Miałem już nie grzebać w tym trupie, ale jedna rzecz nie dawała mi spokoju.
Mam kabinę która gwarantuje nieco więcej miejsca z przodu, a środek ciężkości z pełnym zbiornikiem wciąż był trochę za mocno z tyłu.
Tak wyglądało to oryginalnie pod budą:
20161115_201811.jpg
Widać że jest miejsce na wypychanie sprzętu do przodu.
Jakiś czas montowałem baterię w ten sposób, ale czułem że to słaby pomysł i raz lądowałem z akumulatorem dyndającym na wtyczce...
20200411_174933.jpg
Jako że koledzy posiadający drukarki 3D prześcigają się w drukowaniu różnych pierdół, wystarczyło narysować to jakoś sensownie, podesłać do kilku i zobaczyć który będzie pierwszy
"Usługa" została wykonana expresowo i już następnego dnia odbył się montaż.
Serwo od gazu dostało ramkę redukcyjną z gumkami likwidującymi drgania, bo te małe serwa lubią się wykaszanić od trzęsiawki (mocowanie wyłącznika i ramka wykonane w zakładzie msheli Co. Ltd):
20210217_120932.jpg
20210217_120912.jpg
Teraz bez paliwa jest lekko ciężki na nos, z pełnym zbiornikiem delikatnie na tył. Z połową zbiornika jest dokładnie na wale. Bliżej ideału w tym temacie się nie da, bez przenoszenia zbiornika idealnie pod wał
20210217_121225.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.