Heli-Team.pl

Luki, kolega KD93 z forbota wyszedł z założeniem ładowania bardzo ostrożnego. Ładując prądem niższym niż 1C nikomu nie zaszkodzisz. Rzecz w tym, że ładowanie przy poziomie 1C jest już na tyle bezpieczne dla pakietu, że wydłużanie czasu ładowania przy niższym prądzie nie ma praktycznego sensu. I tyle.

Nie wiem jakie nano-techy kupujecie, ale ja ze swojego jestem bardzo zadowolony. U mnie jest to pakiet awioniki i pilnuje się żeby nie rozpoczynać lotu kiedy mam mniej niż 30% naładowania służy mi od 2ch lat. Zapewnia 3-4 10minutowe podtrzymywanie awioniki i serw (łop 700mm).

Może te z małą ilością C są faktycznie słabe i nie warto sobie nimi zawracać głowy. Ale wydaje mi się że tak może być z każdym pakietem. Dlatego polecam wybierać lipo które deklarują >= 50C (oczywiście te przetestowane które faktycznie mają takie osiągi i zachowują się przy tym przyzwoicie) Nie dla maksymalnej ilości Wat ciągniętych z pakietu, tylko dla jakości którą zapewnia przez długi czas użytkowania.

Ps: ostatnio nie latam w cale.

Oki. Tak chciałem tylko przedyskutowac pare faktów. Na Rchelicopterfun także autor napisał w dziale o lipo, że minęlo kilka lat i faktycznie producenci gwarantują, że nawet 2C, 3C jest bezpieczne.

Neomutant pisze:Nie wiem jakie nano-techy kupujecie, ale ja ze swojego jestem bardzo zadowolony. U mnie jest to pakiet awioniki i pilnuje się żeby nie rozpoczynać lotu kiedy mam mniej niż 30% naładowania służy mi od 2ch lat. Zapewnia 3-4 10minutowe podtrzymywanie awioniki i serw (łop 700mm).

Może te z małą ilością C są faktycznie słabe i nie warto sobie nimi zawracać głowy. Ale wydaje mi się że tak może być z każdym pakietem. Dlatego polecam wybierać lipo które deklarują >= 50C (oczywiście te przetestowane które faktycznie mają takie osiągi i zachowują się przy tym przyzwoicie) Nie dla maksymalnej ilości Wat ciągniętych z pakietu, tylko dla jakości którą zapewnia przez długi czas użytkowania.

Ps: ostatnio nie latam w cale.

Jako pakiet do awioniki, przy małych prądach pewnie działa dobrze, ale do tego nadają się każde pakiety.
Nano techy miały służyć jako zasilanie dużych silników, a tu jest bryndza.
Puchną, drastycznie spada pojemność (nawet poniżej 50%), gwałtownie siada napięcie.
Moje niebieskie turnigy są w lepszym stanie, a mają więcej lotów i są starsze.
Dodam, że eksploatowane tak samo.

Ja generalnie opinii jeszcze nie wyrobiłem ale razem z FBL100 dokupiłem dodatkowo nano-techa. Któregoś razu po skończonym ładowaniu przez nieuwagę zwarłem cały sznurek pakietów i zdechł właśnie nano. Polutowałem przepalony terminal i śmiga, ale pozostałe lipo nie były wcale wysokiej jakości.

Za to nano-tech którego używam do zasilania aparatury sprawuje się świetnie. Co prawda nie jest to specjalnie wymagająca praca, ale z NiMH nie ma porównania.

@super_mario2 Można wiedzieć jaki dokładnie model nano-techów sprawił Ci problemy ? Jakie C? to będziemy trzymać się od nich z daleka

Uzywam nanotech w 250 i widzeę to tak, że nówki mają moc straszną ale jest kicha z rozładowaniem tzn nie mozna sobie pozwolić na wyssanie 600 mah bo sie strasznie grzeją, tracą pojemność oraz wydatek. I takie turnigy 20c wypada dyzo lepiej tzn i trwalsze i dluższe latanie

Wygląda na zaniżone C- penwie jak we wszystkich pakietach

wojtekr pisze:Wygląda na zaniżone C- penwie jak we wszystkich pakietach

Ktoś kiedyś napisał, że granicą w produkcji masowej pakietów jest jakieś ~40C, powyżej to tylko w laboratorium da się uzyskać, bo trzeba odpowiednią czystość litu zapewnić. Nie wiem na ile to prawda, ale jak widzę tanie pakiety po 50-60C to ogarnia mnie

z moich pomiarów wynika, że przeważnie 20C jest już zawyżone

Neomutant pisze:@super_mario2 Można wiedzieć jaki dokładnie model nano-techów sprawił Ci problemy ? Jakie C? to będziemy trzymać się od nich z daleka

3S 2200mAh 45-90C

Ja dodam, że jak w małe auto wrzuciłem nowe 1000 3S chyba 45-coś C nanotech to też nie były powalające. Po kilku minutach ostrej jazdy regiel przechodził w tryb "dojazdowy". Po wyłączeniu i ponownym uruchomieniu auto dalej jeździło. Świadczy to o tym, że napięcie musiało mocno skakać w dół.
A jeździłem tez na takim żółtym nołnejmie ze strefy hobby, którego kupiłem 4 lata temu i nie raz waliłem nim o glebę w kombacie. Na nim autko jeździło najmocniej, najdłużej i bez spadków wymagających podobnego podłączenia pakietu.

Pytanko. Mam bateje NI-MH 10C31 2/3A 1100mAh P 9.6V nastawiam ładowanie 1,5A i zaczynam ładowanie i teraz tak na orginalnej ładowarce sieciowej jest napisane 9,6V a skyrec ładuje11- 12,+V czy te napiecie może być i czy jak przy bateriach lipo jak skończy ładować to da znać że zakończyło ładowanie.

Do ładowania danych chemicznie typów nasze ładowarki mają odpowiedni program, który dobiera cyklikę ładowania i ew. delta peak, czyli wykrywanie napełnienia pakietu.
Napięcie może być trochę wyższe niż nominalne bo właśnie ten system "delta peak" wykrywa kiedy ogniwo faktycznie jest napełnione, a nie sugeruje sie tylko napięciem. Dlatego w ładowarce nie ustawiasz napięcia dla tego typu ogniw.