Czy ktoś używał RS mini od FrSky?
Zaletą tego odbiornika jest wlutowana na płytce tzw. chip antenna, przy której producent deklaruje zasięg rzędu 600 metrów, co dla helikoptera wydaje się całkiem sporo. Kolejna zaleta to niewielkie wymiary i ciężar nieco ponad 1 gram.
Zamówiłem, przesyłka dotarła wczoraj. Bez problemu zbindowałem z nadajnikiem i dołączyłem poprzez SBUS do FBL. Miałem wsadzić do termokurcza, ale ostatecznie zrobiłem taką trumienkę na belkę ogonową.
Na stole odbiornik działa bez problemu i teraz nie mogę się doczekać próby lotniskowej, która póki co jest udaremniana przez deszcz.
Ale... Zanim oderwę się od ziemi jeszcze nie jest zbyt późno, aby nadać to pytanie - czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tym odbiornikiem, czy będę "pionierem"?