T-Rex 600

[Clad]

Sam nie wiem Musze poszukać, ale szczerze mówiąc to wolałbym zmienić zębatkę odbierającą niż wyciągać silniķ i zmieniać atakującą.

[Clad]

Zdecydowanie lepiej zmienić podwozie na pochylone do przodu (on 700X albo 600X) - to prawie całkowicie eliminuje haczenie o trawę. Na dokładkę można dorzucić dłuższy "statecznik" z 700 i już w ogóle nie ma tematu.

Ta opcja podmianki jest możliwa tylko dla flybara czy dla fbl'a też można tak zrobić? Fbl przy logowaniu musi być chyba poziomo, więc dla fbl'a ta przeróbka odpada?

[Don Mirson]

Szczerze mówiąc nie spotkałem nigdy helika który miałby różne odbierające do wyboru

[Clad]

T-rex tak ma


A ja mam w tej chwili założoną 112T

[gcze]

Czyli mniejszą, a musiałbyś mieć jeszcze mniejszą aby to coś dało, więc ten pomysł raczej odpada.

[Clad]

No tak. Mniejszej odbierającej juz chyba nie ma. Najpierw zobaczę w takim razie jak będzie się latać na 12s tylko musze castle linka dopiero kupic, zeby esc zaprogramować, bo obecnie zrobiłem podmiankę na sunrise ice 120A 2-6S No i lipa

EDIT

Właśnie zacząłem się zastanawiać, czy nie wymienić silnika z tego 12s RCM-BL600MX 510KV na 6s RCM-BL650L 1220KV. (Został mi po poprzednim heliku)
Co o tym myślicie? Ma to sens?

[mwx]

Zdecydowanie lepiej zmienić podwozie na pochylone do przodu (on 700X albo 600X) - to prawie całkowicie eliminuje haczenie o trawę. Na dokładkę można dorzucić dłuższy "statecznik" z 700 i już w ogóle nie ma tematu.

Ta opcja podmianki jest możliwa tylko dla flybara czy dla fbl'a też można tak zrobić? Fbl przy logowaniu musi być chyba poziomo, więc dla fbl'a ta przeróbka odpada?

Nie ma żadnego problemu - aktualnie większość helików jest pochylona do przodu i FBLe doskonale sobie z tym radzą.

[Clad]

No tak, tylko konstrukcja już jest inna i nawet jeśli całość oryginalnie jest pochylona do przodu, to półka pod fbl'a jest zrobiona poziomo, czyż nie?

[mwx]

Nie, półka pod FBLa zawsze jest idealnie prostopadła do wału.
Serio, to nie ma znaczenia.
Nawet gdyby FBL tak się skalibrował że w przypadku użycia autolevela czy rescue wystrzelił helika pochylonego lekko do przodu to nawet lepiej, bo helika poruszającego się do przodu łatwiej ogarnąć w panice.

[gumi]

Jeśli heli ma latać na 6s będzie potrzebny silnik o kV w okolicach 1100-1200.

[mwx]

Dzisiaj testowałem 600tke dfc. Jest tam silnik na 12s align RCM-BL600MX 510KV. Podpiąłem esc sunrise ice 120A 6s. Pakiety 2x6s 3300 45C spięte na 6s.
Helik jest mułowaty i ledwo co lata nawet na 100% gazu. Jest jakaś opcja, żeby przy tym silniku latał "normalnie" na 6s?

Ten silnik nie jest jakoś ultra mocny jak na dzisiejsze porąbane standardy, ale 3,3kW na pewno nie sprawi że maszyna będzie "mułowata". Tylko musisz go nakarmić napięciem, do którego przystosowała go fabryka (12S). Bez tego nie będzie miał mocy, a maszyna będzie zmulona niezależnie od tego jakie przełożenia dobierzesz.

Z jakiego powodu chcesz go zasilać 6S, skoro i tak pakujesz 2 pakiety 6S?

[Clad]

Z jakiego powodu chcesz go zasilać 6S, skoro i tak pakujesz 2 pakiety 6S?

Chciałem żeby dłużej latał

A co myślicie nad zmianą silnika co opisałem powyżej?

[mwx]

No ale wiesz, że to dłuższe latanie na 6S z silnikiem pod 12S wynika z tego, że silnik generuje żałośnie małą moc, więc nie da się zmarnować za dużo energii.

[dawo]

To zależy na ilu "S" chcesz latać, be jeden jest do 6s a drugi do 12s. I jeden i drugi silnik poleci w modelu. Mam nadzieję że wiesz o co chodzi z tymi kV silników i S pakietów. Bo jak dasz 12 S do silnika na 6 S to go spalisz. Tak samo regiel musi obsługiwać 12 S zanim je do niego podepniesz.

[Clad]

Tak, wiem o co chodzi, tylko zastanawiam sie czy mi nie wystarczy silnik na 6s bo mocy 12s i tak jeszcze dlugo nie wykorzystam a na 6s dluzej polatam, a tu i tu dwa pakiety trzeba zapiąć.

[mwx]

Chyba już sprawdzałeś

Helik jest mułowaty i ledwo co lata nawet na 100% gazu.

[Clad]

Chodziło mi o to żeby silnik zmienić który mam na 6s z poprzedniego modelu

Właśnie zacząłem się zastanawiać, czy nie wymienić silnika z tego 12s RCM-BL600MX 510KV na 6s RCM-BL650L 1220KV. (Został mi po poprzednim heliku)
Co o tym myślicie? Ma to sens?

[mwx]

Nie zapominaj, że głowica DFC średnio nadaje się do latania na małych obrotach.

[Clad]

Maciej, nie wiem czy sie dobrze rozumiemy. Obecnie mam założony silnik na 12s, ale mam też luźny drugi z poprzedniego modelu, który jest na 6s. Nie chce latać na tym silniku 12s z pakietem 6s tylko pytałem czy zmienić silnik na ten, który mam pod 6s. Zastanawiam się poprostu czy silnik 6s mi nie wystarczy bo mocy tego na 12s i tak nie wykorzystam, a tylko będzie krócej latał.

Nie zapominaj, że głowica DFC średnio nadaje się do latania na małych obrotach.

Wydawało mi się, że głowica DFC to "wynik ewolucji", a nie lepsza/gorsza do niższych/wyższych obrotów. Jak zwykle byłem w błędzie
Napiszesz o tym coś więcej? Dlaczego tak jest?

[mwx]

DFC ma wadę konstrukcyjną, a w wyniku "leczenia syfa pudrem" Align usztywnił ją na maxa. W takiej sytuacji tylko latanie na wysokich obrotach zmniejsza amplitudę "trzepotania" (flapping) łopat na tyle, że obciążenia na takiej bardzo sztywnej konstrukcji są wystarczająco zmniejszone.

Popatrz na ten układ i wyobraź sobie co się dzieje jak oś szpindla próbuje odchylić się choć trochę od osi idealnie prostopadłej do osi wału głównego.

Dziś oprócz małych latadełek nigdzie już nie znajdziesz tego typu głowicy. Nie ma praktycznie żadnych zalet, a ma sporą wadę.

Wracając do silnika - niezależnie od tego który wybierzesz, zeżre tyle prądu ile mu "każesz". Jak temu na 12S ustawisz niższe obroty i odpowiednie przełożenie to z takim samym zestawem akumulatorów będzie latał praktycznie tyle samo czasu co silnik na 6S, ale będzie miał zapas mocy. To nie wybór między spalinową R4 czy V8, gdzie V8 zeżre więcej paliwa niezależnie od sposobu użytkowania. Chyba że ten na 12S jest jakoś wyraźniej cięższy, ale wątpię.