Heli-Team.pl

Intetnational

EU-LBT

Tapatalk

Ja jak miałem eu-lbt to nie było wsparcia odbiorników D8. Ja używam international.

International ma przede wszystkim większą moc.

Mirek, nie nie nie. Moc mają tą sama. Nie mają wsparcia D8 i dodatkowo troszkę mniejszą czułość. Czytałem troszkę i się okazuje, że zasięg jest ten sam.

angry trex pisze:Ponieważ irytowało mnie resetowanie TIMERa za każdym razem po skończonym locie, stworzyłem za pomocą funkcji logicznych - "auto start i auto reset" TIMERa.

Geneza jest taka że prawie wszyscy w radiu używają HOLDa na gaz i IDLEa dla faz lotu.

Założenie było takie że TIMER startuje po wyłączeniu HOLDa i załączeniu IDLEa 1 lub 2
Resetuje się natomiast po wyłączeniu IDLEa na 0 i włączeniu/zapięciu HOLDa.
Zatrzymanie TIMERa to IDLE 0, kontynuacja odliczania to IDLE 1 lub 2 przy wyłączonym HOLDzie

To oczywiście przykład na wykorzystanie funkcji logicznych radia i jego możliwości programowania.
Poniżej foto ekranów z konfiguracji funkcji logicznych i funkcji specjalnych do uzyskania powyższego efektu.

W moim przypadku HOLD to przełącznik SF, a IDLE to przełącznik SG:

Spoko opcja, miałem tak ustawione w Futabce... do czasu jak bawiłem się w ćwiczenie autorotacji i wyzerowałem sobie timer w połowie lotu.
Trzeba pamiętać o tym koniecznie, albo do autosów stosować inny pstryk.

Wróciłem do resetu timera na osobnym pstryczku.

A nie no, to ja mam też international.
Teraz sobie przypomniałem że mam wsparcie D8.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

To LGBT wynika z jakiejś dyrektywy unijnej, która owocuje właśnie (lub między innymi) upitoleniem D8 z możliwości Taranisa. Na razie nie dociekałem cóż to uchwalili włodarze Europy bo i tak mam pełną łepetynę. Nie mniej fakt jest taki, że w EU to jest niedobre, a w nieeuropie nie jest niedobre...
O ile w nadajniku można/trzeba wybrać czy używamy softu w mniej "prężnej", ale legalnej w Unii EU-LBT, czy łamiemy prawo bo kupa microquadów używa D8, to czy odbiorniki są też w wersji EU i NIEEU?

Tak, w dodatku istotna jest też wersja firmware, czasami trzeba załadować nowy soft do odbiornika. Nie jest to nic specjalnie trudnego, wiec nie ma co zwracać na to uwagi.

Mati pisze:O ile w nadajniku można/trzeba wybrać czy używamy softu w mniej "prężnej", ale legalnej w Unii EU-LBT, czy łamiemy prawo bo kupa microquadów używa D8, to czy odbiorniki są też w wersji EU i NIEEU?

Latając bez LBT i na większej mocy (nie-EU) łamiesz prawo.

Odbiorniki flashuje się bardzo prosto, wykorzystując Taranisa i kabelek "serwowy" z odpowiednio zamienionymi pinami. Firmware wrzucasz na kartę SD Taranisa, podpinasz odbiornik pod Taranisa wspomnianym kabelkiem, naciskasz kilka guzików i masz legalny w EU firmware.

Tak nie jest że teraźniejsze EU-LBT ma mniejszą moc.

Byly trzy wersje:
- international - moc maksymalna chyba 24dB ale nie jestem pewien
- EU - moc zmniejszona do 17dB
- EU-LBT - moc identyczna jak w international tylko dodana funkcja ListebBeforeTalk (LBT).

Dużo o tym czytałem i wychodzi na to że się wersje aktualne international i EU-LBT nie roznia się zasięgiem. Jedyna różnica to w sposobie transmisji oraz zablokowaniu trybu D8 w którym się nie udalo stworzyć kompatybilności.

Listen Before Talk (LBT) or sometimes called Listen Before Transmit is a technique used in radiocommunications whereby a radio transmitters first sense its radio environment before it starts a transmission. LBT can be used by a radio device to find a network the device is allowed to operate on or to find a free radio channel to operate on. Difficulty in the latter situation is the signal treshold down to which the device has to listen.

Czyli jeśli dobrze rozumiem LBT jest funkcją oprogramowania mającą zmniejszyć wpływ nadajnika na okoliczne towarzystwo antenkowe, tudzież urządzenia w bezpośrednim otozeniu. Ciekawi mnie jakie były przyczyny powstania i wdrożenia wersji LBT dla oprogramowania Taranisów, a także co może się stać jeśli nie zastosuję się do dyrektywy i będę używał wersji International. Się stać - w sensie co mogę zakłócić przez niedostosowanie softu, a także jakie kary za takie postępowanie są przewidziane prawem. Czy znane są przypadki ukarania kogoś za nieodpowiednią wersję softu w EU?

Kilka lat temu na naszym lotnisku aeroklubowym pojawiła się tajemnicza półciężarówka objuczona wieloma antenami, ze znudzonymi panami w środku. Nasłuchiwali kto, co i jak, bo mieli podobno zgłoszenia dotyczące przekroczenia norm. To były czasy kiedy LRSy zdobyły sporą popularność - podejrzewam że to mogła być podstawowa przyczyna.

Nie znam szczegółów ani dalszych losów wspomnianej ciężarówki.

Myślę że szansa że Cię ktoś namierzy i ukara jest znikoma. Wielu z nas ma to prawo głęboko w d. i dla wygody lata na FCC (international), żeby nie tracić 3 minut na flashowanie odbiorników z Banggooda. Jak zapytałbyś wśród dronowców to pewno dowiesz się że FCC to jedyna słuszna opcja, bo wśród nich krążą ploty że zapewnia większy zasięg.

2,4GHz to mocno zaśmiecone pasmo - regulacje mają na celu utrzymanie tej sieci w stanie względnej użyteczności i dotyczą wszystkich urządzeń. W EU ze względu na gęstą zabudowę jest dużo ciaśniej niż w US, dlatego stopień zaśmiecenia pasma jest dużo większy.
Możesz zakłócać sąsiadom i sobie WiFi, bluetootha i tym podobne sieci i urządzenia oparte o te częstotliwości. Coraz więcej sprzętów domowych komunikuje się w taki sposób. Włącz nadajnik w chacie i zobacz czy laptop/telefon nadal dobrze widzą się z routerem. Zakładam jednak że nie latasz w chacie ani między domami, więc szkodliwość nie jest jakaś wielka.

FCC jest po prostu wygodniejsze i na ten moment dostępna jest szersza oferta dla tych nadajników. Przykład? Betafpv dla FCC ma odbiornik zintegrowany z FC i działa wraz z telemetrią. Dla LGBT dostępna jest wersja z dodatkowym odbiornikiem, który wnosi kilka % dodatkowej wagi modelu, zabiera przestrzeń pod kabiną (która nie jest tu bez znaczenia) i ma mniej możliwości w zakresie telemetrii (np. w 75x, w którym tak miałem, nie widziałem poziomu napięcia lipo...).
To taka niby pierdoła, ale jest ich więcej i dla droniarzy i wielbicieli BNFlajów to argument wystarczający.

CO do zasięgu, to ciężko stwierdzić, które ploki mniej kłamliwe

miruuu pisze:To taka niby pierdoła, ale jest ich więcej i dla droniarzy i wielbicieli BNFlajów to argument wystarczający.

To jest forum modelarzy śmigłowcowych, zgłaszam naruszenie zasad adminowi.

Mijasz się z prawdą

viewforum.php?f=96

Drono-wielbiciele też mają swój kącik

E tam, nie liczy się... 2 takich pisze tam na zmianę i nikt tego nie czyta

Nie, żebym miał jakieś uprzedzenia, ale jednak zrezygnuję z LGBT na rzecz FCC bo ostatnio z zapałem tłukę URUAV65 i coś mi się widzi, że na nim się nie skończy, a wiele tych maleństw używa D8.
Na razie beztrosko klikam, zapoznaję się z kolejnymi funkcjami i coraz bardziej podoba mi się OpenTX. Robi wrażenie.

Można mieć D8 i EU-LBT

https://airjacker.com/blogs/guides/how-to-get-d8-mode-on-an-eu-lbt-taranis

MacGyverek pisze:Można mieć D8 i EU-LBT

https://airjacker.com/blogs/guides/how-to-get-d8-mode-on-an-eu-lbt-taranis

O - i super
Ja w międzyczasie uporządkowuję nieład w mojej głowie, ale uruchamianie Taranisa sprawia mi dziką satysfakcję. Natenczas sukcesem zwieńczone są wszelkie podstawowe aktualizacje i backupy (wybrałem na razie jednak najnowszą wersję FCC), oraz sprzęgnięcie z Phoenixem czyli pierwsze koty za płoty.
Mimo, że dizajn X9D+ jest dla mnie... jakby to... no Futaby mi się bardziej podobają... , to z Panem OpenTXem coraz częściej przybijamy piąteczkę.

Odbiorniki:
Potrzebuję do Rexa 450tki coś z PWM, ponieważ będzie to latało z ZYXs2.
Czy w tym przypadku X6R będzie odpowiedni?

Drugi wyląduje w quadzie 250 i tu myślę również o X6R (bo ta 250tka to taka doświadczalna jest), albo wywalić porty PWM i wybrać mniejważący XSR bo kontroler (F3) obsługuje SBUS.
Jak bardzo błądzę?

Czy będę potrzebował tego? Takiego?
https://77hobby.pl/frsky-stk-programator-urzadzen-smart-port-p-157.html