Gaui X5

Gaui 200, Gaui 255, Gaui 425, Gaui 550, Gaui X5, Gaui X7
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 16 gru 2012, o 19:53

crash pisze:cieszę się tylko że że nie kupiłem 3gx bo był moment że mocno chciałem to mieć :hammer:


Sprzedam Ci tanio 3G które wyjąłem z mojego T700. Tanio ;-).
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
crash
Domownik forum...
Posty: 381
Rejestracja: 19-07-2012
Podziękował: 38 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: crash » 16 gru 2012, o 22:11

sorka, ale 3g mam z mojego T 500, w bdobrym stanie, po zabiegu silikonowania... korci mnie ostatnio spróbować piroflipów ale nie ufam temu 3g!
beastX-owi też nie ufam, to jak można na jakimś 3g kręciołków próbować!
swoją drogą to podoba mi się ten MSH... nie wiem tylko jak jest z tym "self leveling"- widziałem na utb.
Vstabil od mikado jest już sprawdzony i dobry ale msh jest nowszy i dobry... (z tego co wyczytałem dziś;))
lubię pracować z jedną firmą, jak np sony... bo mam cały sprzęt w domu od nich i wszystko pięknie razem działa, z helikami nie da rady:(
zaczełem od eflite (ale lipa), potem align(pół na pół), wyczytałem że MSH protos, kupiłem goblina... spektrum lipa bo beastx... choć radyjko zamówiłem już dx8. :(((
żeby dobry zestaw zmontować to ile firm trzeba zebrać?! :dk:
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 16 gru 2012, o 23:05

Co jest nie tak z Beastem ? Normalnie można na tym kręcić i nic się nie dzieje. 3G to faktycznie 3 x gówxx, ale da się na tym latać. Jak może Ci się podobać MSH, skoro na nim nie latałeś ?
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
radios24
Elita forum...
Posty: 572
Rejestracja: 14-05-2010
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 40 razy

Postautor: radios24 » 16 gru 2012, o 23:30

Ja powiem tak, beastx dobry jest do nauki latania 3D, ale mi osobiście odbiera poczucie pełnej kontroli nad modelem.
Jeżeli ktoś ma kase to wydaje mi się, że lepiej kupować Vbara, a nie Braina, bo po pierwsze Vstabi to chyba jeden z pierwszych systemów FBL, więc przez ten czas powinni nazbierać doświadczenia, a po drugie governor :D

Ja jak tylko znajdę chwilę czasu przetestuje tego Silverline i podziele się z wami moimi opiniami :)

pozdr
COMPASS CHRONOS | XLPOWER 550 | FORZA 450EX
http://www.yellowhammer.pl

Paweł Trznade
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 16 gru 2012, o 23:44

radios24 pisze:Ja powiem tak, beastx dobry jest do nauki latania 3D, ale mi osobiście odbiera poczucie pełnej kontroli nad modelem.
Jeżeli ktoś ma kase to wydaje mi się, że lepiej kupować Vbara, a nie Braina, bo po pierwsze Vstabi to chyba jeden z pierwszych systemów FBL, więc przez ten czas powinni nazbierać doświadczenia, a po drugie governor :D
pozdr


Radios, moim zdaniem Beast jest dobry do wszystkiego, kwestia ustawień. Vstabi to również kwestia ustawień. Możesz go ustawić jak model z flybarem, ja tak miałem, możesz też ustawić w taki sposób, że będzie Ci się wydawało że lata za Ciebie komputer. Nie wiem ilu z Was latało z flybarem, ale generalnie flybarless odwala za Was ogromną robotę, a Wy nawet o tym nie wiecie, takie jest zadanie tego systemu. W lataniu z FBL ciężko powiedzieć o pełnej kontroli nad modelem, ten mały mózg naprawdę solidnie główkuje w czasie lotu.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
super_mario2
Elita forum...
Posty: 980
Rejestracja: 05-02-2011
Lokalizacja: Halinów
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 44 razy
Kontaktowanie:

Postautor: super_mario2 » 17 gru 2012, o 11:23

Uwielbiam tematy (szczególnie na epheli i w rozmowach prywatnych) pod tytułem " nie lataj xxx - to gówno, mi raz zwariował i spadłem..." A tej mani ulegają nawet najlepsi piloci w Polsce.

Powodów wariowania helikoptera może być mnóstwo:
niewłaściwy montaż czujników, problemy z zasilaniem, problemy z zakłóceniami elektromagnetycznymi i elektrostatycznymi, problemy mechaniczne i elektryczne osprzętu (szczególnie serw), wreszcie problemy z konkretną jednostką (jej ustawienia lub najzwyczajniej w świecie usterka).

Kiedyś Tymina wziął mojego 450 Pro z 3GX i stwierdził, ze to jedna z najlepszych 450tek, którą latał.
Nie twierdzę że 3GX jest najlepszy - bo nie jest. Ma swoje wady, choć nie testowałem jeszcze wersji 3.0

Oczywiście jest pierwsza liga. Do niej zaliczam VBar, BeastX, Skookum, Futaba 750, MSH brain (?)
Jak ktoś ma pełen wypas z Kontronikiem i największym Scorpionem, to weźmie VBar - bo tańszy to wstyd...
Ale ludzie na BeastX wygrywają 3D Masters - to nie może być zły unit.
Kowal ma rację, dla większości z nas nawet poprawnie ustawione 3G by wystarczyło.

Dlatego też zanim zacznę wieszać psy na konkretnym rozwiązaniu gruntownie sprawdziłbym ustawienia modelu FBL i cały helikopter.
Ja używam dwóch BeastX w 600 i 700 (AR 7200BX) - nie napotkałem do tej pory żadnych niepokojących objawów wynikających z samego modułu.

Goblinem latał też muzyk, więc Goblin lekko nie miał...
Oczywiście miał uwagi, ale one wynikały z odrębnych preferencji i ustawień w aparaturze i BeastX


P.S. Crash odnoszę wrażenie, że utożsamiasz BeastX ze Spectrumem - to dwa różne rozwiązania. Spectrum po prostu zaimplementował Beasta w swoim odbiorniku podpisując stosowną umowę z producentem.
Jeśli się mylę to przepraszam.
Pozdrawiam Mariusz
Goblin 700, T-Rex 450 PRO V2 3GX, 600 ESP BeastX
E-flite MSR, FPVRaptor
Spektrum DX8, Phoenix RC
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 17 gru 2012, o 11:44

Mario, 3GX nie znam, znam 3g z którym walczyłem przez pewien okres. Mój model raz na jakiś czas rzucał ogonem, nie było,w tym regularnościm itp., potrafił kręcić się o 70-90st. Zmiana na VBara okazała się strzałem w 10. Ten sam model zaczął latać bez niespodzianek. Z tego powodu teraz gdy kupiłem t700 od razu wymontowałem z niego 3G. Szkoda mi czasu i nerwów, zwłaszcza, że kolega mówil, że czasami potrafi "rzucić" ogonkiem. Może przy jakiejś konfiguracji modelu 3g działa, ale patrząc na fora to są nieliczne konfiguracje, a przeróbki typu silikon olewam, bo to nie kabina prysznicowa, żeby używać silikonu. Od systemu który kupuję oczekuję sprawnego działania, tak było z vstabi, które działało przy każdej konfiguracji modelu, nie odwalało niespodzianek. Teraz pewnie będę latał kilka razy do roku, więc tym bardziej nie będę tracił czasu na poszukiwania nie wiem czego, żeby model latał.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
super_mario2
Elita forum...
Posty: 980
Rejestracja: 05-02-2011
Lokalizacja: Halinów
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 44 razy
Kontaktowanie:

Postautor: super_mario2 » 17 gru 2012, o 11:57

I dobrze.
Skoro Ci pasuje - lataj :)
Takie samo odczucie pewnie byś miał w stosunku do Beasta lub MSH.
Nad Alignami trzeba trochę popracować... a nie każdy to lubi. :D

BTW, czy przy Twojej częstotliwości latania nie rozważasz podwozia treningowego :vhappy: ?
Pozdrawiam Mariusz
Goblin 700, T-Rex 450 PRO V2 3GX, 600 ESP BeastX
E-flite MSR, FPVRaptor
Spektrum DX8, Phoenix RC
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 17 gru 2012, o 12:03

super_mario2 pisze:BTW, czy przy Twojej częstotliwości latania nie rozważasz podwozia treningowego :vhappy: ?


Nawet jak się uczyłem latać trzepaczkami, to nie używałem podwozia treningowego :banana: , bo Raptor miał je solidne :rotfl:
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
lethe
Elita forum...
Posty: 551
Rejestracja: 05-10-2012
Lokalizacja: lubuskie
Podziękował: 91 razy
Podziękowano: 47 razy

Postautor: lethe » 25 gru 2012, o 14:01

Ostatnio dotarły do mnie wszystkie paczki i co by nie przedłużać od razu przedstawię efekty:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie do końca jestem zadowolony z okablowania ale nie czuję się na siłach i nie mam odpowiednich narzędzi do tego żeby modyfikować ramy główne. Mam nadzieję że jak na mój pierwszy projekt jest znośnie.

Być może ktoś uniesie brew na widok tego jak zamocowałem antenki od odbiornika. Z góry zaznaczam że w miarę swobodnie wsuwają i wysuwają się z rurki w której się znajdują i jest ona zrobiona z plastiku. Range test przeszedł bezproblemowo a jednocześnie nie ma problemów z zachowaniem kątów i mocowaniem tego przy carbonie.

Cały jeden dzień spędziłem na konfiguracji BeastX-a nie mogąc zmusić go do współpracy aż pod wieczór sprawdzając po raz piąty wszystko krok po kroku nastąpił przełom i okazało się że odwrotnie rozumiałem pojęcia pitch i elevator :masakra: Szybka zamiana kanałów na poprawne w nadajniku i po tym już dalej wszystko poszło zaskakująco sprawnie :roll:

Ostatnie co zostało to podnieść go w powietrze i od razu się przyznaję że podchodziłem już do tego dwa razy i w obydwu przypadkach odstąpiłem.

Za pierwszym razem rozstawiłem go na podwoziu treningowym przyciśniętym do ziemi które dodatkowo trzymało śmigłowiec w powietrzu. Do tego silnik rozkręciłem na minimum. Telepało nim niemiłosiernie - po wykopaniu w internecie informacji na ten temat uświadomiłem sobie mój błąd, wywaliłem podwozie, na płozy położyłem bardzo lekką listewkę i od razu dałem mu większe obroty. Było znacznie lepiej i po raz pierwszy usłyszałem furkot łopat ;)

Listewka prawdopodobnie uratowała mi śmigłowiec bo w którymś momencie nie jestem pewien do końca czemu ogon raptem dostał kątów i nim szarpnęło w bok. Sprawdziłem wszystko dokładnie jeszcze raz, postawiłem śmigłowiec całkowicie luzem na ziemi i przy rozkręcaniu wirnika problemów z ogonem nie było ale znowu nim zaczęło telepać. Nie chcąc bezmyślnie ryzykować zrezygnowałem.

Dla pewności odkręciłem wszystkie łopaty, postawiłem heli na solidnej podłodze i rozkręciłem maksymalnie silnik. Nie wiem jaki stopień wibracji jest akceptowalny, były wyraźnie wyczuwalne po dotknięciu ramy, ale śmigłowiec stał cały czas stabilnie. Cyklika reagowała prawidłowo bez żadnych skoków a tarcza ustawiała się w prawidłowych pozycjach. Przy obracaniu śmigłowca ogon też poprawnie pochylał śmigła.

Wszystkie łopaty oczywiście wyważyłem tylko nie mam pojęcia jak się zabrać za ich torowanie. Nie jestem pewien czy coś działa nieprawidłowo czy po prostu zbyt bardzo obawiam się wrzucić mu konkretniejsze obroty i stąd pojawiają się problemy.

Będę wdzięczny za wszelkie komentarze i sugestie, jest to moje pierwsze podejscie do tematu stad wiele wątpliwości. Już w tej chwili jest to dla mnie niesamowita przygoda i jestem zadowolony że udało mi się zabrnąć samemu tak daleko, został tylko ten jeden ostatni krok ;)
Experience is something you obtain only after you need it.
This isn't 3D, I am just trying to land.
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 25 gru 2012, o 16:46

Bardzo ładny prezencik pod choinkę :thumb:
Antenki umieszczone jak najbardziej fajnie. Ważne że są odchylone o 90 st. To wystarczy na wieki. Ja zrobiłem ciut inaczej, ale to nie ma znaczenia. Kupiłem jakieś rurki przy okazji i wygiąłem je na ciepło. Po przyklejeniu do modelu działają identycznie jak twoje :thumb:

W 450-tce:

Obrazek



W 500-tce:

Obrazek



Torowaniem nie zawracaj sobie głowy. Trzeba model podnieść i dopiero w zawisie na wysokości oczu okaże się czy łopaty idą równo czy nie. Wtedy trzeba zmienić o 1-2 obroty snapa długość najdłuższego popychacza głowicy. Ale to teraz nieistotne. Nie ryzykuj też kucając przy rozkręconym modelu z łopatami na ziemi. Doraźnie możesz to sprawdzić po włączeniu apki i modelu, HOLD ON, gaz na 50% (możesz zmienić na ten moment krzywą gazu na 50% w centrum i odpiąć silnik od regla), łopaty czubkami do siebie - powinny być na jednym poziomie.
Jeżeli nie = kąty są różne i nie będzie torowania.

Wibracje jako takie zawsze są, przecież w środku wszystko się kręci. Dobrym wykładnikiem jest obserwacja serwa ogonowego na ziemi bez łopatek. Jeżeli serwo pracuje minimalnie albo niezauważalnie - jest ok. Jeżeli zaś widzisz, że jego ramię ciągle chodzi na boki oznacza to, że albo wibracje są za duże albo masz złą izolację żyra.
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
lethe
Elita forum...
Posty: 551
Rejestracja: 05-10-2012
Lokalizacja: lubuskie
Podziękował: 91 razy
Podziękowano: 47 razy

Postautor: lethe » 25 gru 2012, o 19:42

Dzięki za wskazówki, jutro sprawdzę i jeśli wszystko będzie w porządku to po prostu spróbuję go podnieść.

Jak będę pewny że wszystko jest w porządku to zacznę się bawić w dokładną kalibrację. Mam najprostszy kątomierz do łopat i nie mogę pozbyć się wrażenia że ustawiam wszystko na oko. Do startu zawisu i lądowania mam nadzieję że tyle wystarczy, ale RC Logger już w drodze.

Swoją drogą jak już mowa o serwie ogonowym - to normalne że na ziemi jak wychylam drążek od ogona to serwo tak jakby chodzi między pozycjami -100%/+100%? Jestem świadom że to BeastX nim steruje a nie ja i z racji tego że śmigłowiec nie jest w powietrzu całość może inaczej pracować, ale chciałbym się upewnić bo mówiąc szczerze trochę mnie to dzisiejsze kopnięcie ogona zmartwiło.
Experience is something you obtain only after you need it.
This isn't 3D, I am just trying to land.
Awatar użytkownika
super_mario2
Elita forum...
Posty: 980
Rejestracja: 05-02-2011
Lokalizacja: Halinów
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 44 razy
Kontaktowanie:

Postautor: super_mario2 » 25 gru 2012, o 21:25

Oplot warto kończyć termokurczem.
Pozdrawiam Mariusz
Goblin 700, T-Rex 450 PRO V2 3GX, 600 ESP BeastX
E-flite MSR, FPVRaptor
Spektrum DX8, Phoenix RC
Awatar użytkownika
lethe
Elita forum...
Posty: 551
Rejestracja: 05-10-2012
Lokalizacja: lubuskie
Podziękował: 91 razy
Podziękowano: 47 razy

Postautor: lethe » 25 gru 2012, o 22:49

Uch, szkoda że wcześniej o tym nie pomyślałem, teraz będzie trochę motania z kablami, ale przy najbliższej okazji postaram się dorzucić.
Experience is something you obtain only after you need it.
This isn't 3D, I am just trying to land.
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 26 gru 2012, o 05:33

Tu masz niedościgniony wzór "How to Gmeruś do it?" ;)

Obrazek

Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
lethe
Elita forum...
Posty: 551
Rejestracja: 05-10-2012
Lokalizacja: lubuskie
Podziękował: 91 razy
Podziękowano: 47 razy

Postautor: lethe » 26 gru 2012, o 12:04

W przyszłym tygodniu będę w stanie zdobyć termokurcze to z całą pewnością poprawię.

Sprawdziłem sposób ze składaniem łopat na wyśrodkowanych drążkach i były BARDZO nierówno (z 5-6 grubości śmigła). Poprawiłem i obecnie jest to ok pół grubości. Dla spokojnego sumienia przejdę jeszcze raz punkty konfiguracyjne BeastX-a w razie by mi się kąty pozmieniały, chociaż przy precyzji mojego obecnego kątomierza raczej wątpię żeby miało to znaczenie.

Przy okazji zdjąłem też wszystkie łopaty i rozkręciłem silnik przy różnych prędkościach. Serwo ogonowe ani drgnęło, od początku do końca było lekko wychylone.

Na razie jestem zestresowany, mam nadzieję że jak wrócę to zmieni się to na zadowolenie :?

Update:

Postęp! Po poprawieniu popychaczy całość działa znacznie lepiej i wirnik mogę rozkręcić wyraźnie mocniej niż do tej pory.

Problemem pozostaje ogon:





Mam nadzieję że wybaczycie mi jakość nagrania ale niestety nie mam żadnego wartego uwagi sprzętu do filmowania.

Jak już pisałem wcześniej bez łopat przy dowolnej prędkości wszystko działa bez zarzutu. Wszystkie serwa ani drgną tak długo jak nie zacznę ruszać drążkami. Mam nadzieję że to oznacza że pod względem wibracji wszystko jest w porządku.

Natomiast w kwestii ogona zastanawiają mnie jeszcze dwie rzeczy: czy ma znaczenie to pod jakim kątem ustawiają się tylne łopaty po inicjalizacji BeastX-a? Na obracanie śmigłowca w rękach reagują prawidłowo.

I druga rzecz, w manualu od BX wyczytałem że w większości śmigłowców kiedy ramię serwa ogonowego jest ustawione w pozycji neutralnej to łopaty powinny mieć lekkie kąty tak żeby przeciwdziałać głównemu wirnikowi. U mnie w pozycji neutralnej ustawiają się na praktycznie 0°. W instrukcji od śmigłowca nie ma wzmianki na ten temat (cała jest raczej ogólnikowa).

Jak zawsze będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie, czuję że jestem już o krok od celu ;)
Experience is something you obtain only after you need it.
This isn't 3D, I am just trying to land.
Awatar użytkownika
aviatoRc
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 73
Rejestracja: 20-12-2011
Lokalizacja: Radzewice
Podziękował: 4 razy
Podziękowano: 8 razy

Postautor: aviatoRc » 26 gru 2012, o 21:01

Lethe, jak masz ustawioną czułość ogonka w aparaturze, miałem podobną sytuację, delikatne zmniejszenie czułości załatwiło sprawę.
Pozdrawiam Wojtek!
Awatar użytkownika
lethe
Elita forum...
Posty: 551
Rejestracja: 05-10-2012
Lokalizacja: lubuskie
Podziękował: 91 razy
Podziękowano: 47 razy

Postautor: lethe » 26 gru 2012, o 22:55

Haha, nie wiem czemu to przeoczyłem, tyle razy o tym czytałem. Teorie może i kojarzę ale później to w praktyce wszystko razem połączyć to inna sprawa :plask:

W aparaturze gain w normalu mam 80% (na servo monitorze na kanale pokazuje +95 - Futaba). Po inicjalizacji BeastX-a świeci się dioda N czyli 100%.

Zaraz to wszystko pozmniejszam.

Ogromne dzięki, sam bym nad tym tygodniami siedział. Już nie mogę doczekać się jutra ;)

Update:

Zmniejszyłem tak że świeci się dioda F (ok 42%). Przy okazji teraz przy ruszaniu drążkiem ogon nie "strzela" między 0-100% w ułamku sekundy tylko chodzi o wiele naturalniej. Wszystko gotowe na jutrzejszy dzień, mam dobre przeczucie ;)
Experience is something you obtain only after you need it.
This isn't 3D, I am just trying to land.
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 27 gru 2012, o 02:23

Dobrze że dałeś te filmiki. EWIDENTNIE żyro ogona się wzbudza bo jest za duża czułość. Ten efekt machania nazywamy rybkowaniem.
Nie grozi to niczym poważnym ale stresuje szczególnie świeżego pilota.
Dla porównania - ja tez latam Furabą i na flybarze mam tak po 70 (normal) do 63% (idle). Twój ma zapewne jeszcze większą czułość na FBL-u.
Spoko, rozkręć go, jeżeli zauważysz po podniesieniu że macha - ląduj i zmniejsz czułość o parę oczek. Powtarzaj aż będzie ogon na granicy, czyli po ostatnim rybkowaniu zmniejszasz o powiedzmy 5 oczek i tak zostawiasz.

Później z czasem przekonasz się, czy w szybkim przelocie znowu się nie wzbudza bo obroty wyższe i skuteczność ogona lepsza więc czasem może machać. Śmieszny dźwięk w przelocie... Takie zium zium zium słychać :)

Miło jest czytać że komuś pomaga wspólne gadanie :thumb: Trzymam kciuki za poprawny oblot. No i natychmiast raporcik tu wrzucaj :grin2:
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
lethe
Elita forum...
Posty: 551
Rejestracja: 05-10-2012
Lokalizacja: lubuskie
Podziękował: 91 razy
Podziękowano: 47 razy

Postautor: lethe » 27 gru 2012, o 16:43

Gmeracz pisze:Miło jest czytać że komuś pomaga wspólne gadanie


Nawet nie jestem w stanie wyrazić jak bardzo. Nie mam się do kogo zwrócić, nikt w bardzo dużym promieniu wokoło nie zajmuje się taką tematyką - najbliżej co udało mi się znaleźć to puszczanie latawców. Dlatego bardzo cenne jest dla mnie to że mogę Wam głowę pozawracać.

Odnośnie oblotu to pełen sukces! Wszystko dzisiaj zachowywało się wzorowo i chwilę powisiałem w powietrzu. No może nie do końca można nazwać to wiszeniem bo wiało i trochę za bardzo nosiło mi modelem więc zaraz lądowałem ale mam już pewność że wszystko działa prawidłowo i jak tylko trafi się odpowiednia pogoda to wracam na dwór.

W każdym bądź razie wróciłem dzisiaj bardzo zadowolony :banana: Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za pomoc. :nw:
Experience is something you obtain only after you need it.
This isn't 3D, I am just trying to land.

Wróć do „Gaui”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości