Heli-Team.pl

W jaki sposób mierzy się pojemność pakietu?
Ładowarka pokazuje ile naładowałem w aktualnym cyklu, ale jaka jest całkowita pojemność pakietu już chyba nie?
Czy mierzy się od określonego napięcia do full?

Z górki dziękuję za podpowiedź.
Piotr

Ładowarka pokazuje tylko ile zużyła na naładowanie pakietu. Jeżeli używasz programu balansującego zużycie będzie większe.
Wartość orientacyjna to 90% pojemności. W miarę zużycia (albo ostrej eksploatacji) ilość zużyta rośnie i może przekraczać pojemność pakietu. To normalne.
Poza tym pakiety trzymane długo naładowane tracą więcej nominalnej pojemności i po kilkudziesięciu lotach biorą mniej niż za młodu.

W sumie to nie wiem tego co chciałem wiedzieć.
Jeżeli pakiet ma pojemność 2200 mAh to jak sprawdzić, że faktycznie jest 2200, a nie np. 1300 ?

Lepiej nie sprawdzaj bo możesz pakiet zniszczyć rozładowując go zbyt głęboko. Aby długo Ci służył staraj się nie schodzić z napięciem na celach poniżej 3,5-3,7V. Miej na względzie że pod obciążeniem napięcie jest sporo niższe i jeśli po locie masz powiedzmy 3,6V to w locie cela zapewne miała w okolicach 3V. Poniżej 3V na celę robi się dla pakietu niebezpiecznie - lipole potrzebują pewnego napięcia aby chemia w nich zawarta się nie popsuła bo jak to zrobi to taka cela jest kaput. 3,7V na celę odpowiada rozładowaniu do mniej więcej 80% pojemności niedużo więc czasu lotu możesz zyskać latając dalej a łatwo przegiąć i uszkodzić pakiet. Te 80% pojemności nominalnej niektórzy nazywają użytkowymi i ich staraj się trzymać. Jak masz pakiet 2200mAh to rozładowuj go do 3,7V na celę lub tak aby w ładowaniu właziło około 2000mAh. Zależy to też od marki pakietu, tanie z ebay mają te 2200 na papierze tylko i jak pociągniesz z nich 2000mAh to może być po nim, Turnigy natomiast często są niedoszacowane i w nowy pakiet rozładowany do magicznych 3,7V na celę może przyjąć nawet i 2200mAh.

Dzięki wielkie

Jeżeli rozładujesz pakiet ładowarką, małym prądem i z podłączeniem do balansera, to nic mu się nie stanie.

Przyjęło się mówić, że im lepszy pakiet, wyższe C, tym niższa rezystancja wewnętrzna jego cel.
Natomiast moje Turnigy 2200 3S 40C po ok. 100 cykli mają rezystancję ok. 3 mili Ohm na celę, a prawie nowe Gens Ace 1450 6S 45C mają ok. 6 mili Ohm na celę. Podobnie nieco starsze Revolectrix'y.
To, że Gensy są lepsze od Turnigy jest chyba jasne, ale dlaczego mają wyższą rezystancję?

Pytanie na ile ten "pomiar" jest dokladny...

Mierzę tą samą ładowarką PowerLab 6 przy ładowaniu prądem 1C.
Wyniki dość powtarzalne.

Maksymalny prąd pakietu to pojemność * C. Dla Turnigy będzie to teoretycznie 88 A, a dla Gens Ace 65,25 A. Czyli Turnigy powinien mieć mniejszą rezystancję wewnętrzną by to osiągnąć bez znacznego spadku napięcia.

Patrząc jeszcze inaczej - jedna cela ma około 1 mOhm. Pakiet 3S wyszedł 3 mOhm, pakiet 6S 6 mOhm. Też wygląda sensownie.

shacker pisze:Pakiet 3S wyszedł 3 mOhm, pakiet 6S 6 mOhm. Też wygląda sensownie.

Piotr napisał że 3 wzgl 6 to na celę a nie pakiet...

Ramotny pisze:

shacker pisze:Pakiet 3S wyszedł 3 mOhm, pakiet 6S 6 mOhm. Też wygląda sensownie.

Piotr napisał że 3 wzgl 6 to na celę a nie pakiet...

aaa no to nie doczytałem.

Sądzę, że PowerLab to bardzo dobra ładowarka, ale wieczorem zweryfikuję pomiar na iChargerze, tylko muszę doszukać, jak w nim odnaleźć pomiar oporności cel.

Z tego co zauważyłem to im pakiet o większej pojemności tym ma mniejszą rezystancję wewnętrzną, a np. malutkie pakiety typu 500mah mają bardzo dużą rezystancję wewnętrzną nawet będąc nowe. Poza tym słaszałem (ale jeszcze tego nie sprawdzałem), że Gensy mają większą rezystancję wewnętrzną jak są zupełnie nowe, a dopiero po kilku cyklach ta rezystancja spada.

Dobrą metodą jest napisać markerem na pakiecie jak pakiet jest nowy (albo dopiero po kilku cyklach) rezystancję wewnętrzną każdej celi i wtedy w miarę używania możemy obserwować jak pakiet się starzeje.

No więc sprawdziłem rezystancję iChargerem 106 i wyniki są inne.
ICharger pokazuje zdecydowanie wyższą rezystancję od tego co wskazuje PowerLab.

Przy stosunkowo nowym pakiecie Gens Ace 1450 6S 45C Powerlab pokazuje 6 mili Ohm, iCharger 11 mili Ohm na celę.
Nie mam w tej chwili Turnigy o których wcześniej wspominałem, ale mam jakieś stare Zippy, które ma o połowę niższą rezystancję niż GA.

Coś mi tu nie gra.

Jeżeli pozwolisz Piotrek, to jak się spotkamy na Pałacowej podepnę swoje pakiety pod Twoje cudeńko.
Z tego co mówiłeś, to Twoje GA mają ok. 3 mili Ohm na celę, prawda?

Spoko, potestujemy i zobaczymy co wyjdzie na mojej ładowarce. Z tego co pamiętam to rezystancja w moich GA wynosiła mniej niż 2 mili Ohm na celę.

Piotr, nadal ładujesz swoje pakiety prądem 3C i to zaraz po locie (gorące)?
Ile już mają cykli?
Są jakieś objawy zużycia?

Tak sobie kombinuję, że rezystancja wewnętrzna nie będzie dobrym wskaźnikiem do porównywania pomiędzy różnymi pakietami.
Wiadomo, w miarę starzenia się pakietu "spoczynkowa" rezystancja wewnętrzna będzie rosnąć - będzie dawała nam wtedy pojęcie o tym jak szybko pakiet się starzeje. Bezpośrednim miernikiem wydajności pakietu (jego "mocy"), będzie to jak rezystancja wewnętrzna zmienia się w warunkach silnego obciążenia. Duże prądy powodują wzrost temperatury (znany dobrze objaw grzania się pakietów) - czystość składników użytych do budowy pakietu i jakość jego wykonania będzie się bezpośrednio przekładała na to jak znosi wysokie temperatury, a co za tym idzie jaki będzie mocarny.
Wzrost temperatury powoduje wzrost rezystancji (w większości przewodników) - moim zdaniem główne to zjawisko należy uwzględniać.
Dlatego proponuję przeprowadzić pomiary w kontrolowanych warunkach. Najpierw, np. w temperaturze pokojowej, a potem w temperaturze o 10, może 20 stopni wyższej i porównać co wyszło.

Większość pakietów które testowałem na początku miały wyższą rezystancję wewnętrzną i z czasem ona spadała, tak jakby pakiet się musiał dotrzeć
Rezystancja wew. niestety nie jest idealnym wskaźnikiem jakości pakietów ale daje jakiś pogląd.
Niestety ładowarka mierzy rezystancję bardzo małymi prądami a w realnym locie gdzie bardzo duży prąd jest pobierany w sposób ciągły niekoniecznie musi mieć to odzwierciedlenie.
W przypadku pakietów wyższa temperatura to niższa rezystancja wew. pakietów, bo reakcje chemiczne zachodzą wydajniej.

PiotrS pisze:Piotr, nadal ładujesz swoje pakiety prądem 3C i to zaraz po locie (gorące)?
Ile już mają cykli?
Są jakieś objawy zużycia?

Pakiety mają już ponad 60 cykli. Zawsze ładuje prądem 3C od razu po locie, z tym że nigdy po locie nie są one gorące, powiedziałbym że są lekko ciepłe. Na razie nie zauważyłem żadnych śladów zużycia, tzn. cały czas jest dużo mocy, cele nie rozjeżdżają się i szybko się balansują. Być może pakiety po locie są teraz trochę bardziej ciepłe niż po locie kiedyś, ale różnica jest minimalna. No i oczywiście na razie zero puchnięcia.