Strona 1 z 1

Walkera - 4#3b

: 29 mar 2010, o 21:28
autor: Destiny
Dzisiaj podczas lotów moją walkerą troszeczkę się zdziwiłem. Mianowicie w pewnym momencie model nagle obrócił się w płaszczyźnie poziomej i przestał reagować na próby obrotu ogona. Niestety był kret, a i przy okazji uderzyłem się w palec wirnikiem ogonowym. Model ok. Patrzę, co może być przyczyną, zdejmuję kabinkę. model drga i to dość mocno- powód prosty- odklejone ESC silnika głównego. Przykleiłem je, przystępuję do oblotu wszystko ok. A więc użytkownicy tej walkery- uważajcie na drgania. Mogą się wydawać niegroźne, ale jednak mocno wpływają na pracę gyra.

Re: walkera 4#3b- uwaga na drgania.

: 29 mar 2010, o 21:31
autor: Ramotny
Czy same "luźne" regulatory mogły spowodować aż taką reakcję? Rozumiałbym żyro ale ESC?

Re: walkera 4#3b- uwaga na drgania.

: 30 mar 2010, o 14:32
autor: Destiny
Nie tylko od tego. Właściwie to połączenie źle zamocowanych łopatek flybara (są tak małe i tak trudno jest się do nich dostać jakimś przyrządem by je ostawić idealnie) i odklejonego ESC. zastanawiam się nad tym, jak stłumić drgania. Jakieś pomysły?

Re: walkera 4#3b- uwaga na drgania.

: 30 mar 2010, o 20:24
autor: Ramotny
Chyba najprościej zastosować gąbeczki dwustronne jak do żyra...