Gaui 425

Gaui 200, Gaui 255, Gaui 425, Gaui 550, Gaui X5, Gaui X7
mati0412
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 32
Rejestracja: 22-03-2010
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 3 razy

Postautor: mati0412 » 2 cze 2011, o 22:23

Niezła mielonka :) Ja zmieniłem one way'a na japońskie bodajże nsk narazie kilka lotów ma za sobą :banana: a jak się nie sprawdzi pozostaje vbx...
Awatar użytkownika
super_mario2
Elita forum...
Posty: 980
Rejestracja: 05-02-2011
Lokalizacja: Halinów
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 44 razy
Kontaktowanie:

Postautor: super_mario2 » 3 cze 2011, o 08:09

Gmeracz pisze:@Mario2 - zapomnij o powolnym schodzeniu... To nie działa. Autos jest dosyć szybkim zejściem i jednak lepiej oddaje realia schodzenie w idlu gdy model zapierdziela do ziemi.
Jeżeli masz bloka żeby w końcu pstryknąć załóż podwozie od modelu większego o numer w skali.

Ale co dać do 600ety ? - zdaje się, że podwozie do 700 jest identyczne.
No nic - na razie 30 bezkretowych lotów tym modelem, może za czas jakiś się przełamię...
Pozdrawiam Mariusz
Goblin 700, T-Rex 450 PRO V2 3GX, 600 ESP BeastX
E-flite MSR, FPVRaptor
Spektrum DX8, Phoenix RC
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 207 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 3 cze 2011, o 09:39

Mario - 600 tka ma tak dużą inercję wirnika że - jak to się mówi - masz ze trzy podejścia, czyli nawet jeżeli wyrównasz zbyt wysoko zdążysz lekko odpuścić i wyrównać niżej. Najważniejsze wydaje mi się żeby schodzić z postępową stosunkowo równo, tak na oko 40-50 stopni pod wiatr i płynnie wyhamować postępową do pól metra nad ziemią, przytrzymać chwilę i spokojnie posadzić. I tu na tym przytrzymaniu masz właśnie przewagę bo 600-tkę można dłużej korygować na ostatnim etapie.

Stąd wielu ludzi pisząc o treningu autosa wspominało o przycieraniu ogona lub nawet łopatek. Jeżeli schodzisz dosyć dynamicznie (przy dużych ujemnych) musisz również dynamiczniej wyhamować postępową (mocno odchylając ogon do tyłu). Więc złotym środkiem do pierwszych prób jest schodzenie jak wyżej opisane. Najwięcej połamań i obtarć łopat bierze się z faktu, że model nie wyhamowany idzie ślizgiem po murawie gdy już nie możemy nim praktycznie sterować. Więc lepiej nawet dupnąć pionowo niż dojeżdżać na podwoziu. No i pomaga zdjęcie gumek z płóz.

Nie dramatyzujmy z tą techniką. Autos jest bardziej "psychicznym" manewrem bo masz świadomość że wyłączyłeś silnik i w razie czego nie podeprzesz się nim. Ale zdecydowanie warto zaryzykować i opanować ten manewr na wypadek różnych niespodzianek. Powodzenia ;)

http://www.youtube.com/watch?v=jwhstrixjQY
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
super_mario2
Elita forum...
Posty: 980
Rejestracja: 05-02-2011
Lokalizacja: Halinów
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 44 razy
Kontaktowanie:

Postautor: super_mario2 » 3 cze 2011, o 11:00

No właśnie z tą psychiką muszę powalczyć... :rotfl:
Chyba potrzebuję grupki widzów i hasła " no co, nie zrobisz autoska ?"
Pozdrawiam Mariusz
Goblin 700, T-Rex 450 PRO V2 3GX, 600 ESP BeastX
E-flite MSR, FPVRaptor
Spektrum DX8, Phoenix RC
Awatar użytkownika
Kosmo
Domownik forum...
Posty: 281
Rejestracja: 25-02-2011
Lokalizacja: Bieszczady
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 13 razy

Postautor: Kosmo » 21 lip 2011, o 03:31

No i dopadł mnie ten sam problem. Wyrobiło się gniazdo, łożysko się rozsypało, jednokierunkowe również no i tulejka która idzie pod zębatkę, a opiera się na górnym łożysku zmieniła trochę kształt :(
Poszukałem w kilku sklepach, jednak we wszystkich mi znanych nie ma dostępnych tych części :masakra:
Sławku możesz polecić jakiś sklep w którym znajdę te części?
kisielisodd
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 13
Rejestracja: 30-03-2011

Postautor: kisielisodd » 21 lip 2011, o 12:09

ostatni w Polsce zestaw chyba kupiłem :) z helishopa.pl. Generalnie polecam sklep http://www.infinity-hobby.com/ maja tam wszystko do Gaui, i wysyłają ekspresowo szybko. Ostatnio kupowałem tam cały kit 425 bo się poprzedni zniszczył i cena części zamiennych w Polsce wyszła tyle co całego kitu ze w/w sklepu. Tydzień od zapłacenia paypalem, paka była u mnie w domu.
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 207 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 21 lip 2011, o 17:22

W międzyczasie walczyłem z tematem tego przypadku i w końcu wyjaśniłem bezpośrednią przyczynę problemów.

Wina leży po stronie samego łożyska jednokierunkowego. Te stosowane w Gaui 425 i 550 mają koszyczek z plastiku z kiepskimi sprężynkami, poza tym możliwe że jakość bieżni lub rolek też jest pośrednio odpowiedzialna.

Z resztą od jakiegoś czasu miałem dziwny objaw pracy wirnika, który ustępował i pojawiał się ponownie. W samym lataniu to raczej nie przeszkadzało, ale teraz już wiem że to właśnie wada fabryczna tego łożyska. No i w trakcie lotu czasem słyszałem dziwny gwizdek z przekładni, a na wale były wyślizgane odcinki.
Poniższy film jako materiał roboczy dokładnie pokazuje o czym mówię:

Link do filmu

W każdym razie kupiłem dwa jednokierunkowe i pomimo że funkiel nówki zaczęły mi też tak przepuszczać, więc szlag mnie trafił i zamówiłem przez eBay-a inne łożyska. A dokładnie trzeba szukać o symbolu HF0812, które ma wymiary 8 x 12 x 12 mm. Akurat ten typ ma inny koszyczek niż stockowe no i się sprawdza wyśmienicie:

Obrazek



Pełna nazwa: HF0812 ONE WAY NEEDLE CLUTCH BEARING


Jest też wersja full wypas z metalowymi sprężynkami, o symbolu HF0812 INA kosztująca już nie 1 funt a kilkanaście dolarów!
Link: http://findnsave.charlotteobserver.com/Product/4154317/HF0812-INA-Steel-Drawn-Cup-Roller-Clutch-Bearing


Obrazek



Aby je wymienić trzeba znaleźć trzpień o średnicy pasującej do łożyska. Pierwsze wybiłem czymś takim, drugie za pomocą... piniona bo akurat pasował idealnie i łapał zębami całe łożysko.

Obrazek



Całą operację można uprościć podgrzewając całość palnikiem czy nawet zapalniczką lub lutownicą. Jak widać na fotce w środku zębatki jest tylko klej do powierzchni walcowych typu R48.

Jeżeli chodzi o źródła części ja akurat kupuję głównie tu:
http://gaui-mad.co.uk/shop/
http://www.buzzflyer.co.uk/
http://www.hobby-lobby.com/gaui-rc-helicopters.htm
http://www.flying-hobby.com/shop/products_home.html

Drobna uwaga: wiele części od X5-tki pasują do 425 i 550, więc w zasadzie szukam do X5 a jak nie ma to do 550, ponieważ dla 425 już praktycznie nic nie można dostać. Co najzabawniejsze - te same części do X5 są tańsze ;)
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
Kosmo
Domownik forum...
Posty: 281
Rejestracja: 25-02-2011
Lokalizacja: Bieszczady
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 13 razy

Postautor: Kosmo » 21 lip 2011, o 21:33

Sławku dziękuję za konkretną odpowiedź :) Nie wiedziałem że części od X5 pasują do naszych starych Gugusiów :)

Jedno mnie zmartwiło:
ponieważ dla 425 już praktycznie nic nie można dostać.


Chyba już czas przesiąść się na coś nowszego, czyli X5.

Ja przerabiam już trzecie łożysko jednokierunkowe, od początku były z nim problemy. Twój patent Sławek wydaje się lekarstwem na te dolegliwości :thumb:
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 207 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 22 lip 2011, o 01:40

Kosmo pisze:Chyba już czas przesiąść się na coś nowszego, czyli X5.

NIEEEE... Spoko spoko... dopóki będzie w sprzedaży X5, a będzie jeszcze długo, nie ma tragedii. Poza tym 550-tki tak szybko nie zarzucą bo jeżeli dla 425 nie ma za bardzo zapasów magazynowych, tak dla większych narobili mnóstwo upgradów z alu.
Co nie zmienia faktu że X5-tka jest znacznie nowsza konstrukcyjnie. Tyle że... mała :wow2:
Cholera, jak już człek się przyzwyczaił do takiego rozmiaru to Titan wisi na ścianie zakurzony :roll:
I gdyby nie koszmar z dużymi pakietami już bym się przesiadł na większego.

Kosmo pisze:Twój patent Sławek wydaje się lekarstwem na te dolegliwości :thumb:

Znaleziony przeze mnie patent, nie ja to wymyśliłem. O łożyskach już czytałem że wymieniają, ale dopiero po zmieleniu już nie tyle że chciałem, ale musiałem coś z tym zrobić.

Ale cieszę się że może to pomóc :thumb:
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 22 lip 2011, o 09:40

OWB (Dla niezorientowanych OWB = One Way Bearing - łożysko jednokierunkowe - przyp.Adm.) kupowałem tu: http://www.vxb.com/page/bearings/PROD/Kit2053 polecane przez ludzi z HF.
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 207 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 22 lip 2011, o 23:51

jedrus pisze:OWB kupowałem tu: http://www.vxb.com/page/bearings/PROD/Kit2053 polecane przez ludzi z HF.

... ale 3 x drożej :wow2:
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 16 sie 2011, o 22:58

Mialem ostatnio problem z wywazeniem helika po tym jak zalozylem moje pakiety, ktore staly sie jakos nieprzwidywalnie za duze :( Dociazenie statecznika pionowego nie przynioslo rezultatu. Statecznik byl za ciezki i wpadal w wibracje, przez co wzbudzal zyrko i helik wariowal. Jestem leniwy i niechcialem miec kilka dociaznikow, do kazdego pakietu osobno, wiec postanowilem ze dokupie sredni bom i pasek i helik zmieni nazwe z Gaui425 na Gaui520, a co najwazniejsze skacza sie moje walki z balastem.

W zasadzie nie sprawdzilem jeszcze go w locie, ale wywazony jest ok. Mam nadzieje, ze nie bede musial dokupowac najdluzszego bomu i paska, bo wtedy musialbym zmienic wiecej czesci (lopaty, silnik itp). Ponizej fotki jak obecnie wyglada helik

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Karol
Awatar użytkownika
super_mario2
Elita forum...
Posty: 980
Rejestracja: 05-02-2011
Lokalizacja: Halinów
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 44 razy
Kontaktowanie:

Postautor: super_mario2 » 16 sie 2011, o 23:03

się zrobił "długoogonowy" :)
Pozdrawiam Mariusz
Goblin 700, T-Rex 450 PRO V2 3GX, 600 ESP BeastX
E-flite MSR, FPVRaptor
Spektrum DX8, Phoenix RC
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 16 sie 2011, o 23:07

Zobaczysz jaka będzie gigantyczna różnica w locie jak go podniesiesz (w stosunku do 425mm).

PS. Za radą bardziej doświadczonych kolegów z HF ja jeszcze zmieniłem padle na te od 550ki.
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 16 sie 2011, o 23:45

jedrus pisze:Za radą bardziej doświadczonych kolegów z HF ja jeszcze zmieniłem padle na te od 550ki.


No ja statnio zrobilem sie BLINK,BLINK i raczej jakies zarowiaste sobie padle kupie :thumb:

Jedrus ja lopat nie zmienialem :(
Pozdrawiam, Karol
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 16 sie 2011, o 23:52

A to przepraszam - źle zrozumiałem :oops: - w takim razie padli bym nie zmieniał, ale... skoro już belkę zmieniłeś to, aż się prosi... łopaty :lol:
Awatar użytkownika
Luka
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 15
Rejestracja: 30-11-2011
Podziękował: 2 razy

Postautor: Luka » 30 lis 2011, o 20:42

Nieco odkopię ten temat:) Postanowiłem zakupić model Gaui 425 basic kit i samemu go wyposażyć. Wzorowałem się na tym temacie lecz wiele produktów jest niedostępnych już od około miesiąca. Sam model znalazłem na Infinity - hobby w przyzwoitej cenie:
http://www.infinity-hobby.com/main/product_info.php?cPath=31_110&products_id=5059
Posiadam serwa na tarczę: Hitec HS-5485HB Digital Servo, oraz na ogon: Hyperion Atlas Digital Programmable Coreless Servo DS20x-GCD
Brakuje mi jeszcze kilku rzeczy, a dobrze byłoby zamówić jednocześnie razem z modelem z tej samej stronki.
Regulator
Żyroskop ewentualnie taki
Pakiety chciałbym zastosować 2x3S Zippy w ilości sztuk 6
Co do silnika to jestem kompletnie zielony w tym temacie, i prosiłbym o doradzenie czegoś, wraz z pasującym zestawem zębatek do helika:)
A najlepiej coś z HK, bądź Infinity hobby, wszędzie reszta na backorder:/ Ogólnie wszelkie sugestie mile widziane, nawet w postaci zmiany helika na inny, w klasie 500 w podobnej skali cenowej. Mogę dodać że na heli + ew. opłaty mam jakieś 1500 zł na chwilę obecną
Z góry dzięki
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 30 lis 2011, o 21:45

Ja latam na Futabie GY 520 i jest git.

Silnik polecam Ci taki http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... duct=11182

Tu zobacz jak helik zapierdziela z tym motorkiem ...



a regiel kup 80A, 60A wydaje mi sie za malo. Lepiej miec zapas
Pozdrawiam, Karol
Awatar użytkownika
Luka
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 15
Rejestracja: 30-11-2011
Podziękował: 2 razy

Postautor: Luka » 30 lis 2011, o 22:22

Dzięki, a taki zestaw zębatek będzie pasował do tego silniczka silniczka?
I pytanie o łopaty, jakie najlepiej, karbonowe, plastiki czy drewniane? oraz czy warto wziąć tego zewnętrznego Ubeca który wymieniony jest na początku tego tematu?
Pytań cała masa, ale jak już będę wiedział to jutro z rana zamawiam wszystko:)
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 30 lis 2011, o 23:04

Tak, ta zebatka bedzie ok, lopaty karbonowe bierz, ubec zewnetrzny. Zamawiaj i witaj w klubie :)
Pozdrawiam, Karol

Wróć do „Gaui”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość