Generalnie im lepiej ktoś potrafi latać tym mniej mocy potrzebuje i mniej zamęcza napęd. W takiej 600 jak zapragniesz pobawić się w zwykłe szybkie przeloty po prostej w letni dzień to możesz pakietowi 6S tak dać w dupsko że znacząco skrócisz mu życie, a chyba nie o to chodzi we "współdzieleniu" pakietów żeby je w przyspieszonym tempie zajeżdżać. W klasie 700 na 12S pakiety mają super komfortowe życie, dlatego można je męczyć latami setkami lotów.
Owszem, są tacy co nawet i 7setą polecą na 6S, ale to są już piloty nie w kij dmuchał, no i raczej są w mniejszości bo jak już ktoś majstruje ultralekką Piumę to zazwyczaj jednak na 8S, albo 12S 3300mAh.
Sam myślałem jakiś czas o heliku na pojedyncze pakiety do 7sety ale ostatecznie uznałem że to zły pomysł z kilku powodów:
1. Pakiety 6S mam podobierane w pary i ich zużycie postępuje równo. Gdybym latał na pojedynczych to w końcu by mi się rozparowały, czyli w zasadzie powoli straciłbym pakiety 12S i i tak musiał kupić nowe.
2. Musiałbym zawsze wybrać czy danego dnia latać 500 czy 700. Trochę bez sensu targać dwa heliki nie mając pakietów do każdego z nich. Czyli wychodzi na to że jeden z nich byłby eksponatem.
3. Klasa 500 jest moim skromnym, mniej lub bardziej kontrowersyjnym zdaniem "nijaka". Ani to mała i poręczna 380 do latania za ogrodem/na boisku/na łące w lesie, ani to 7seta czy 6seta, które już są przyjemne pod kątem rozmiaru. Chyba po prostu szkoda mi miejsca na półce na "sredniaka". Rozumiem że ktoś może to traktować odwrotnie i powiedzieć że taki średniak właśnie łączy cechy małego i dużego helika, ale ja patrzę na to po swojemu. Mam duże i małe więc nie potrzebuję nic po środku.
4. 500 to konieczność wejścia w zupełnie nowy kaliber osprzętu - średnie serwa, średnie ESC, średnie silniki - czyli większe koszty i więcej gratów niż np. kolejna 3xx czy 7seta do której trochę wyposażenia mam na półce (chociaż tu trochę brak mi konsekwencji w działaniu, bo K580N też ma średnie serwa, no ale ten model jest zbyt zaje**sty żeby go nie mieć

)
5. Za cenę jednego pakietu 5Ah 6S mam 3 pakiety do 380tki. 380 jest tańsza i bardziej bezstresowa niż 500. Jeśli zależy mi tylko na ekonomii, większej ilości lotów i zabawie to dużo większy sens ma kupno 6 pakietów do 380tki i 380tki niż inwestycja w 500 i ryzyko że rozpieprzę albo zużyję drogi pakiet współdzielony z 700.
6. Bo wolałem zainwestować w nitro niż kolejnego prądojeba
