Heli-Team.pl

Jak fruwam elektrykiem to mi w zasadzie w ogóle nie brakuje telemetrii. Nie ma potrzeby.

Niestety przydałaby mi się jednak do nitrusa informacja o temperaturze silnika.
Zajechałem już kilka motorków i teraz mam stracha - co chwilę ląduję i patrzę na wskazania termometru pokładowego.

Czy istnieją na rynku jakieś proste zestawy służące do dodania zewnętrznej telemetrii? Szukam raczej czegoś po taniości, no bo jak się okaże że trzeba mocno przyinwestować to zastanowię się raczej nad nowszą aparaturą

Był taki Quanum z HK- tylko czujnik trudno było przyczepić. Miał też pomiar prądu.

Moze troche nie na temat ale ...było kiedys takie coś co regulowało mieszanke by silnik trzymał zadaną temperature tzn chyba do tego to bylo a nazywało sie coś jak carbsmart albo inny smart. Zmierzam do tego ze jesli takie cos jest i działa to jakiś kamyk z serca spada

Carb-smart. Wiem, myślalem o tym. Dostępnośc tego sprzętu jest słaba i trzeba dociążyć helika kolejnym serwem. 600N i tak jest już ciężki i niedopowerowany, no ale jakby się trafił jakiś CS w sensownej cenie to pewno bym się mocno zastanowił. Na gaz i mieszankę dałbym HS65, to masa dużo by może nie ucierpiała... tylko czy się nie rozlecą?

Raczej ciężko Ci będzie ustawić silnik tak, żeby był mocny i trzymał sensowne temperatury. Chyba, że ustawisz na ubogo i będziesz przerywał/zwalniał jak temperatura Ci skoczy.

Od zawsze mam taką metodę, że ustawiam mieszankę tak aby maksymalna temperatura w locie nie przekraczała 120'. Mam na pokładzie staaary termometr który zapamiętuje max/min. Tylko istotnie pierwszy lot w zasadzie cały tracę na brandzlowanie się ze składem mieszanki i sprawdzanie. No i wykorzystanie paliwka optymalne pewno nie jest. Nooo i nie uchroniło mnie to przed wypaleniem dziur w 3 tłokach, cholera wie dlaczego.

120st w locie i owszem, tylko zależy jeszcze jaki to lot, bo ekstremalne figury podciągną te ustawione do sportowego latania 120 do 150 albo i więcej. Do tego przy zejściu na ujemnych kątach nieobciążony silnik zacznie się wkręcać na obroty i temperaturka też wzrośnie. Żeby to wszystko zgrać do kupy można użyć np multigov PRO który łączy w sobie governor, limiter i carbsmart, Szczególnie fajna jest konfiguracja carbsmarta z limiterem, bo governor tam jest taki sobie, no i można latać na preferowanych krzywych.

Mam limiter RevMax'a, ustawiony na 2150obr/min na głowicy, co przekłada się na 18275obr/min na silniku. Bez limitera bałbym się ostrzej latać, bo przy moim zamiłowaniu do szukania granic wytrzymałości Hyper na pewno wyplułby w końcu korbę bokiem.
Docelowo zmienię go na Brainowy governor, coby ograniczyć kabelkologię na pokładzie, zejść z masy i ułatwić sobie regulację obrotów, tylko muszę przeszczepić Rexiowi odbiornik z S.Busem, bo inaczej ten durny Brain2 nie ma wystarczającej ilości gniazdek :/

Multigov jest drogi, a ja nie chcę trzeciego governora/limitera na pokładzie.
Najfajniej to by było, jakby Brain umiał takie bajery robić, tylko w dobie umierających nitrusów nie ma na to szansy. No i chyba I/O by mu zabrakło.

Zamówiłem CarbSmarta, dorwałem za 15 baksów w US&A. Czekam tylko aż znajomy z hameryki mi tu go przywiezie, bo przesyłka bezpośrednio do RP kosztowała jakieś miliony. Niniejszym zaktualizowałem też tytuł tematu.

Do wspomnianego CarbSmarta muszę dorzeźbić sobie sensor, bo oryginalne są super delikatne a to co kupiłem przyjdzie bez.
Dla potomnych wielbicieli muzealnych exponatów (i dla siebie z przyszłości) zostawię tu info, że potrzebny jest termistor NTC, o rezystancji 100kOhm w 25stC, o stałej materiałowej B 4250 kikoKelwinów, ponieważ CarbSmart oczekuje takowych odczytów:

Temp. Opór
(st. C)|(kOhm)
10 |213
20 |127
30 |79
40 |50
50 |33
60 |22
70 |15.4
80 |10.8
90 |7.8
100 |5.7

Zamawiam zatem SR PASSIVES NTCM-100K-B4250