i zostanę tak jak Bizon z P500 (no offence, Krzyśku :-) ).

Pozdrawiam,
Piotr.


Tak dla poprawy humoru wszystkich hodowców Prosiaków, jak ostatnio gadałem z Kenobim, to MSH do P500 części ma klepać. Nie wiem jak to z realizacją, bo u Włochów nic nie wiadomo, ale jestem dobrej myśli

A moje P500 jest modelem szkoleniowym dla heli adepta i cały czas jeszcze chyba latające

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 9 lis 2018, o 00:28
autor: Piotr_T
@mwx: A widzisz, nie wiedziałem. Trudno, jak rozwalę, to wymienię. Cała głowica DFC ze szpindlem i okuciami do tego wynalazku kosztuje mniej, niż kosztował (już jest niedostępny) sam hub FBL (niski) do Miniaka :-). FBL-owa jest jeszcze tańsza. A na zmianę raczej będzie już za późno, bo ponoć paczka już ruszyła w drogę.
@bizon220: A Kenobi przypadkiem nic nie wspomniał na temat Miniaka w tymże samym kontekście? W sumie dobrze by było, jakby Italiańcom się zechciało, bo nie robiąc tego dobiją dwa fajne modele. 380 i 700-setka, bogata oferta, nie ma co... :masakra:

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 9 lis 2018, o 13:11
autor: Carson
To kiedy oblot? jeszcze w tym roku? :)

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 9 lis 2018, o 13:54
autor: Piotr_T
Jak China Post i GLS, czas na to, żeby go złożyć i pogoda (dobrze by było, żeby nie było mrozu i wiatru) pozwolą, to bym chciał to zrobić :-).
Jest też taka opcja, że może uda mi się z nim wejść na naprawdę sporą salę gimnastyczną, ale to traktuję jako ostateczność.
Póki co wymieniłem Miniakowi łożyska w okuciach ogona (jedno było padnięte i pracowało już trochę ziarniście), co razem z wymianą serwa na takie bez luzów dało to, że w końcu przestał merdać ogonem. BTW - okazało się, że te łozyska, które kupiłem to był ostatni komplet dostępny z półki u Kenobiego (dlatego te 3 używane, ale nadal sprawne, skrzętnie z powrotem włożyłem do torebki).

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 9 lis 2018, o 14:01
autor: msheli
Kupuj łożyska w poltech24.pl, bardzo fajne, tanie i latają u mnie w X3 od ponad roku bez problemu :)

Tapatalk

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 9 lis 2018, o 15:16
autor: Piotr_T
Łożyska to nie problem, zawsze się coś znajdzie, bo poza łożyskiem podpory osi silnika (u mnie przerobionej) Protos Mini nie ma w sobie żadnych "dziwolągów".
Ale dzięki za namiary na sklepik :-).
Chodziło mi raczej o to, że przez głupią politykę MSH za niedługo tak fajny model nie będzie miał zaplecza części zamiennych (i właśnie z tego powodu zakupiłem ALZRC-a).

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 9 lis 2018, o 20:08
autor: gumi
Życzę powodzenia w zakupie dobrej jakości łożysk do rolek paska w Miniaku.