Carson pisze:Super!
Ale tutaj bardziej cwiczysz rainbowy
Dobrym cwiczeniem do nauki tiktokow wedlug mnie sa flipy w miejscu, do tyłu na plecki i do przodu na brzuch i powtarzac. A pozniej skracasz ruch, czyli nie robisz flipow do konca tylko ucinasz wczesniej. Ostatecznie to beda takie flipy ucinane w polowie czyli kiedy wirnik helika jest lekko odchylony od pionu
A ja bym powiedział, ze własnie tic-toc to rainbow, tylko taki bardziej rozlazły...
Generalnie zależy co nazywamy tic-tociem:
- czy figurę w której oś obrotu helika leży mniej więcej w środku jego wirnika - taki tic-toc wygląda nie cokomicznie, zwłaszcza robiony "na ogonie" bo helik macha tym ogonem jak pies do suki w czasie cieczki, jednak jak się słucha wykładów teoretycznych np. grubego berta, który mówi o tym jak należy robić tic-toci (czyli używać maksymalnie dużo cykliki i jak najmniej Pitcha) to właśnie takie tic-toci wychodzą - jak dla mnie takie trochę wysrane i sam Bert takich nie robi. tym nie mniej - taki właśnie niezatrzymany w odpowiednim momencie tic-toc - będzie flipem.
- Czy figurę w której oś obrotu helika leży w przedłużeniu ogona, a idealnie - w wirniku ogonowym - taki tic-toc wygląda ładnie i jak dla mnie to właśnie to jest prawdziwy tic-toc.
No i jak sie weźmie pod uwagę ten drugi przypadek, a oś obrotu się trochę odsunie poza helikopter (ale utrzyma w przedłużeniu belki ogonowej) to zaczyna się z tego robić rainbow.
Czyli idąc zgodnie z kierunkiem ewolucji umiejętności: robimy rainbowa, skracamy oś oborotu i dochodzimy do tic-toca. Niektórzy twierdzą, że niepoprawnego, ale IMHO ładniejszego.