Strona 1 z 1

Futaba T10J

: 18 kwie 2022, o 14:10
autor: aikus
To i ja napiszę kilka słów o tej apce... Skoro już ją mam i chcąc nie chcąc się z nią polubiłem...
Na początek - łyżka dziegciu (żeby potem już tylko słodzić).
Straszne to jest gówno.
Czy Wy sobie wyobrażacie, że tam, jak się wybierze typ modelu "glider", to tam W OGÓLE NIE MA czegoś takiego jak HOLD / CUT do silnika?
Nie ma. Nie ma i członek męski.
Żeby zrobić to muszę sobie kombinować z własnymi mikserami, a te też ją ułomne, bo nie ma mixera typu "replace", jest tylko mixer "Add". Czyli ustawiam mix na pstryczku, daje najniższą zmienną-stałą jaką się da i dodaję to do kanału gazu. Efekt jest taki, że jak na włączonym HOLDzie dam gaz na maksa to silnik wystartuje, ale z bardzo małą mocą.
Dodatkowy minus jest taki, że muszę podpinać pakiet na WYŁĄCZONYM HOLDzie. Inaczej regiel bierze sobie otrzymaną wartość kanału jako zero i silnik startuje zaraz po odkliknięciu HOLDa z jakąś 50% mocy.
Ale to już minus regla raczej (chociaż obydwa z dotychczasowo przetestowanych tak mają, ale obydwa to Aerostary (jeden Aerostar, a drugi to Aerostar w koszulce VolantexRC - rozczaiłem, bo algorytm programowania pasuje od Aerostara. Prawie idealnie.)

Anyway... jeszcze kilka takich kwiatków tam jest... nie wiem gdzie producent miał blać mózg...
No ale miało być nie za dużo dziegciu, więc teraz słodzenie.
Apka... działa:)
I mam jakieś takie poczucie, że jest jakby ciut porządniejsza od Graupnera (ale to może być tylko kwestia tego, że mój Graupner miał już swoje lata i był mocno schetany).
Problemów z linkiem oczywiście zero.
No i ... wielki plus: wbudowane miksy do predefiniowanych typów modeli samolotów: Glider (z różnymi skrzydłami (w tym 2A4F (SIC!!) i ogonami ), akrobat, heli (w tym różne tarcze) i dron (tylko cztery kanały - resztę mogę sobie ustawić jak chcę - podobnie z resztą jak heli z tarczą 90* - czego używam, bo wiadomo - mam FBLe).

Brakuje mi swobody którą miałem pod kątem programowania w Graupnerze, choć Graupner i tak był niczym w porównaniu z OpenTX.
Czy zatem żałuję przesiadki?
...
Zastanawiałem się nad tym... i nie.
Czemu?
Bo nade wszystko nie chcę tu u siebie vendor-locka.
Vendor-Locka i to jeszcze takiego (bo żeby jeszcze Graupner był TYM Graupnerem co kiedyś... )
Uznałem, że muszę się ukompatybilnić z otaczającym mnie światem i tak zrobiłem.
Ostatecznie - osiągam wszystko czego chcę.
Mam też świadomość, że to najbardziej bieda wersja Futaby jaka istnieje... W droższych / nowszych modelach jest pewnie lepiej... a tu - no coż - jest jak jest.
Największa zaleta to to, że nawet najmniejsze, najtańsze czterokanałowe odbiorniki mają tu dwie antentki i diversity między nimi - Tego Graupner w tanich odbiornikach nie dorobił się do tej pory i to niestety czasem bolało.
Tu, mimo naprawdę usilnych prób w Regulskiej mikrofali nie udało mi się jeszcze doprowadzić do jakichkolwiek przerw w linku (w Graupnerze umiałem to zrobić na zawołanie - wystarczyło polecieć w jedno miejsce i schować apkę za siebie - testowałem tak FS w locie :D:D).

I tyle.
czy polecam?
Nie wiem... Na pewno NIE - nie-polecam.
Gdybym kupował jeszcze raz, pewnie pożyczyłbym od żony więcej kasy i kupił wyższy model.
Na pewno też jak będę kupował znowu Futabę (pewnie nie prędzej niż za kilka lat) to będę wiedział na co zwrócić uwagę i teraz sprawdzę to PRZED zakupem...
Bo tak, to wiadomo - człowiek kompletnie nie wie czego się spodziewać... Potem jest uparcie przekonany, że to się DA ZROBIĆ tylko ja nie umiem... a potem stopniowo przyswaja i akceptuje niewygodną prawdę....

Re: Futaba T10J

: 19 kwie 2022, o 13:39
autor: mwx
Wybrałeś podstawowy model to musisz mierzyć się ze sztucznymi ograniczeniami jakie producent Tobie zaserwował.

To, co jest uproszczeniem dla świeżaka, definitywnie jest ograniczeniem dla kogoś kto już od dawna bawi się w RC.

Z punktu widzenia kogoś kto uczy się od zera to całkiem logiczne - GLIDER to szybowiec, czyli coś bez silnika. Na cholerę mu mieszać throttle HOLDem jak tam nie ma throttle?

Ten problem z mikserami który opisujesz jakoś tam kiedyś nauczyłem się obejść/pokonać, ale zapomniałem jak i pewnie sobie nie przypomnę.

Re: Futaba T10J

: 19 kwie 2022, o 16:13
autor: aikus
mwx pisze:Ten problem z mikserami który opisujesz jakoś tam kiedyś nauczyłem się obejść/pokonać, ale zapomniałem jak i pewnie sobie nie przypomnę.


Cholera... szkoda.
Ale znaczy, że się da, tylko muszę się naumieć... może kiedyś jeszcze mi się zachce...
:)

Re: Futaba T10J

: 19 kwie 2022, o 16:21
autor: mwx
Zdaje się (ale mówię z odległej pamięci) że dawałem 2 mixy. Jeden anulował działanie pierwotnej funkcji (zerował wyjście) a dopiero drugi robił to co chciałem.

Tym sposobem osiągałem "replace".

Re: Futaba T10J

: 22 lis 2022, o 23:35
autor: aikus
Odgrzewam temat, bo Maciuś mnie zmotywował pisząc, coś o jakimś niewygodnym dla mnie (bo nie znanym słowie) i że jak odsunę odbiornik od apki w momencie podłączania pakietu to powinno być lepiej.
No więc... To nie to.
Co prawda modelu nie odsuwałem, ale zrobiłem coś przeciwnego: przysunąłem na kilka cm. I się nie popsuło.
Więc dlaczego mi się wcześniej psuło?
Trochę mi zajęło, żeby zreprodukować błąd i w sumie to jeszcze tak na 100% nie wiem co DOKŁADNIE powoduje popsucie działania telemetrii, ale wiem na pewno, że:
- przełączenie modelu na X360 tak, żeby włączył się alarm konfiguracji startowej
- ustawienie przełączników tak żeby alarm wyłączyć.
- Wyłączenie apki.
- Włączenie apki
- ponowne ustawienie modelu gdzie chcę używać telemetrii - telemetria nie działa.

W manualu nie ma nic na temat, który pozwoliłby wnioskować, że coś robię nie tak. Telemetria jak telemetria - ma działać i już. Możesz sobie podłączyć pierdylion sensorów i w ogóle pitu pitu - jedna strona - temat zamknięty.

Wniosek: zjebany soft w apce.
Spoko. Zrobimy upgrade.
Chwila googlania i jest.
No i kolejny zonk. Bo na stronie producenta najnowsza wersja to 1.07.

https://futabausa.com/product-support/s ... downloads/

A ja mam aktualnie 1.11 (o ile to co się wyświetla po słowie ver. jak uruchomię menu serwisowe to numer wersji softu... no ale do cholery czego to innego może być numer??

BTW, tak jeszcze się przypierd0l3 do poprzedniego postu Maćka (bo tak mi się przypomniało): Skoro z założenia GLider miał być modelem bezsilnikowym....
.... to po cholerę są w nim krzywe gazu i miksy gazu do SW i SK?
Nie nie, to nie sztuczne ograniczenie, to objaw niedowładu umysłowego twórców apki.

...
Ale dobra, nadal mam już tą apkę.
Co robić? Robić downgrade?

Re: Futaba T10J

: 22 lis 2022, o 23:57
autor: mwx
Napisz do futaby. To nie jakiś chinol żeby nie dało się skorzystać z supportu

Re: Futaba T10J

: 23 lis 2022, o 00:58
autor: aikus
Zrobiłem to dawno temu.
Brak odpowiedzi.

Re: Futaba T10J

: 23 lis 2022, o 09:29
autor: mwx
Pisz bezpośrednio nmaxwell@futaba.com. Tylko weź to opisz w jakiś zrozumiały sposób, albo rozrysuj czy nagraj na filmie.

Re: Futaba T10J

: 23 lis 2022, o 09:34
autor: aikus
Thanks, wilco.

Re: Futaba T10J

: 23 lis 2022, o 10:57
autor: mwx
Mam jeszcze pewne podejrzenia dot. tego co Ty tam napsułeś.

Zakładam że w tym x369 masz odbiornik S-FHSS a w tym lepszym, który zasługuje na telemetrię, masz taki z T-FHSS.

Weź radio do łapek i w MDL-SEL menu przescrolluj do RX a następnie wybierz odpowiednio dla każdego modelu T-FHSS albo S-FHSS i potwierdź wybór (SURE? -> SURE!). Potem zbinduj od nowa oba i zobacz czy moduł będzie prawidłowo przełączał się między protokołami bez resetowania.

Generalnie ta kiszka wynika chyba z tego że Futaba od początku olała coś tak oczywistego jak "model matching" ze względu na różne prawne implikacje na świecie. Wprowadzili to powoli dopiero wraz z odbiornikami telemetrycznymi. Teraz jak przepinasz się z protokołu nietelemetrycznego na telemetryczny bez resetowania modułu RF to nadajnik trochę nie ma skąd wiedzieć że ma odbierać telemetrię. Dlatego to ważne żebyś nadajnikowi dokładnie określił z góry który model wykorzystuje konkretny protokół.
Odbiornik T-FHSS będzie odbierał dane z nadajnika nawet jeśli ten działa w S-FHSS, ale nie będzie już odbierał danych telemetrycznych. Wydaje mi się że takie coś udało się Tobie osiągnąć. Jeśli nie pomoże to co opisałem to już nie wiem :D

Re: Futaba T10J

: 23 lis 2022, o 11:36
autor: aikus
Nie, nie, też o tym myślałem, ale nie. Akurat tak się składa, że do X360 też mam odbiornik T-FHSS. Taki mały, z czterema tylko wyjściami PWM (chyba 8ch S-BUS), ale jak najbardziej T-FHSS.
Ale, tak, jak najbardziej muszę uporządkować wszystko co wiem na ten temat i dopiero wtedy napisać ewentualnego maila.
No i sprawdzić poprawność typów odbiorników - to co mówisz. Jestem pewny na 99%, że mam tam wszystko dobrze, ale 99% to ciągle nie 100%.

Re: Futaba T10J

: 23 lis 2022, o 11:50
autor: mwx
To pewnie jest tak, że nadajnik wciąż nasłuchuje tego poprzedniego odbiornika.
Możesz spróbować obejść to w taki sposób że ustawisz S-FHSSS w x360

Moduł RF bez resetu nie zacznie słuchać nowego odbiornika bo nie wie że ma to zrobić. To IMO właśnie cały problem wynikający z braku model matchingu, którym Futaba obdarowała tylko droższe nadajniki.

Nie wiem czy Cię to pocieszy ale w FrSky można na siłę wywołać podobny problem :mrgreen:

Jak zresetujesz nadajnik po przełączeniu się na ten inny model to telemetria pewnie już działa?

Re: Futaba T10J

: 23 lis 2022, o 15:08
autor: aikus
NO właśnie nie. Gdyby to było takie proste nie drążyłbym tematu.
Jak już się uda zepsuć telemetrię (a trudno ją zepsuć w labie, ale na lotnisku psuje się sama) to jedyny sposób, żeby ją naprawić jest ponowne bindowanie odbiornika.
Inaczej mówiąc jak już zacznie nie działać, to nie działa bardzo stabilnie.


Edytka: powyższe to chyba nie prawda...

Re: Futaba T10J

: 23 lis 2022, o 20:40
autor: aikus
Update:
Cofam to co powiedziałem.
Normalnie bym przeedytował, ale by było, że.... dobra członek męski tam nie ważne.
Przynajmniej narazie wygląda na to, że jest dokładnie tak jak mówisz.
PO prostu .... zwykle było tak:
Najwięcej latam helikopterem. Tam jest T-FHSS, ale telemetria mi wisi i powiewa, nie mam żadnych alarmów, nie korzystam nie używam.
Zwykle jest tak, że jak chcę latać Rangerem (jedynym modelem w którym chcę mieć telemetrię), to włączam apkę, zmieniam model na Rangera, robię jeden lot i potem wracam do helikoptera.
Do Rangera wracam przeważnie dopiero następnym razem kiedy jestem na polu, do tego czasu kilka razy latam helikopterem, czasami dwoma, czasami innym samolotem - wszystko z odbiornikami T-FHSS.
Kleiłem te wszystkie fakty, ale .... jakoś wygląda na to, żę nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby zresetować apkę.

Teraz zrobiłem to kilka razy i wszystko pokazuje, że jest DOKŁADNIE tak jak mówisz, ale pełni pewności nabiorę - jak naładuję pakiet w apce bo się zdążył rozładować (celowo trzymałem go do zdechnięcia - to NiMH).

No dobra... jak to się potwierdzi, to nie ma tematu...

Re: Futaba T10J

: 24 lis 2022, o 11:16
autor: mwx
To nadal powinno być do załatwienia odpowiednim softem, który resetowałby moduł przy zmianie modeli. Myślę że jak włączasz model i odpala się alarm związany z pozycjami przełączników to właśnie wtedy następuje reset modułu, bo przestaje nadawać sygnał a potem zaczyna od nowa.
A może to celowe działanie, może jakieś obostrzenia prawne, albo inne zabiegi związanie z hot-startem po krótkim zaniku zasilania czy bezpieczeństwem. Cholera ich tam wie. Trochę trudno mi uwierzyć w to że tak dali ciała przypadkiem, no ale nic nie jest wykluczone.

Re: Futaba T10J

: 24 lis 2022, o 13:30
autor: aikus
mwx pisze:To nadal powinno być do załatwienia odpowiednim softem, który resetowałby moduł przy zmianie modeli. Myślę że jak włączasz model i odpala się alarm związany z pozycjami przełączników to właśnie wtedy następuje reset modułu, bo przestaje nadawać sygnał a potem zaczyna od nowa.


hmm

Chyba właśnie nie. Sprawdzę to jeszcze, ale wydaje mi się, że jak włączam model i włącza się alarm przełączników to TX cały czas nadaje, bo serwa się cały czas ruszały.
Alarm powoduje tylko emisję dźwięku i blokadę ekranu, nadawanie działa.
W przeciwnym razie, powinny na chwilę zamrzeć i/lub przejść w ustawienie FailSafe (zależnie od czasu przerwy w nadawaniu).
Więc wychodziło by na to, że jedyny sposób, żeby zresetować moduł TX to zresetować całą apkę.

mwx pisze:A może to celowe działanie, może jakieś obostrzenia prawne, albo inne zabiegi związanie z hot-startem po krótkim zaniku zasilania czy bezpieczeństwem. Cholera ich tam wie. Trochę trudno mi uwierzyć w to że tak dali ciała przypadkiem, no ale nic nie jest wykluczone.


Też generalnie ostatnie co bym zakładał to błąd (chociaż issue z brakiem holda dla szybowca każe wątpić w ..... No ale dobra nie ważne)
Tak czy siak, w przypadku celowego działania mogliby jakoś napomknąć o tym w manualu.

Nie jest to duży problem. Mogę wyrobić sobie nawyk wyłączania i włączania apki za każdym razem, ale muszę o tym wiedzieć...
Zwłaszcza jak zdążyłem już przywyknąć do tego, że włączam apkę jak przyjadę na pole i wyłączam jak się zbieram...
(swoją drogą to też nie najlepszy zwyczaj - w eterze jest dość syfu, żeby jeszcze generować niepotrzebny, choć - teoretycznie - legalny).

Re: Futaba T10J

: 24 lis 2022, o 13:50
autor: mwx
Jak kupisz sobie apkę z kolorowym dotykowym telewizorem to wyleczysz się z zostawiania jej w stanie włączonym :D

Re: Futaba T10J

: 24 lis 2022, o 19:33
autor: aikus
Jo może i prawda... natomiast wracając do tematu, apka się naładowała i jest tak jak mówię, to znaczy zmiana modelu nie powoduje resetowania TX.
Natomiast to co jeszcze jest istotne i co sprawdziłem, to, że odbiorniki T-HFSS nie działają z nadajnikiem ustawionym w tryb S-FHSS i odwrotnie.
Model-match nie ma, to znaczy odbiornik zbindowany z nadajnikiem będzie działał nie zależnie od wybranego modelu, ale typ odbiornika musi się zgadzać. Inaczej - brak sygnału i failsafe.

Re: Futaba T10J

: 24 lis 2022, o 20:44
autor: mwx
Ok, ale czy reset uruchamia telemetrię?

Re: Futaba T10J

: 24 lis 2022, o 22:43
autor: aikus
Na tyle na ile na razie sprawdziłem - tak.
BYłem pewien, że próbowałem tego wcześniej i nie uruchamiał, ale po tym jak to zasugerowałeś - zacząłem sprawdzać i nie udało mi się tak popsuć telemetrii (przełączając modele, włączając, wyłączając apkę i tak dalej), żeby reset (czyli własnie wyłączenie i włączenie apki) nie naprawiał telemetrii.
Będę więc ...
.... latać, obserwować :)