Jak sprawdziłeś to tak naprawdę musisz rozkręcić i nałożyć nowy klej

Niestety tak to jest z tym klejem.
O ile nie popełnisz błędu, który przewidzieć jest czasem łatwo, a czasem trudno, to klej trzyma.
To, że dajesz radę normalnie odkręcić śrubę nie znaczy, że nie trzymał, wręcz w moim odczuciu znaczy, że trzymał prawidłowo.
Kiedy loctite trzyma tak, że trzeba go podgrzać, żeby puścił to znaczy, że tak naprawdę trzyma trochę za mocno (co oczywiście nie jest złe, ale nie zawsze potrzebne).
Ktoś kiedyś opisał działanie kleju loctite przez analogię do pełnego nabitego worka mąki.
Walniesz z całej siły pięścią - połamiesz rękę.
Wciśniesz powoli palec - wejdzie.
Generalnie:
1. Pamiętaj o dobrym odtłuszczeniu śrub (chociaż teoretycznie dobry klej powinien radzić sobie z cienką warstwą tłuszczu, ale.)
2. Zadbaj o to by loctite był tam gdzie być powinien, czyli dokładnie pomiędzy śrubą a nakrętką, w gwincie, a nie gdzieś obok (ja kiedyś popełniłem ten błąd i łopaty mi z gauki odstrzeliły - było to całkiem nie dawno, zdaje się, że pisałem albo w wątku o kretach albo w wątku regulskim).