Re: Urazy i inne skutki kontaktu z modelami latającymi.
: 13 paź 2014, o 17:15
Nieraz trzymam model w dloni po naprawie i rozkrecam wirnik. Jak wchodzi na spre obroty, przygladalem sie nie raz, jak lopaty sa ustawione, patrze blisko. Owszem, mam okulqry ochronne( na codzien zajmuje sie bhp w robocie), bo przez sztuczne oczy nie widac. Ale jakby ta lopata w ryj mi wystrzelila, to tez jakies szkody by byly ( albo w szyje).