Heli-Team.pl

Kiedyś w rozliczeniu dostałem Trexa 450, która leżakowała kilka lat, potem u mnie też trochę się kurzyła a teraz z waszą pomocą liczę ją wskrzesić
Jestem całkowicie początkującym w Heli, więc proszę o cierpliwość i pomoc. Model jest tak stary że ma już nie stosowną ramę i mechanikę jak się nie mylę cppm.
Jutro zrobię fotki i wrzucę na forum, ściągam instrukcję i kompletuję. Spiszę co mam i zobaczymy co wyjdzie. mając tak leciwy model mam też wyznaczony cel: nauczyć się zawisów, nie inwestując zbytnio.

Model jest bardzo ciekawy. Stary ale zachwyca klimatem. Mam kilka fotek z dzisiaj, wiec dorzucam do wątku...

Pakować do wozu i na lotnisko, coś się wspólnymi siłami pokombinuję.

Potwierdzam na polu szybciej dojdziemy co i jak w praktyce niż tu teoretyzować

A ja czekam na oblot. Chce go obejrzeć bez kabinki. Fajnie musi pracować, niczym raptor

Szukam w piwnicy żyra ! Musi być !!!

Tam siedzi jeszcze szczotka?

young pisze:Szukam w piwnicy żyra ! Musi być !!!

Do tego helika w piwnicy znajdziesz pewnie słoik kiszonych ogórów, które pokrojone na plasterki robią za podkładki, no i milenijny dżemik...! Dżemik rocznik 00' to najlepszy kit na rozruchane otwory śrub w plastikowej ramie. Kto wie co tam jeszcze było w zestawie, może grzybki, albo insza marynata? Bierz wszystko jak leci i wbijaj na lotnisko, chłopaki na pewno dojdą co jak i do czego. Żyrko też podłączą

przemek pisze:Tam siedzi jeszcze szczotka?

To była pierwsza rzecz, którą sprawdziłem, tym bardziej gdy zobaczyłem nałożony radiator.
Silnik bezszczotkowy.
Natomiast jeśli serwa mają tyle lat ile z Youngiem rozmawialiśmy, zastanawiam się czy nie polecą w pierwszych lotach... Choćby ze starości. Nie wiem czy trzeba je wymieniać, ale na pewno trzeba latać z rezerwą mając je na uwadze.
Ale nic. Odpalmy tego heli jak jest, potem będziemy sie zastanawiać czy warto do niego dokładać czy nie...

Serwa to mozna by rozkręcić i nowy smar może dać, odrazu skontrolować stan zębatek w środku. O zabytki trzeba dbać

Piękny zabytek. Który to może być rocznik?

Tak, tam jest mechaniczny mikser ccpm jeśli dobrze widzę No i węglowy popychacz na ogon.
Tarcza i ogon alu. Moim zdaniem to poleci jeśli mechanika jest cała, ale rzeczywiście elektronika może wymagać dopieszczenia/wymiany.
Ale nie wiem czy dla początkującego to dobry pomysł. Konstrukcja jest dość stara, może być mało informacji na jej temat i części zamiennych dostępnych. Bardziej traktowałbym to jako "perełkę" do polatania sobie w niedzielę Ale definitywnie bym odpalił i zrewitalizował.

lenu pisze:O zabytki trzeba dbać

Zaraz po przglądzie dać mu od razu żółte tablice A potem Kenobiemu do oblatania... i będzie chwila prawdy...

Aco ja jestem, potem będzie na mnie jek coś się stanie
Artja, wczoraj w regulach zastanawialiśmy się czemu cię nie ma jak cię nie ma i że dawno twojej mordy nie widzieliśmy.

A przypomniało nam się o Tobie... bo trawa juz wysoka

Byłem, widziałem, dotykałem... Podoba mi się tak bardzo, że pomyślałem, iż szkoda nim latać... i rozbić . Będę obserwował rozwój wydarzeń i chętnie bym się stawił na pierwszy rozruch. Dokumentować, dokumentować. Powodzenia.

O.T.
P.S. @Kenobi, miruuu - Tak, mistrza feljetonów miałem nadzieję poznać przy ostatnich spotach. Jednak nie zostało mi dane

Chwila wolna więc zrobiłem małą inwentaryzację co mam w modelu :

serwa 3 szt Algin RC-9X
serwo na ogonie robbe F5 61 BB digital (BB plastikowe tryby ??)
silnik jest w radiatorze ! wygląda jak stary speed 400, ale jednak bezszczotka Algin kv2800 MCE 4028
głowica i ogon alu coptera x (oryginalne plastikowe mam w pudełku !)
regulator Algin RCE BL35G , 5,5 16,8 V
łopaty drewniane ( ups. )
rura ogonowa Algin Aluminiowa
napęd ogona pasek zębaty
zębatki ilość zebów dużo

całość niewiarygodnie lekka,

kurde jak to wszystko uruchomić, toć to zabytek w stylu rustykalnym

No i najważniejsze znalazłem w piwnicy (pomiędzy ogórkami i kapustą, bo mam nowoczesną piwnicę) żyro - musiało być równie stare aby pasowało do reszty, i nie było zbyt nowoczesne i jest to : Gyro Walkery WK G-007, tak na oko wygląda jak klon 401.

Zastanawiam się czy nie pogrzebać dalej w piwnicy (bo jest nowoczesna duża ilość słoików) i nie znaleźć czegoś ciekawszego.

Koledzy jak macie jakieś uwagi, sugestie mile widziane,w końcu to hobby nie praca

No i na koniec najważniejsze Pomysł aby to oblatał Kenobi36 jak dla mnie rewelacyjny, mam nadzieję że się zgodzi ?

jak uzupełnisz lokalizację to może ktoś się z Tobą spotka i Ci pomoże

uzupełniłem,

IDĘ CZYTAĆ INSTRUKCJE, jest tego trochę...

young pisze:No i na koniec najważniejsze Pomysł aby to oblatał Kenobi36 jak dla mnie rewelacyjny, mam nadzieję że się zgodzi ?

Pomysł rewelacyjny czy Kenobi36 rewelacyjny?

Jak Kenobi będzie latał to rozwali Ci model, spali pakiet, ESC, złamie Ci model w locie, rozkręci wirnik do 5000 obrotów- ogólnie masakra