Heli-Team.pl

Pomału "uruchamiam" swego heli. Mam problem z silnikiem. Z początku myślałem że sfajczyłem silnik albo regulator. Mam w swoim heli zainstalowany silnik Turnigy Brushlles Heli Motor 2830 3500KV.

Wszystko jest super!. Przy dodawaniu "gazu" silnik zwiększa obroty. Tylko że kręci się w prawo ( zgodnie z ruchem wskazówek zegara ). A powinien kręcić się odwrotnie , w lewo.

Silnik ma oznaczone przewody w kolorze czarnym, czerwonym i żółtym. Zamieniłem przewody czerwony z żółtym. Podłączam aku ,dodaję "gazu" a tu lipa !. Silnik zamiast kręcić się w lewo, tylko drży i buczy!

Odpinam aku i wyłączam apkę. Ponownie podłączam aku do heli i załączam apkę. Dodaję " gazu". Silnik ani nie pierdnie! . Totalna cisza. Zamieniam przewody ( zgodnie z kolorami). Dodaję "gazu" i znowu cisza!.

Pomyślałem sobie zapewne szlak trafił silnik albo regla. Ale po paru próbach silnik zaskoczył.
Co mam zrobić aby silnik kręcił się w przeciwną stronę?. Aby nie uszkodzić silnika albo regla!.

jak regulator nie ma w oprogramowaniu kierunku obrotu to tylko zmiana kabli tak jak robiłeś a to ze nie chce zaskoczyć to albo timmingi / w co wątpię/ lub brak styku- jednego obwodu

aby zmienić kierunek zamień ze sobą dwa dowolne przewody

Właśnie to robiłem ! . Zamieniłem żółty przewód silnika z czerwonym. Wtedy silnik tylko drga i buczy.
Chyba że rzeczywiście regiel ma programowalny kierunek obrotów silnika?.

Może ktoś z Was wie czy tak jest naprawdę ?. Regiel to: HK YEP 40A ( 2~ 6 S) SBEC. Zapewne ktoś z Was ma ten regiel.

jak drga to znaczy, ze nie kontaktuje 1 z trzech przewodów.

Jak regulator masz zaprogramowany w prawo i silnik kręci się w prawo i zamienisz dwa przewody to silnik będzie się kręcił w lewo- kolory nic tu nie mają do rzeczy, przeważnie wszystkie trzy są tego samego koloru.

Jak kręcę coś przy helikopterze to odłączam 1 przewód i wiem wtedy kiedy silnik pracuje- oczywiście włączam tylko na chwilkę. Nie muszę dzięki temu zdejmować łopat zębatki etc.

Jak Ci się telepie silnik a nie kręci lub nie kręci jak ma sie kręcić to masz coś nie tak z kontaktem na przewodach (najprawdopodobniej) lub coś nie tak z reglem (mało prawdopodobne)

Ponownie podłączam aku do heli i załączam apkę

To już było- wyrób sobie prawidłowe nawyki.

W końcu znalazłem przyczynę . Jeden z przewodów regla chyba w koszulce jest przerwany. Bo jak załamuje lekko i prostuję ten przewód to silnik przerywa!.

No nic !. Najwyżej skrócę przewody do tego miejsca i wtedy zobaczę. Grunt że silnik zaczął obracać się w przeciwną stronę!.

Przycięcie przewodów regla pomogło !. Już silniczek hula tak jak powinno być.
Tak że dzięki wszystkim za pomoc!. Czeka mnie jeszcze najgorsze. Bo programowanie gyra oraz regulacja serwa i ogona.

Bo programowanie gyra oraz regulacja serwa i ogona

przypomnij Twój sprzęt, co chcesz tam programować?

Bejo, jak będziesz miał moment to popraw tytuł wątku tak żeby konkretniej opisywał problem. Ułatwi to życie osobom które będą w przyszłości szukały lekarstwa na te same objawy.

Popraw wszystkie swoje tematy w watkach

W przypadku silników Turnigy jest pewien myk związany z ich uzwojeniami. To co opisuję dotyczy najnowszych silników z serii Trackstar.
Nie wolno zamieniać miejscami środkowego przewodu silnika w żółtym kolorze ponieważ środkowe uzwojenie w silniku posiada tzw. dodatkowe uzwojenie rozruchowe. Jeśli chcemy zamienić kierunek wirowania, to zamieniamy miejscami tylko przewody skrajne, czyli 1 z 3 (np. pomarańczowy z niebieskim). Nie dostosowanie się do tego spowoduje, że silnik będzie miał problemy z pracą, a w końcu z uruchomieniem.
Powyższa sprawa wyszła przy okazji mojej usterki nowego silnika.

Powtórzę dla przypomnienia to co mam. Apka - TG 9 X; silnik- TG Bruhlles Heli Motor 2830 3500KV; regiel- HK YEP 40A (2~6S) SBEC ; gyro-HK 401B.

Jak w tym silniku przedstawia się sprawa z zamianą kabli ?.
Jaki proponujecie tytuł tematu ?. To go na taki zmienię.

"Silnik Turnigy Brushlles Heli Motor 2830 3500KV - dziwne drżenie i buczenie"
Jeśli się nie zmieści to:
"Turnigy Brushlles Heli Motor 2830 3500KV - drżenie i buczenie"

bejo pisze:Jak w tym silniku przedstawia się sprawa z zamianą kabli ?.

Wszystko wyżej już zostało napisane. Jeśli ESC nie oferuje funkcji odwracania obrotów to zamieniasz dwa dowolne kable. Jeśli masz silnik z serii Trackstar to tak jak napisał tom74 zamieniasz dwa skrajne. Swoją drogą mówiłeś że wszystko już działa prawidłowo to skąd wątpiwości?

bejo pisze:Jaki proponujecie tytuł tematu ?. To go na taki zmienię.

[Rozwiązany]Silnik bezszczotkowy - brak obrotów, drżenie i buczenie

Uważam że model silnika można pominąć bo sytuacja tutaj opisana dotyczy wszystkich konstrukcji tego rodzaju.

Stąd moje wątpliwości że w jednym z postów było napisane aby nie zamieniać żółtego kabla w silniku. A ja akurat zamieniłem ten kabel z czerwonym !. Ale wsio haraszo!

W przypadku silników Turnigy jest pewien myk związany z ich uzwojeniami

nie wiedziałem o tym i zawsze zmieniałem dowolnie w 2223, SK3, i innych z HK

tom74 pisze:W przypadku silników Turnigy jest pewien myk związany z ich uzwojeniami. To co opisuję dotyczy najnowszych silników z serii Trackstar.
Nie wolno zamieniać miejscami środkowego przewodu silnika w żółtym kolorze ponieważ środkowe uzwojenie w silniku posiada tzw. dodatkowe uzwojenie rozruchowe. Jeśli chcemy zamienić kierunek wirowania, to zamieniamy miejscami tylko przewody skrajne, czyli 1 z 3 (np. pomarańczowy z niebieskim). Nie dostosowanie się do tego spowoduje, że silnik będzie miał problemy z pracą, a w końcu z uruchomieniem.
Powyższa sprawa wyszła przy okazji mojej usterki nowego silnika.

A ja czegoś nie rozumiem. Przecież od strony regla wszystkie kabelki są takie same. Wg tego rozumowania podłączając po raz pierwszy mógłbym trafić taką "niedziałającą" konfigurację, czyli żółty w złym miejscu. I co na to producent takiego silnika? Coś o tym wspomina?

Dokladnie...troche to dziwne.

Taką informację dostałem od serwisu. "Jeśli silnik jest przeznaczony do modeli jeżdżących w skali 1/10, 1/8 z serii trackstar, to środkowe uzwojenie silnika nie może być inaczej podłączane. Sprawdzając omomierzem, rezystancja tego uzwojenia jest minimalnie większa od dwóch pozostałych. Turnigy we wszystkich trackstarach ma oznaczenia kolorów na przewodach zasilających aby uniknąć pomyłki".
Dla mnie nie jest to do końca uczciwe, bo ani w instrukcji silnika, ani regulatora nie ma o tym wzmianki. Być może silniki oraz regulatory w wersji wodoodpornej są zbyt krótko na rynku i stąd brak zapisu w instrukcji. Wyjaśniam, że jeśli podłączymy silnik inaczej, tzn. zamieniając środkowy przewód, to nie zauważymy żadnej różnicy w działaniu na początku. Jednak w czasie zabawy silnik będzie się bardziej grzał zwłaszcza na pakiecie 11,1V i wyżej i w pewnym momencie jeżdżąc w ciężkim terenie silnik będzie miał problem z ruszeniem modelu jeśli nie damy mu 100% mocy bez wzgl. na konfig dokonany wcześniej kartą, a jeśli pakiet nie będzie maksymalnie naładowany, to może w ogóle modelu nie uruchomić tylko będzie głośno buczeć jak transformator z luzami na blachach rdzenia.
Zaznaczam ,ze dotyczy to gamy silników:
http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... Motor.html

A skąd ESC ma wiedzieć, że musi "jedną nóżkę bardziej" ?