Heli-Team.pl

Cześć, podczas dzisiejszych lotów zauważyłem pewien problem z moim silnikiem. Mianowicie, gdy rozkręcam go od zera do jakichś obrotów to nie chce się kręcić, tylko telepie się troszkę w jedną stronę, troszkę w drugą stronę. Gdy ręką pomogę mu zrobić parę obrotów, to już dalej sam się kręci i mogę nim normalnie sterować. Mi osobiście wygląda to na problem z łożyskiem. Silnik lądował kilka razy w polu, więc pewnie dostało się do niego trochę ziemi i ma opory na łożysku. I teraz co ja mogę z tym zrobić? Czy popsikanie tam wd40 albo czegośtakiego załatwi sprawę? Czy trzeba kupować nowe łożysko?
Z góry dzięki za pomoc

#Tapatalk

A ten silnik nie ma czasem jakiegoś oporu? Nie obraca się cięzko ręką gdy jest wyłączony?

Właśnie podczas ruszania ręką nie ma odczuwalnego oporu... Problem pojawił się dzisiaj, po lądowaniu w suchej ziemi ( stąd moja teoria, że nawlatało do łożyska)

#Tapatalk

Zanim go rozkręcisz na części możesz potrzymać go troche na najwyższych obrotach (bez śmigła) - moze sie wykruszy. Mi do tej pory sie ta metoda udawała w samolotach

Tak jutro zrobię
A czy nic nie zepsuję jak psiknę tam trochę wd40? Tak bez rozkręcania. Z zewnątrz...

#Tapatalk

ja bym nie psikał bo tam nic nie zardzewiało tylko cos mechanicznie przeszkadza pewnie.

Generalnie to nie popsujesz, ale wd40 ma słabe właściwości smarujące i lepiej użyj oliwy maszynowej - jak do maszyn do szycia jak taką posiadasz lub olej silnikowy od biedy. Najlepiej wykałaczką zrób kapke na łożysko i zostaw na noc w pionowym położeniu. Takie wahanie się silnika czy kręcić czy nie też może zależeć od ustawień regla i ilości magnesów silnika - czasem ustawienia nie trafiają w tym co mamy zamontowane.

Okej. Dałem tam 2 krople specola Dzięki dawo. Ale ustawienia regla raczej są dobre, bo latam na tym silniku już chyba z miesiąc, a problem pojawił się dzisiaj... Ale dzięki jutro jeszcze go wpuszę na pełne obroty na parę minut i dam znać jak jest

#Tapatalk

Wygląda to na problem elektryczny z obwodem jednej z faz. Jeśli dodatkowo silniczek się bardziej grzeje bo ciągną tylko dwie fazy.

gumi pisze:Wygląda to na problem elektryczny z obwodem jednej z faz. Jeśli dodatkowo silniczek się bardziej grzeje bo ciągną tylko dwie fazy.

Gumi: miałem problem z zasilaniem jednej z faz ( pisałem nawet o tym w wątku o toto 0) ale go wyeliminowałem. Z resztą dzisiaj po nasmarowaniu specolem wszystko jest juz spowrotem piknie
Ale dzięki za radę

#Tapatalk

Sprawdż dokładnie lutowania przewodów silnika do złącz. To bardzo częsta usterka - mechanicznie się to niby trzyma jakby lużno zanitowane kołnierzykiem cyny, ale elektrycznie to już losowo. Koszulki trzeba ściąć albo odwinąć na lewą stronę jak się dadzą.