T-Rex 450

Artja · Postautor: **Artja** » 13 lut 2015, o 22:17

Jakby Ci się chciało sprawdzić w ramach ćwiczenia, to w którą stronę powinien iść ślizgacz żeby dziób helika poszedł w prawo?

bejo · Postautor: **bejo** » 13 lut 2015, o 22:36

Tutaj na filmie jest akurat wirnik po lewej stronie belki . Ale wsio paniatno . Gdy odpycham belkę w lewo skok łopatek powinien się zmniejszać aby ogon powracał w przeciwną stronę (w prawo ) . Gdyby się zwiekszał skok to jeszcze bardziej by odpychało belkę w lewo .

lin3e · Postautor: **lin3e** » 13 lut 2015, o 22:44

Tylko nie piszcie o odwròconych okuciach bo dopiero się narobi

Kenobi36 · Postautor: **Kenobi36** » 13 lut 2015, o 23:23

Prosta i skuteczna metoda to zobaczyć w którą stronę są skierowane łopatki ogonowe. W tym samym kierunku podąży ogon.
Oczywiście pod warunkiem że łopatki są założone zgodnie z kierunkiem wirowania. :-)

Postautor: **wojtekr** » 13 lut 2015, o 23:36

Artjia, jak ten Twój model lata, jak wirnik jest napędzany serwami? To jakaś tłokowa konstrukcja?
od 4 do 9 sekundy na Twoim filmie widać to wyraźnie.

lin3e · Postautor: **lin3e** » 13 lut 2015, o 23:47

Finalnie będzie w wersji steampunkowej.

Artja · Postautor: **Artja** » 14 lut 2015, o 00:20

wojtekr pisze:Artjia, jak ten Twój model lata, jak wirnik jest napędzany serwami? To jakaś tłokowa konstrukcja?
od 4 do 9 sekundy na Twoim filmie widać to wyraźnie.

Naoglądałem się filmów o ptaszkach RC ... :masakra:

@Lin3e: siur! perpetuum mobile opalane wunglem z własnego ogona

@Bejo, Twoja odpowiedź chociaż z pewnego punktu widzenia poprawna, to jest jednak wymijająca

Pamiętam swoje początki na Pałacowej, wtedy chyba właśnie Kenobi i Tymina z pewnym obrzydzeniem oglądali mojego KDS'a. Dość długo nie mogłem zrozumieć, skąd wiedzieli bez oblotu że ogon jest źle poskładany

bejo · Postautor: **bejo** » 14 lut 2015, o 10:55

W moim heliku wirnik ogonowy kręci się do tyłu . Gdy ślizgacz przesuwa się w stronę belki to skok łopat się zwiększa , w przeciwną stronę zmniejsza . Przy skręcie helika w prawo ślizgacz przesuwa się w stronę belki zwiększając skok łopat .

Wydaje mi się że znalazłem przyczynę czemu "pogonił" mnie helik ? Doszedłem do tego że mam revers na żyrku . Jak helikiem podczas startu obracało w lewo to skok łopat zamiast się zwiększać to się jeszcze bardziej zmniejszał . Stąd nagły obrót helika w lewo i atak!. :masakra:

Postautor: **wojtekr** » 14 lut 2015, o 11:21

skok się zawsze zwiększa pytani etylko w którą stronę. Możesz walnąć film ?

bejo · Postautor: **bejo** » 14 lut 2015, o 12:13

Tutaj macie rację . Trzeba chwilę usiąść i ogarnąć dwie rzeczy , jak powinien zachowywać się wirnik ogonowy gdy chcemy skręcić helikiem w przykładowo lewo a jak gdy samoistnie obraca się w tą stronę ( działanie żyroskopu ). To są dwie różne rzeczy .

Gdy sami skręcamy w lewo skok łopat powinien się zmniejszać przez co ogon będzie się przesuwał w prawo , gdy samoistnie helik skręca w lewo to żyroskop poprzez serwo powinien zwiększać skok łopat.Helik samoistnie skręca w lewo , ogon w tym czasie obraca się w prawo. Więc musi się zwiększyć skok łopat aby odepchać ogon w przeciwną stronę .Po prostu trzeba to zrozumieć i zapamiętać . Można kombinować z łożyskami albo gramofonem ale wtedy raczej nie zrozumie się działania wirnika ogonowego i żyroskopu.

Przełączyłem żyroskop na tryb H/H i zmniejszyłem czułość na potenjometrze apki tak aby było wyraźnie widać w którą stronę przesuwa się ślizgacz podczas ruchu belki w daną stronę ? Zrobiłem symulację jakby helik miał samoistnie skręcać w lewo poprzez energiczne przesunięcie belki w prawo . Skok łopat się zwiększył ( w praktyce ogon by powrócił w lewą stronę ) .A co za tym idzie przód helika by z powrotem powrócił w prawo . Czyli na to wygląda że wszystko jest OK.

Postautor: **wojtekr** » 14 lut 2015, o 12:22

Bejo nie pisz już o skokach, kręcących się ogonach do tyłu. 2:29 masz gotowca.

Zlituj się przeciecz wystarczyło wpisać "tail rc" w googlach i wybrać filmy. Pisze to dlatego, ze każda pomoc udzielona Tobie skutkuje jakąś fontanną zdań jak byś nie czytał porad poprzedzających.

[youtu_be]http://youtu.be/wc9TDIPR3uU[/youtu_be]

bejo · Postautor: **bejo** » 14 lut 2015, o 12:31

Piszę bo otrzymywałem różne odpowiedzi . Wirnik z prawej strony, wirnik z lewej strony ogona . Wirnik kręcący się do tyłu , wirnik kręcący się do przodu . Więc sorry za lawinę pytań . To prawda ,najlepiej jak się do czegoś samemu dojdzie i w dodatku jeszcze to dobrze zrozumie .

bejo · Postautor: **bejo** » 14 lut 2015, o 14:38

Dzisiaj zrobiłem próbę i wszystko jest OK . :thumb:

Najpierw była w domu na śliskich płytkach regulacja żyrka . Potem próba zawisu na zewnątrz na dworze . Aby żyrko trzymało dobrze ogon trzeba dobrze ustawić czułość pokrętłem w apce . Kręcąc w prawo ( ku + ) podczas zwiększania obrotów wirnika ogon ma tendencję do uciekania w prawo . Kręcąc w lewo ( ku - ) ogon ma tendencję do uciekania w lewo . Tak że trzeba tak ustawić pokrętło czułości żyrka aby ogon nie miał tendencji uciekania w żadną stronę . Na razie jest super . :dance:

Wiktor · Postautor: **Wiktor** » 14 lut 2015, o 15:39

bejo pisze:Dzisiaj zrobiłem próbę i wszystko jest OK . Najpierw była w domu na śliskich płytkach regulacja żyrka . Potem próba zawisu na zewnątrz na dworze . Aby żyrko trzymało dobrze ogon trzeba dobrze ustawić czułość pokrętłem w apce . Kręcąc w prawo ( ku + ) podczas zwiększania obrotów wirnika ogon ma tendencję do uciekania w prawo . Kręcąc w lewo ( ku - ) ogon ma tendencję do uciekania w lewo . Tak że trzeba tak ustawić pokrętło czułości żyrka aby ogon nie miał tendencji uciekania w żadną stronę . Na razie jest super .

dobre

Coś mi się wydaje ,że przy próbach czegoś więcej niż zawisu temat wróci jak bumerang

Postautor: **wojtekr** » 14 lut 2015, o 16:04

bejo zmiana czułości gyra nie wpływa na uciekanie w którąś stronę tylko albo ogon jest guma albo zaczyna wpadać w oscylacje. Chyba że to mikrus wtedy nie mam pojęcia. Podejrzewam, że to uciekanie było spowodowane testami na płytkach, na podłodze. Wznieś się, zawiśnij i daj największe wzmocnienie jakie można bez telepania ogonem.

Albo inaczej - daj wzmocnienie na maksa i podczas startu (ale przed oderwaniem się) ogon powinien zacząć Ci latać wtedy zmniejsza i czynność powtarzasz aż przestanie. Potem próby w locie i git.

bejo · Postautor: **bejo** » 14 lut 2015, o 16:32

Tak , testy najpierw robiłem ma śliskiej podłodze . W zawisie też jest już całkiem inaczej. Nie obraca nagle helikiem w lewo tylko heli wisi cały czas prosto. Wtedy chyba musiałem mieć przestawiony revers na żyrku ?

Postautor: **wojtekr** » 14 lut 2015, o 16:42

bejo pisze:Wtedy chyba musiałem mieć przestawiony revers na żyrku ?

bejo jeżeli myślisz że miałeś przestawiony rewers i dlatego regulacja czułości powodowała uciekanie ogona w lewo lub prawo to sprzedaj ta 450 bo to oznacza, że kompletnie nie kumasz co robisz i jakie tym rządzą reguły.

Wiesz co robi gyro jak ma rewers? Stara się reagować na zmiany ale zamiast je kontrować to pogłębia wychylenia.

Zastanów się i napisz co to oznacza i jaki jest efekt?
Zastanów się czy miałeś taki efekt u siebie nawet na podłodze?

Inaczej ja już nie pisze w tym wątku.

bejo · Postautor: **bejo** » 14 lut 2015, o 18:46

Napisałem coś takiego

bejo pisze: Wtedy chyba musiałem mieć przestawiony revers na żyrku ?

I też napisałem coś takiego

bejo pisze: Spierdzielałem przed nim ! Wszystko było dobrze dopóty dopóki wszystkie "pingpongi " podwozia treningowego dotykały ziemi . Po dodaniu "gazu" gdy helik uniósł się do góry momentalnie obróciło nim o 180 stopni i nagle znalazł się przodem do mnie . Nie byłem na coś takiego przygotowany .

Tak miało miejsce coś takiego zeszłej jesieni . Od tamtego czasu heli leżał na szafie a ja latałem tylko Waspem . Teraz przeprowadziłem regulację ogona od nowa . Posprawdzałem wszystko w apce . Teraz wszystko jest w porządku . A wtedy aby oderwać helika od ziemi musiałem dodając gazu dodatkowo cały czas trzymać przechylony drążek w prawą stronę . Inaczej momentalnie obracało helikiem w lewo . I tu dobrze mówisz żyro zamiast kontrować jeszcze bardziej pogłębiało wychylenie . Stąd właśnie cały czas musiałem kontrować drążkiem w prawo .

lin3e · Postautor: **lin3e** » 14 lut 2015, o 20:52

bejo pisze:Dzisiaj zrobiłem próbę i wszystko jest OK.....Potem próba zawisu na zewnątrz na dworze

Jak wrażenia z pierwszych zawisów? jak długo wisiałeś?

bejo · Postautor: **bejo** » 15 lut 2015, o 08:57

To nie był pierwszy raz . Przy wcześniejszych próbach cały czas miałem problem z żyroskopem . I powiem szczerze że trochę mnie to zniechęciło ! 450- tka poszła w odstawkę i latałem tylko Waspem . Dwa dni temu jakoś tak mnie naszło aby zajrzeć do mojej 450-tki i na nowo wyregulować ogon i poustawiać wszystko w apce . Okazało się że lewy drążek lewo/prawo było OK . Ale na żyroskopie miałem revers . :masakra:

Człowiek sam musi nauczyć się na własnych błędach . :readit:

Mam do helika tylko jedne aku (3S 2200mAh ) . Więc za długo to nie trwało ( jakieś 5 min.) Bardziej mi chodziło o sprawdzenie czy wszystko jest już dobrze niż żeby sobie polatać . Jeżeli naukę zawisu można tak nazwać ?

T-Rex 450

Kto jest online