Strona 3 z 13

Re: Combo GP780 + DS520

: 18 lip 2010, o 23:05
autor: tomek68
karol pisze:delay settings, masz na mysli ustawienie dla 450 lub dla wiekszych. Czulosc w apce mam 65%.


No miej więcej (a instrukcje to przeczytałeś ) w gp 750 delay ustawia się także procentowo,i często trzeba to regulować taki urok. Mam gp 750 i tu ten problem nie występuje.

Re: Combo GP780 + DS520

: 18 lip 2010, o 23:36
autor: karol
tak, przeczytalem instrukcje, kilka razy. Ustawialem zyrko wg instrukcji zamiesczonej na stronie www. Zyrko usawione na 0 stopni lopat, chociaz mysle ze to nie ma znaczenia czy bez dryfu w rate , czy 0 st lopatek. Nie wiem czy w 780 reguluje sie rowniez procentowo. Pomecze sie z ustawieniami pare dni, a jak nie dam rady to odesle chinolom i niech mi na 750 zamienia.

Re: Combo GP780 + DS520

: 19 lip 2010, o 00:16
autor: tomek68
Czytałeś ale nie doczytałeś. Często właśnie to gyro ma problemy z ds520 w 450. Na HF jest tego masa-często pomaga właśnie odpowiednie ustawienie limitu, nie zgrubne (duży mały) lecz dokładne %. No i najlepiej od podstaw zero drgań na modelu ustawienie wszystkiego od początku i prawidłowa regulacja gyra. A jak nic nie pomaga to oddać chińczykom.

Re: Combo GP780 + DS520

: 19 lip 2010, o 07:56
autor: Luke Skywalker
karol pisze:Luke, Ramotny pisal ze miales taki problem i poradziles sobie, napisz czy warto jest walczyc czy odeslac badziewie do chinczykow.


Sorry za opóźnienie w odpowiedzi, ale postanowiłem w weekend udać na łono "pozacywilizacyjne"...
W moim przypadku wszystkie nerwowe i niestabilne zachowania ogona były podyktowane wibracjami.
Trza sprawdzić wszystko, co się kręci, a zacząć oczywiście od "prostości" ;) wałów i wyważenia łopat.
Potem łożyska itd...

Zdrówka!

Luke

Re: Combo GP780 + DS520

: 20 lip 2010, o 18:53
autor: karol
tomek68 pisze:Na HF jest tego masa-często pomaga właśnie odpowiednie ustawienie limitu, nie zgrubne (duży mały) lecz dokładne %.


Delay ustawilem na male heliki, i drazek na srodku, czyli zero delay. Co jeszcze moge zrobic. Moze dac jakis delay. Mozesz mi linka podac do HF, ja szukalem ale tam, jest niezly bu...el. Probowalem szukac

Re: Combo GP780 + DS520

: 20 lip 2010, o 19:22
autor: tomek68
Tutaj komuś się udało to opanować :mrgreen: http://www.helifreak.com/showpost.php?p=2008914&postcount=14 wynika że powinieneś kombinować coś między 10 a 20 % . Troszkę paskudnie na DX 7 bo trzeba skorzystać z serwomonitora a on jakiś taki poglądowy :evil: Więc metoda prób i błędów.

tomek

Re: Combo GP780 + DS520

: 20 lip 2010, o 19:47
autor: Ramotny
tomek68 pisze:Tutaj komuś się udało to opanować :mrgreen: http://www.helifreak.com/showpost.php?p=2008914&postcount=14 wynika że powinieneś kombinować coś między 10 a 20 % . Troszkę paskudnie na DX 7 bo trzeba skorzystać z serwomonitora a on jakiś taki poglądowy :evil: Więc metoda prób i błędów.

tomek

wystarczy na czas regulacji włączyć mikser np AUX->GEAR (GYRO) i ustawić tam o ile ma się przesunąć. Można zdefiniować bardzo dokładnie jednym "prztyknięciem"

Re: Combo GP780 + DS520

: 20 lip 2010, o 20:09
autor: tomek68
Ramotny pisze:
tomek68 pisze:Tutaj komuś się udało to opanować :mrgreen: http://www.helifreak.com/showpost.php?p=2008914&postcount=14 wynika że powinieneś kombinować coś między 10 a 20 % . Troszkę paskudnie na DX 7 bo trzeba skorzystać z serwomonitora a on jakiś taki poglądowy :evil: Więc metoda prób i błędów.

tomek

wystarczy na czas regulacji włączyć mikser np AUX->GEAR (GYRO) i ustawić tam o ile ma się przesunąć. Można zdefiniować bardzo dokładnie jednym "prztyknięciem"

Może i tak można ale pewności nie mam -rozwiń może ten pomysł to załapię.
Po mojemu to można tak :
prog.mix
aux2 > rudd ON
i ustawiamy %
:idea:

Chyba że o czymś innym myślimy ?

Re: Combo GP780 + DS520

: 20 lip 2010, o 20:56
autor: Ramotny
tomek68 pisze:
Ramotny pisze:
tomek68 pisze:Tutaj komuś się udało to opanować :mrgreen: http://www.helifreak.com/showpost.php?p=2008914&postcount=14 wynika że powinieneś kombinować coś między 10 a 20 % . Troszkę paskudnie na DX 7 bo trzeba skorzystać z serwomonitora a on jakiś taki poglądowy :evil: Więc metoda prób i błędów.

tomek

wystarczy na czas regulacji włączyć mikser np AUX->GEAR (GYRO) i ustawić tam o ile ma się przesunąć. Można zdefiniować bardzo dokładnie jednym "prztyknięciem"

Może i tak można ale pewności nie mam -rozwiń może ten pomysł to załapię.
Po mojemu to można tak :
prog.mix
aux2 > rudd ON
i ustawiamy %
:idea:

Chyba że o czymś innym myślimy ?

Dokładnie :)... Oczywiście trzeba sprawdzić który znak % jest w lewo a który w prawo ale zasadę załapałeś ... :)

PS: słusznie zauważyłeś że źle napisałem - powinno być RUDD a nie GYRO/GEAR. :)

Re: Combo GP780 + DS520

: 21 lip 2010, o 14:51
autor: karol
Kolejne moje zmagania z kombem GP780 + DS520 w coptertX 450.

Wiec zrobilem tak:
1. Wymienilem szpidle i waly na nowe
2. Nowy bom
3. Pasek silikonem potraktowany
4. Wal ogonowy nowy.

I lipa.

W normalu zmienilem krzywa gazu z 0,40,65,85,100 (instrukcja aligna)na 0, 45, 70, 90, 100. Katy -2,0 ,11.Rybkowanie wystepuje, nawet jak zjade czuloscia do 55%. Malo tego, nie zmienilo sie tez to ,ze jak daje gwaltownie w lewo lub w prawo to ogon jakby sie cofal o 1/10 w stosunku do ruchu drazkiem. To samo w IU. Katy -11,0,11 Krzywa mialem 100,85,100 zmienilem do 100,95,100 niby lekko mniej ogon sie cofal po gwaltownych ruchach, ale sie cofal. Robilem nawet te tak zwane pompki i bylo rybkowanie. Jezu juz mi sily opadaja, moze ktos jeszcze na cos wpadnie.


Kurde moze ja ustawiam w zyrku delay zle. Sam juz nie wiem

Re: Combo GP780 + DS520

: 21 lip 2010, o 14:56
autor: Ramotny
Zgodnie z instrukcją DELAY ustawia się naciskając SET przy wychylonym drążku - niestety żyro nie pokazuje co ma ustawione więc trzeba "ustawić" i sprawdzić w powietrzu. Jak masz wątpliwości wybierz DELAY, ustaw drążek w LEWO/PRAWO (zależnie od wielkośći modelu) na 50% i SET. Potem w powietrze i kontrola...

Re: Combo GP780 + DS520

: 21 lip 2010, o 18:20
autor: karol
ok sprobuje ten delay dzis, ale to juz ostatnie podejscie i odsylam. Przelogowywac zyrko po zmianach, zgaduje ze tak, ale moze nie trzeba.

Re: RCConcept 104-AL

: 25 lip 2010, o 19:05
autor: Gmeracz
miszcz_waw pisze: Lipoguarda mają dobrego! :banana:

Tak, używam i pasuje, szczególnie opcja ustawienia chwilowego sygnału przeciążenia. Mnie osobiście uczy to kultury machania gazem przy fikołkach ;)

A wracając do żyrka - będąc w kraju wysłałem Kleniowi pierwsze, drugie nowe przyszło pocztą.
Wczoraj wróciłem do domu, podłączam je do kompa i... ZONK!

W tym egzemplarzu tym razem nie działa odczyt z loggera. Więc mogę pożegnać się z wykresami. Ciekawe, prawda???

Lotów co prawda jeszcze nie robiłem ale czarno to qrde widzę...
Fakt, jestem wymagającym użytkownikiem ale lubię w pełni wykorzystywać możliwości urządzeń, a wspomniany logger pokazywał kawa na ławę nieprawidłowości w działaniu czujnika. Teraz już tego nie zrobię.
CDN.

Re: RCConcept 104-AL

: 25 lip 2010, o 22:36
autor: miszcz_waw
Gmeracz pisze:...a wspomniany logger pokazywał kawa na ławę nieprawidłowości w działaniu czujnika. Teraz już tego nie zrobię.

...i właśnie dlatego Ci go wyłączyli :D

Re: RCConcept 104-AL

: 26 lip 2010, o 07:14
autor: Ramotny
miszcz_waw pisze:
Gmeracz pisze:...a wspomniany logger pokazywał kawa na ławę nieprawidłowości w działaniu czujnika. Teraz już tego nie zrobię.

...i właśnie dlatego Ci go wyłączyli :D
:rotfl:

Re: RCConcept 104-AL

: 2 sie 2010, o 22:13
autor: Gmeracz
Kontynuacja wątku - nowy egzemplarz żyrka pracuje zauważalnie lepiej czyli czujnik już tak nie głupieje, że ogon ucieka niesynchronicznie na boki. Rozebrałem całą mechanikę aby wyeliminować ew. przeoczenia. Zrobiłem parę lotów, ale miałem już dosyć flipów z drgającym ogonem więc finalnie założyłem staruszka GY-401.
Ten sam model, te same potencjalne wibracje i... Nic. Cisza na morzu. Po prostu się lata i tyle. Pewnie, że ogon czasem dygnie, ma prawo jak się macha drągami, ale nie ma o czym mówić.
Nawiążę do tekstu Beiera - też mam wrażenie, że Ti oraz czułość jako taka układu jest sednem problemu, Mam wrażenie jakby algorytmy całkujące gubiły się przy nałożeniu się w czasie różnych parametrów szybkich zmian.
Założę to żyrko do Mini Titana i popatrzę. Możliwe że w tym modelu da się je używać, chociaż nie jestem pewny.
W Gigusiu żyrko pracowało dobrze do ok. 2100 obr/min, a ja mam w idlu ok. 2400 i tak lubię latać.

W MT z kolei normal to 2800 a idle 3150. Możliwe, że czujnik reaguje zbyt gwałtownie przy pewnych określonych drganiach, stąd takie rozbieżności w doświadczeniach użytkowników. Ci co mają spokojny setup są zadowoleni.

No i na koniec - jakem Gmeracz próbowałem oczywiście pogmerać z tym rejestratorem, przeładowałem soft, zmieniłem nawet kompa z systemem. Nie działa i tyle. Ale szczerze to już mi się nie chce z nim walczyć.

Re: RCConcept 104-AL

: 2 sie 2010, o 22:30
autor: Ramotny
Gmeracz pisze:Ale szczerze to już mi się nie chce z nim walczyć.
No nie... Ty i poddać sie ? ;)

Re: RCConcept 104-AL

: 3 sie 2010, o 22:29
autor: Qugar_
Gmeracz. Miałem podobny problem co Ty z DG, ogon majtał mi lewo prawo zmniejszanie czułości nie pomagało machanie parametrami żyrka też :wall: , nawet zdarzyło się ze trzy razy że przy nawrocie na prawy bok nagle ogon zaczynał uciekać w lewo. Już miałem zmienić żyrko gdy, wpadłem na pewien pomysł. Ponieważ problem pojawiał się w dwóch modelach ( pierwszy przywitał się z kretem z powodu ucieczki ogona w lewo tuz nad ziemią) a jedyne co je łączyło to, to samo żyrko ten sam silnik z zębatka 11T (obroty na nim 2600) i łożysko jedno kierunkowe. Po wymianie zębatki na 13T ( obroty 3073) i łożyska jedno kierunkowego problem zniknął. Jak będę miał chwilę to przełożę z powrotem zębatkę na 11T i zobaczę czy problem się objawi ponownie czy tez nie.

Re: RCConcept 104-AL

: 4 sie 2010, o 18:35
autor: Gmeracz
Qugar: No też podejrzewam, że obroty (czytaj częstotliwość drgań) ma tu istotne znaczenie, dlatego będę testował go w MT na wysokich obrotach. Definitywnie to żyrko nie jest dostosowane do większych modeli, stąd te kombinacje z blaszkami pod gąbkę. A tak mi teraz przyszło do głowy - może w ogóle wywalić gąbki??? :shock:

Grzesiek: Miałem ostatnio bardzo pracowite dni i może złapałem zmęczeniowego doła, stąd takie chwilowe zniechęcenie do "zabawy" :wall: . Ale masz rację, twardym trza być nie mientkim... :thumb:

Re: RCConcept 104-AL

: 15 sie 2010, o 15:29
autor: Gmeracz
No to już chyba będzie finałowy tekst.

Żyrko zostało założone do Mini Titana. I co?
No nie jestem zadowolony. Maruda, co nie? No maruda, bo do 2800 obr zachowuje się w miarę poprawnie, czyli można to opanować suwakami w sofcie i tak ustawić czułość, aby reagowało przewidywalnie.

NO DOBRA, ALE JA NIE LATAM Z OBROTAMI 2800!!!

Mam setup na 3150. W locie normalnym serwo czasem samo się wzbudza lekko dydgając ogonem. No dobra, znowu nie ustawiłem jakiegoś tam suwaka w programie, się nie znam po prostu bo to żyro dla zaawansowanych.
Pierwszy i podstawowoy test ogołacający każde żyro z legend to pełny szwung do góry i maksymalne schodzenie na dół.
Kiedy przy schodzeniu obroty rosną powyżej 3000 ogon z furkotem odchodzi w lewo, nawet do 100 stopni. Przy szybkich nawrotach ucieka, przy gwałtownych flipach robi mi się piroflip 90 stopni, no jaja jakieś. Ogólnie to straciłem do niego zaufanie, obawiam się ostrzej pociągnąć model bo jest nieprzewidywalne. Nie będę grzecznie latał w tą i nazad bo ileż można... Nawet świętemu się znudzi. No dobra, mam w końcu w sofcie tonę suwaków, ale najgorsze że kiedy próbowałem różnych ustawień na jedno pomagały, ale na drugie szkodziły.

Reasumując plusy i minusy:
+ żyro ma inwencyjny potencjał.
+ parę ciekawych pomysłów programowych w sofcie
+ programowanie części setupu z palca przyciskiem
+ duża czułość i szybkie piro
+ relatywnie niska cena
+ dopinane przewody, można wybrać odpowiedniej długości do modelu

- brak obudowy przez co kompletnie nieodporne przy czymkolwiek na cokolwiek
- czujnik nadpobudliwy przy wyższych obrotach a żyro nieprzewidywalne
- ciągłe problemy z software wymagające poprawek. Np. niedziałające opcje żyra po wejściu do loggera a nie jakieś banalne literówki w tekście.
- pomimo zapowiedzi brak testów przez uznanych pilotów. Pytanie, dlaczego? A może jednak się odbyły?
- niska jakość kontroli technicznej albo błędy projektowe. Na dwa testowane w pierwszym problemy na poziomie obsługi softu, w drugim z marszu niedziałający logger.

Tak szczerze mówiąc nie wiem, do czego może się przydać ten logger oprócz udokumentowania wadliwego działania czujnika. No bo co, że w ogóle działa? Widzę reakcje serwa, czujnika, wychylenia serwa. To w sumie nic nie daje użytkownikowi. Jeżeli się mylę to mnie poprawcie.

Zrobiłem nim 15 lotów testowych w Mini Titanie. Nie ustawiłem do końca. Wystarczy. Pozostały wolny czas wolałem poświęcić na zarobienie kasy na nowe żyrko.
Dziś idę na lotnisko z wysłużoną Futabką 401, a w drodze Align 780 i tyle na ten temat.