Heli-Team.pl

X6R do 250 ? To ma być element nośny ramy ? On jest dość sporych wymiarów.

Wysłane z mojego SM-T819 przy użyciu Tapatalka

Ale z drugiej strony taki XM+ jest mały, ale słabiutki. Jak położysz nadajnik mniej niż pół metra od modelu to zaczyna szaleć. X4R albo RX4R są w miarę porządku.

rx4r bardzo fajnie pasuje do 250 , można fajnie na boki wyprowadzi anteny ( ma 2 )

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

gcze pisze:X6R do 250 ? To ma być element nośny ramy ? On jest dość sporych wymiarów.

Hehe - no nie zwróciłem uwagi. Właśnie dlatego lepiej spytać przed zakupem.

mwx pisze: X4R albo RX4R są w miarę porządku

To "w miarę" nie zabrzmiało jak "to dobry odbiornik - będziesz Pan zadowolony"

gcze pisze:rx4r bardzo fajnie pasuje do 250 , można fajnie na boki wyprowadzi anteny ( ma 2 )

Do tej pory miałem wysunięte w V-kę od dupy strony, ale po bokach też może być. Byle latało jak trzeba.

A do helika? No bo jakoś tego Zyxa muszę wpiąć, a 4 wyjścia PWM to za mało? Wybaczcie - pytam serio.

A to zyx nie ma s-bus ? Chyba ma. Jak masz do wyboru sbus to pwm nie dotykasz w fbl. I ten odbiornik te będzie dobry. Ja wpakowałem x8r do x360 i jest trochę bez sensu, wielki i trudno sensownie ułożyć anteny.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

gcze pisze: to zyx nie ma s-bus ? Chyba ma.

Zmieniłeś mój dotychczasowy świat. Teraz już nic nie będzie takie samo.

EDIT:
To ten?
https://www.banggood.com/FrSky-2_4G-ACCST-X4R-4CH-Telemetry-Receiver-p-947631.html?rmmds=search&cur_warehouse=CN

Coś mi się ten link nie wyświetla, chodziło o ten:
https://77hobby.pl/frsky-rx4r-odbiornik ... p-252.html

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Super, bo kupiłem przed chwilą dwa te/takie:
https://77hobby.pl/frsky-x4r-odbiornik-48ch-z-telemetria-p-5.html
No nic - nauka kosztuje - chyba trzeba będzie złożyć jakieś skrzydełko.
Te z Twojego linku (z SBUSem ) też wziąłem.

To faktycznie lipa. Odwołaj ten zakup, to chyba nie problem. Te są bez sensu.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Napisałem wiadomość do sprzedawcy - zobaczymy co odpowie, ale nie sądzę żeby buchał euforią.
Na wszelki wypadek już się zastanawiam jak je zagospodarować.

mwx pisze:Ale z drugiej strony taki XM+ jest mały, ale słabiutki. Jak położysz nadajnik mniej niż pół metra od modelu to zaczyna szaleć. X4R albo RX4R są w miarę porządku.

Oj tam szaleć. Po prostu się nie zbinduje. I tyle. Ale na pewno nie zaskoczy w locie.
Ja po prostu stawiam oxiaka pół metra od nadajnika jak podlaczam. Potem już cieszę się wagą i zasiegiem.

No właśnie nie o bindowanie chodzi, tylko o utratę linka i szaleństwa. Moim skromnym zdaniem XM+ jest dobry jedynie jako drugi odbiornik w układzie redundantnym, albo jako odbiornik do jakiegoś quada (bo ich nie szkoda rozwalać)

No nie ufam gnojkowi.

Ja latam na xm+ w helikami i nie widzę problemy z zasięgiem.
Tylko do bindowania trzeba odsunąć helik od aparatury i tyle.
Zresztą zacząłem latać na tych odbiornikach w dronie 250, a nim lata się dużo dalej niż helikiem i też nigdy nic niepokojącego się mi nie działo.

Brać i się nie bać

No ja mam też w oxy2 i jeszcze nigdy nie było problemu. Jak sie nie loguje to często nawet nie odsuwam go tylko przekręcam nadajnik troche w inną stronę.

Cholera, no to my tu na zachodzie chyba coś źle robimy.

W sobotę Świstakowy SJM na XM+ zaczął się rozkręcać stojąc w bagażniku, bo Taranis znalazł się za blisko.
Mi z XM+ 420 rozkręciła wirnik w szafie z tego samego powodu.

W obu przypadkach FS na gazie ustawiony na -100. Nie rozumiem nic ni w ząb.

Ja slyszałem, że helika nie mozna trzymać w szafie razem z pakietami. Pole magnetyczne może uruchomić wyłączonego helika a czasem doprowadzić nawet do samozapłonu.

Ale to tylko wtedy, gdy się używa Taranisa i OpenTX, przy Spectrumie wiadomo nic takiego się nie dzieje. Ostatnio znajomemu przestawiły się rewersy na zasilaniu apki, wiecie tak jak to zwykle w OpenTX, apka była wyłączona, a nadajnik włączony. Dlatego lepiej apki z OpenTX trzymać w domu odcięte od zasilanie, najlepiej w lodówce. Blacha nie przepuszcza sygnału radiowego i jest bezpiecznie !!

miruuu pisze:Ja slyszałem, że helika nie mozna trzymać w szafie razem z pakietami. Pole magnetyczne może uruchomić wyłączonego helika a czasem doprowadzić nawet do samozapłonu.

Nie powinno się, to prawda.
Tak samo jak nie można zostawiać odkrytych gniazdek elektrycznych w domu. Niektórzy wieszają gumaki, niektórzy kalesony, niektórzy jakieś inne szlorki...
Zwłaszcza jak jest burza.
...
Wracając jednak do helików z pakietami:
Kiedyś będąc na spacerze z psem, po zmroku, zobaczyłem nagle wielki rozbłysk za plecami. Jak jakby piorun, ale huk był jednak mniejszy i było to takie charakterystyczne 50Hz bruuum... Trwało to z pół sekundy, może ciut więcej.
Z jakiegoś powodu wydawało mi się, że było to za autostradą a więc mniej więcej w okolicach Artji, więc napisałem szybko SMSa, czy przypadkiem nie wywaliło u niego prądu na osiedlu.
A ten odpisał, żebym lepiej szybko wracał do domu i sprawdził czy X7 sobie samoczynnie pakietu nie zapodała... Wiedział bowiem coś z czego i ja właśnie zdałem sobie sprawę: wbrew wszystkim przestrogom przechowuję model z na stałe zamontowanymi pakietami.

Wróciłem do domu i ... ku4wa faktycznie...

Panowie mam zagwozdkę i nie wiem co robię źle.
Misja - RX4R w kŁadzie250
Taranisa x9d+ zanabyłem w wersji EULBT, po czym zaktualizowałem OpenTXa do wersji 2.2.3 FCC. Tutaj wszystko poszło bezproblemowo. Pobrałem firmware do odbiorników RX4R, które zakupiłem również w wersji LGBT . Po wtłoczeniu nowego softu do odbiornika i próbie bindowania, tenże zamigał czerwoną diodą sygnalizując niezgodność oprogramowania. Po kilkukrotnych próbach załadowałem plik z tym samym numerem wersji, ale z oznaczeniem LBT zamiast FCC w nazwie czyli: RX4R_LBT180516.frk. Po tej operacji odbiornik zbindował się za pierwszym razem w trybie D16 i wydaje się utrzymywać łączność lecz niepokoi mnie ta niezgodność wersji i zielona dioda w odbiorniku, która nie świeci stałym światłem tylko jakby lekko przygasa, szybko oscyluje? Czy to normalne, czy powinna świecić stałym światłem? Z PDB odbiornik dostaje 5V co prawda po cienkich kabelkach, ale wychodzę z założenia, że to nie silnik i prądu mu nie brakuje.
Po podpięciu do kompa Cleanflight nie widzi żadnych ruchów, ale na tą chwilę może to być wina źle skonfigurowanego SBUSa w CF lub wyprowadzenia miksów w Taranisie. Na razie chciałbym się upewnić, że to jest zbindowane i pracuje tak jak powinno.

Zmieniłem w X9D+ gimbale z fabrycznych na Halle, z założeniem że od razu zacznie mi się lepiej latać, a piroflipy będą kręciły się same.

Niestety. Nie odczuwam nawet efektu placebo.