
Upchnięty jak u Jazza pod półką i dopchnięty kablami - grzać trochę się grzeje, ale bez przesady, tyle co powinien. Nigdy mi overheat nie wyskoczył, więc niestety Aikus musisz dalej szukać. Szkoda by było ładnego prosiaka z nieba strącić.
No albo możesz latać tak jak jest najchłodniej, ale to by nie po enżeniersku było
