aviatoRc pisze:Widzę że coś ostatnio cicho w dziale Gaui, czyżby sen zimowy nastał? Przecież zimy nie ma, obudzić się!!!
Ja walczę cały czas ze swoją 425, co chwilę coś rozkręcam i skręcam, ustawiam w aparaturze, a wszystko po to abym miał spokój ducha że moja maszyna jest w 100% sprawna i dopracowana mechanicznie, nie ukrywam że sprawia mi to wiele radości!![]()
Dotarły do mnie ostatnio do mnie trzy komplety łopat głównych z HK:
2 razy http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=17327
1 raz http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=8948
Drewniaki miały być do trzaskania na początek a węglowe wziąłem z ciekawości.
Powiem szczerze że nie jestem zadowolony z zakupu, jedną parę łopat drewnianych zdyskwalifikowałem od razu ponieważ wyglądały raczej jak śmigło. Łopat szklanych nie idzie wytorować za chiny, niby końcówki idą jednym torem ale środek to już nie za bardzo,w dodatku bardzo telepie helikiem, będą do mieszania farby
, dodam tylko że zostały wyważone bardzo dokładnie i to kilka razy zgodnie z tą metodą http://www.epheli.pl/index.php?name=News&file=article&sid=244.
Jedynie ostatnia para drewniaków w miarę mnie usatysfakcjonowała, choć ufam im nie do końca, przynajmniej mam nauczkę że na łopatach nie warto oszczędzać, jakie proponujecie w granicach od 100 do 150zł?
Czy mieliście już kiedyś podobne przeboje, czy to może ja trafiłem na słabą partię?
P.S. kiedy rozkręcałem głowicę w celu odnalezienia przyczyny wibracji zauważyłem że moja tarcza sterująca dostała minimalny lecz wyczuwalny palcami luz na łożysku, czy to może tak zostać?
posmaruj to wszystko smalcem i rzuć psu (byle by smalec był przedniej jakości)