Kula pisze:wyobraź sobie piankę za 300 zł z Vbarem za 1200, tylko dlatego, że nie można po prostu podłączyć odbiornika.
Kenobi36 pisze:Brak uniwersalności niestety dyskryminuje jak dla mnie tę aparaturę. Mogliby powprowadzać do oferty trochę odbiorników to by się aparatura bardziej spopularyzowała.
emil_w pisze:Fajne w vC jest to, że można zaraz po locie sobie kliknąć i na bieżąco coś tam zmienić w ustawieniach. Poza tym jak teraz miałbym coś podłączać do komputera i coś tam myszką klikać na ekranie, instalować sterowniki, ... to czuję lekki niesmak. Człowiek się szybko przyzwyczaja do dobrego![]()
Kenobi36 pisze: Bluetooth i smartfon
emil_w pisze:- zaraz po wylądowaniu (póki nie zapomnę co chcę zmienić) klikam i zmieniam (podchodząc do modelu, gdy jeszcze się kręcą łopaty)
emil_w pisze:- nie trzeba zdejmować kabinki z helika
emil_w pisze:- nie trzeba podchodzić do helika - lądujesz gdziekolwiek daleko od siebie, klikasz w radiu i startujesz
emil_w pisze:- nic dodatkowego nie trzeba podłączać / przytwierdzać na czas lotu
emil_w pisze:- nie trzeba się martwić o wyprowadzenia / dostęp do gniazda w vBar żeby móc się podłączyć
emil_w pisze:- wszystko widać (słońce nie ogranicza widoczności tak jak w telefonie), fajny kontrastowy / jasny wyświetlacz
emil_w pisze:- nie szukasz telefonu, nie martwisz się czy jest naładowany
emil_w pisze:- podgląd w radiu statusu helika w locie (analizator vibracji, proces autotrim-u) - w jednym urządzeniu które akurat jest w rękach
emil_w pisze:- fajnie w radiu to zrobili, że na jednym ekranie widać na raz wartości ustawień z trzech banków jednocześnie np. gainy, rpm (chyba w apce tak nie ma, nie pamiętam)
miruuu pisze:Tez o tym pomyślałem, ale przypuszczam że to tylko na fotce tak wyszło.
A jak to jest z tymi vbarami? Ogon trzyma prawidłowo czy ma też ma te swoje merdanki jak kbar?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość