mwx pisze:Wały w alzrc korodują dość nieprzyjemnie -
mwx pisze:dobrze je przesmarować jakąś oliwką przed montażem silnika w modelu.
Carson pisze:Nie wiem jak z kontrolą jakosci u alzrc ale moj silnik w x360 jest w idealnym stanie. Zadnej korozji, zadnych wyzlobien na wale, bicia tez brak. Latam tym od 2 lat. Sporo kretow na koncie. Bierz alzrca
U mnie pracuje w ukladzie zębatek, dobrze wyregulowany luz miedzyzebny, wiec pewnie stad brak zuzycia walu. W ukladach z paskami bez podparcia walu silnika pewnie wyzlobienia sa kwestia czasu.
mwx pisze:Mój alzrc też pracuje bez zarzutu trzeci sezon, ale przez rdzę na wale wymiana łożysk albo kółka pasowego stanowią wyzwanie. To już drugi wał i też coś go podżera.
mwx pisze:Budowa silnika bldc to nie jest żadna kosmiczna technologia
mwx pisze:- markowe silniki są drogie bo są markowe i mogą być drogie
mwx pisze:A co do customowego kv - egodrift robi takie rzeczy od ręki, bez dodatkowych opłat i jeszcze może napisać "Aikus edyszyn" na puszce jak ładnie poprosisz
mwx pisze:***** *** - przynajmniej bez błędów ortograficznych.
mwx pisze:A tak na serio to nie napiszą tego co by Aikus chciał, bo by puszki, magnesów i drutu nawojowego nie starczyło na te wszystkie literki.
aikus pisze:
Uhm... Dzięki.
Co prawda nadal przekracza budżet, ale w odróżnieniu od Xnov, Combov czy innych Chujov ma szanse być warte swojej ceny (właśnie ze względu na kV).
Myślę jednak, że póki co, jako, że idzie zima, raczej kupię drugiego ALZRCa i zrobię kolejne podejście do nawijania silnika po swojemu.
mwx pisze:
BTW - jakieś sugestie dotyczące tego czym kleić magnes, gdyby okazało się że taka naprawa ma sens?
mwx pisze:Przyznam się że po chamsku wsuwałem magnes pomiędzy lotami na miejsce przy użyciu szczelinomierza (pożyczonego, swojego szkoda) i dolatałem pakietyno i ten silnik generalnie działał z tym luźnym magnesem. Pytanie czy się nie skrócił i czy w środku nie znajdę nieusuwalnego magnetycznego pyłu na wszyzstkich elementach.
macem pisze:dziwnie że działał tobie ten silnik,
aikus pisze:
Pył to jedno, a drugie, to że ten magnes zderzał się ze statorem i być może popękał.
Oczywiście nadal można go na siłę skleić (pęknięte kawałki magnesu odpychają się od siebie), ale ... musisz mieć wszystkie kawałki, poskładać je jak samoniszczącą się układankę puzzli no i ... zaczyna się robić trudno.
aikus pisze:Jakbym miał to kleić to bym to tradycyjnie kleił niezawodną żywicą epoksydową.
I glued them with a 200°C rated 2-component gluing system. You can also use loctite 638 or 648 to get a high resilent connection.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość