Filmy i foty naszych (i nie tylko) modeli

[Carson]

Koniecznie zobaczcie ten lot - cos niesamowitego! Ogladam loty przeroznych pilotow odkad ucze sie latac i coraz rzadziej znajduje taki, ktory robi na mnie duze wrazenie. Ten zdecydowanie do takich nalezy. Hiroki Ito - wielokrotny mistrz w lataniu precyzyjnym F3C i xl power protos nitro. Kapitalna kontrola nad helikiem, sporo fragmentow lotu, ktorych nigdy nie widzialem u innych pilotow. I musze przyznac, ze lejki elektrykiem nie wygladaja tak oblednie jak te robione nitrusem

[aikus]

1. Hiroki Ito - itak zaraz zapomne, ale mam kolejnego idola. Nie to co jakiś mirek cesna... no z całym szacunkiem ale.
2. Czy to tylko tak wygląda na filmie, czy on sobie tam te pirofliby kręcił jakieś pół metra od ryja? Kurde, dla takich pilotów, modele powinny trzymać standardy bezpieczeństwa prawdziwych statków powietrznych...
3. I to jest rzadka rzadkość - połączenie przepięknego stylu, z niesamowitym skillem. On umie nakurwiać - pokazał to, ale mam wrażenie, że na chwilę i tylko po to, żeby mu żaden leszcz nie pierdolił, że lata F3C bo nie wiele więcej umie.
Prawdziwy kunszt widać w precyzji. Kurvva, jak wirnik ma powiedzmy ... no nie wiem, 160cm średnicy, to on by mógł mieć w powietrzu wybetonowane przezroczyste korytarze o średnicy 170cm i by się w nich mieścił.
4. ... Protos 700 Nitro... to istnieje seryjnie?
5. Carson... to co... Nitruś na przyszły sezon? Kuźwa... umarło nitro, niech żyje nitro :D

[Clad]

Koniecznie zobaczcie ten lot - cos niesamowitego! Ogladam loty przeroznych pilotow odkad ucze sie latac i coraz rzadziej znajduje taki, ktory robi na mnie duze wrazenie. Ten zdecydowanie do takich nalezy. Hiroki Ito - wielokrotny mistrz w lataniu precyzyjnym F3C i xl power protos nitro. Kapitalna kontrola nad helikiem, sporo fragmentow lotu, ktorych nigdy nie widzialem u innych pilotow. I musze przyznac, ze lejki elektrykiem nie wygladaja tak oblednie jak te robione nitrusem

Oglądnąłem cały, czekając na jakieś wow i...
Mam wrażenie, że oglądając loty Tareq'a, można powiedzieć, że widziało się juz "wszystko"...

[dawo]

Obejrzałem całość i ten pilot lata fajnie, bardziej mi się podoba od Tareqa - jego loty są dynamiczne ale bardzo szarpane i robotyczne, mi osobiście średnio się podobają. Ten Hiroki Ito lata i dynamicznie i płynnie - fajnie Wiadomo, każdy lubi co innego.

[mwx]

Tareq to już chyba dawno wyszedł z mody...

Protos nitro istnieje, charakteryzuje się tym że zębatka wystaje mu na boki nawet bardziej niż w elektrycznym 700

[Carson]

1. Hiroki Ito - itak zaraz zapomne, ale mam kolejnego idola. Nie to co jakiś mirek cesna... no z całym szacunkiem ale.
2. Czy to tylko tak wygląda na filmie, czy on sobie tam te pirofliby kręcił jakieś pół metra od ryja? Kurde, dla takich pilotów, modele powinny trzymać standardy bezpieczeństwa prawdziwych statków powietrznych...
3. I to jest rzadka rzadkość - połączenie przepięknego stylu, z niesamowitym skillem. On umie nakurwiać - pokazał to, ale mam wrażenie, że na chwilę i tylko po to, żeby mu żaden leszcz nie pierdolił, że lata F3C bo nie wiele więcej umie.
Prawdziwy kunszt widać w precyzji. Kurvva, jak wirnik ma powiedzmy ... no nie wiem, 160cm średnicy, to on by mógł mieć w powietrzu wybetonowane przezroczyste korytarze o średnicy 170cm i by się w nich mieścił.
4. ... Protos 700 Nitro... to istnieje seryjnie?
5. Carson... to co... Nitruś na przyszły sezon? Kuźwa... umarło nitro, niech żyje nitro :D

Aikus z wielka checia ale nie stać mnie raczej na nitro Chyba, ze kompletny helik w kosmicznie okazyjnej cenie. Mi sie nie podoba styl Tareqa, owszem robi wrazenie ale takie szarpanie mi sie nie podoba. F3C jest nudne imo ale jak mistrz F3C zaczyna latac swobodne 3d to ja mam opad szczeny. Chcialbym kiedys miec taka kontrole nad helikiem ale to jest nieosiagalne

[Artz]

Nitro kopci tak dla dla efektu? Czy tylko silnik nie spała wszystkiego? Czytałem że nie Mazowieckim gdy pojawi się incydent smogowy nie będzie można uruchomić grilla, kosiarki lub dmuchawy do liści, czy straż miejska zaliczy nitrusa do kosiarki? W Małopolsce jeszcze nie ma takich restrykcji. Ale gdy sąsiad kopci węglem i śmieciami ja legalnie nie będę mógł zapalić w kominku suchym i sezonowanym bukiem.


Lot piękny, perfekcyjny i w stylu ktory mi najbardziej się podoba. Wydaje się że precyzja jest na takim poziomie że, tymi łopatami mógłby się golić.

[aikus]

Nie no Tareqa to ja osobiście bardzo szanuję za skil. Zawsze szanowałem, natomiast styl to on ma taki, że jak popatrzę chwilę to stwierdzam, że "No dobra, gość umi jak mało kto i członek męski, ide na fajke."
Hitoki Ito ... jeszcze nie wiem, muszę obejrzeć więcej jego lotów, ale ma wszelkie szanse dołączyć w mojej klasyfikacji do grona tych pilotów, w którym jest dwóch Alanów Szabo (pierwszy bardziej chyba) Duncan Bossion, Raquel Bellot, i kilku bliższych nam mentalnie, w tym tych których regularnie widuję na lotnisku. Oni latają tak, że w zasadzie to nic nadzwyczajnego, ale patrzeć mogę na ich loty godzinami i nie mam dość.
I bardzo możliwe, że F3C ma z tym coś wspólnego.
Samo w sobie F3C - tak , jest nudne jak flaki z olejem, ... ale dużo uczy i mam wrażenie, że wyrabia pewne nawyki, które potem mają pozytywny wpływ na ... właśnie styl, nawet w takim free stylowym ostrym 3d.

@Carson, ja Cię namawiać nie będę, bo sam też ... raczej spaliną już latać nie zamierzam, natomiast nie jest to kwestia kasy. Mimo, że nitro jest bezsprzecznie droższe, i to tak, jak nie dawno ktoś wyliczył z grubsza dwukrotnie w eksploatacji, to jednak te koszty dotyczą TYLKO eksploatacji. W zakupie będzie pewnie nawet tańsze, a koszty eksploatacji są rozłożone w czasie, co działa jak naturalny kredyt.
Są inne rzeczy które mnie do spaliny zniechęcają, natomiast jest jedna bezsprzeczna cecha, która wydaje się, że powinna mi bardzo pasować...
... i jak tak o tym myślę, to już nie jestem pewny czy aby na pewno nigdy nie będę latał spaliną.
Jest to coś, co wspiera styl latania który lubię oglądać i którym staram się latać. Styl miękki, płynny.
Spaliną praktycznie nie da się latać właśnie w stylu Tareqowym, chyba, że w trybie jeden lot - jeden silnik.
Owszem, można czasem szarpnąć, ale wyłącznie korzystając z dobrze opanowanego zarządzania energią kinetyczną wirnika.
W elektryku - nie ma tego problemu - chcesz 8kW - dostaniesz 8KW. Chcesz 12KW w kilku szpilkach pod rząd w krótkim czasie - dostaniesz.
Nitro tego nie da i wynika to wprost z różnicy w charakterystyce pomiędzy elektrykiem a nitro... a spaliną w ogóle.
W elektryku, im bardziej dusimy silnik przy danym "otwarciu przepustnicy" tym bardziej jego moment wzrasta.
W spalinie, im bardziej dusimy silnik, tym bardziej jego moment spada.

No i tutaj, oczywiście tak jak mówi Dawo - co kto lubi. Tareq latając spaliną (nie wiem czy kiedyś latał, pewnie latał) czułby się pewnie stłamszony i ograniczany.
Do tych którzy latają tak jak Hoitki - charakterystyka silnika spalinowego, no kurcze pasuje...

Tak, że ten...
...
W sumie to teraz żaluję, że kiedyś, dosyć dawno temu sprzedałem tego Raptora... To był fajny model... Mógł sobie stać na półce z silnikiem zalanym afterrunem przez te wszystkie lata... Na przyszły rok jak nic bym go odpalił.
A tak to nie wiem...
NIe wiem, nie wiem jak to będzie u mnie.

Wracając do brzegu: koszty wcale nie muszą być duże. Możesz kupić jakiś stary model, nawet z prętem, naprawdę za grosze (tylko trzeba wypatrzeć, wyszukać, wypytać - czasem u kogoś leży i się kurzy)... A latanie spaliną to zupełnie inne latanie. Nie lepsze, nie gorsze, nie trudniejsze, nie łatwiejsze - nie. Po prostu inne.
Nie mówię, że każdy powinien tego spróbować, ... ale ktoś z takim potencjałem jak Ty - myślę, że powinien.


tak, że ten...
No nie wiem...
Może Karuzela trzeba zapytać, czy nie ma czegoś do sprzedania.
Przecież On tych modeli tam w tym swoim hangarze to chyba ze dwadzieścia ma (tak kiedyś mówił)... a lata jednym albo dwoma.
I tak je trzyma... a czasem coś sprzedaje...

No nie wiem nie wiem. Zobaczymy - u mnie temat musi się uleżeć.
Jak w marcu się okaże, że nadal chcę spalinę to będę miał spalinę, nie ma bata.
A jak mi do marca przejdzie to znaczy, że gówno a nie chcę spalinę.

[Carson]

Podpisuje sie pod tym co napisales! I co wiecej napisze, ze moim ulubionym helikiem w symkach to spalinowy RJX xtreme 90 z pretem - no kurde to lata tak pieknie, miekko i jakby to nazwac ...analogowo? No cos pieknego, to dzieki temu konkretnemu modelowi tyle czasu spedzam w RF7. No jest przegenialny. Latwo go zdusic przez nieumiejetne operowanie lewym dragiem a przez preta bardzo latwo zapedzic sie we flipach w sytuacje bez wyjscia -> kret. Bo pret ma bardzo fajne (moim zdaniem) ograniczenia co do predkosci rotacji i przeciazen przy zmianie kierunkow lotu. Wiem, ze kiedys na pewno kupie flybara, chocby miala to byc 450, a moze kiedys nawet nitro z pretem Kto wie....

[mwx]

Tareq latając spaliną (nie wiem czy kiedyś latał, pewnie latał) czułby się pewnie stłamszony i ograniczany.
Do tych którzy latają tak jak Hoitki - charakterystyka silnika spalinowego, no kurcze pasuje...

Dwa podstawowe śmigłowcowe silniki Yamady to 96SRX TAREQ i 91SRX TAREQ. Nie nazwali ich tak przypadkiem.

Akurat Tareq lata dość mocno korzystnie dla nitro - robi te swoje nagłe ruchy i zatrzymuje helika w miejscu, tak że może odzyskać obroty (pop'n'lock). Nitro nie lubi długich, mocnych obciążeń, jak w jakimś powerloopie czy szybkim hurricanie.

[aikus]

Dwa podstawowe śmigłowcowe silniki Yamady to 96SRX TAREQ i 91SRX TAREQ. Nie nazwali ich tak przypadkiem.

Akurat Tareq lata dość mocno korzystnie dla nitro - robi te swoje nagłe ruchy i zatrzymuje helika w miejscu, tak że może odzyskać obroty. Nitro nie lubi długich, mocnych obciążeń, jak w jakimś powerloopie czy szybkim hurricanie.

A no tez fakt...
No ale popatrz na tego hurricana Hitoki... No kurde, czego mu brakuje? Ognia? No chyba nie.
... To też nie tak, mam wrażenie.

Przeciążyć długotrwale nie można żadnego silnika, ani żadnego helikoptera.
jak kiedyś zrobiłem pętlę całą na pełnych dodatnich kątach, to wyszedłem z niej ze zmieloną zębatką główną.

Chyba to jest jedna z tych rzeczy których nie da się do końca poprawnie i precyzyjnie opisać - trzeba spróbować i tyle.

Warto pamiętać o tym, o czym ja zapominam, a o czym napisał Carson: SYMULATOR!!
I można sobie sprawdzić praktycznie za darmo co lubimy i co nam pasuje...

Tak, że Carson, no ja nie wiem, ale skoro tak Ci się zaje**scie lata tą spalinową 90tką z prętem na symulatorze, to pomyśl, jak zaje**scie będzie Ci się latało IRL...:D
NIE KONIECZNIE 90tką! Klasa 600 też jest naprawdę przyzwoita, a cenowo dużo bardziej przystępna.

[mwx]

Wrażenia z symulatora to o kant dupy można potłuc.
W realu jest dźwięk, dym, zapach i zupełnie inna charakterystyka krzywej mocy.

A no tez fakt...
No ale popatrz na tego hurricana Hitoki... No kurde, czego mu brakuje? Ognia? No chyba nie.
... To też nie tak, mam wrażenie.

nie oglądałem całego filmu bo trochę nuda, ale przewijając na szybko nie widziałem nigdzie szybkiego hurricana

[aikus]

Wrażenia z symulatora to o kant dupy można potłuc.

i tak i nie. Jakieś porównanie można złapać...

W realu jest dźwięk, dym, zapach i zupełnie inna charakterystyka krzywej mocy.

To ostatnie masz też w symulatorze, przynajmniej powinno być.
A dźwięk, zapach, podmuch powietrza... No paaanie - pod tym względem oczywiście, że symek jest o kant dupy potłuc.
Albo kumpel który stoi za plecami i wkurwia i dokucza... albo psiarz który w trakcie lotu wpierdoli się w strefę i rozłoży ręce w odpowiedzi na uprzejmą prośbę o zapanowanie nad swoim czworonogiem...

nie oglądałem całego filmu bo trochę nuda, ale przewijając na szybko nie widziałem nigdzie szybkiego hurricana

Pitol się ... Ty... Fanie Tareqa (czytaj jako najgorszą obelgę)

[Carson]

nie oglądałem całego filmu bo trochę nuda, ale przewijając na szybko nie widziałem nigdzie szybkiego hurricana

ksiazki tez ograniczasz do spisu tresci i okladki?

[dawo]

Aikus na giełdzie chyba Psychol coś sprzedaje spalinowego w niedużych piniondzach... Tak mi się wydaje.

[aikus]

okurwanofaktycznie!!
viewtopic.php?p=191567#p191567

I to nie jedną rzecz... Raptorek nitro 50, z najlepszym możliwym silnikiem (jak dla mnie, bo może nie najmocniejszy ale za to ...
.... no taki jak nie zbyt ładna dziewczyna co lubi seks - nie trzeba o nią specjalnie dbać a i tak z grubsza robi swoje)...
Carson, bierzesz?
bo jak nie to ja wezme :D

Ale jest jeszcze jeden model... Ta ultralekka 700...
... i jak dla mnie to ten model by był.. by był...
...
Ale kurde ja mam kasę zablokowaną... nie ma opcji...
Musze poczekać...

[mwx]

W realu jest dźwięk, dym, zapach i zupełnie inna charakterystyka krzywej mocy.

To ostatnie masz też w symulatorze, przynajmniej powinno być.

Nie spotkałem się jeszcze z takim symkiem. Wszystkie wirtualne modele są przepowerowane, nitro w szzególności.

I to nie jedną rzecz... Raptorek nitro 50, z najlepszym możliwym silnikiem (jak dla mnie, bo może nie najmocniejszy ale za to ...
.... no taki jak nie zbyt ładna dziewczyna co lubi seks - nie trzeba o nią specjalnie dbać a i tak z grubsza robi swoje)...

Trzeba i to bardziej niż o 55. Z 50 trzeba się bardziej pieścić bo łatwiej ją przegrzać, no a coroczna wymiana łożysk(a) dotyczy każdego silnika.
Z 50 można wyciągnąć podobną moc co z 55, ale kosztem sporego grzebania w środku i zwiększonej czułości na regulację.
55 to po prostu mocniejszy, łatwiejszy w użyciu i przede wszystkim współczesny silniczek.

[aikus]

A to moze moze, ale mi chodzi o to, ze OS a nie Yamada...

[Carson]

okurwanofaktycznie!!
viewtopic.php?p=191567#p191567

I to nie jedną rzecz... Raptorek nitro 50, z najlepszym możliwym silnikiem (jak dla mnie, bo może nie najmocniejszy ale za to ...
.... no taki jak nie zbyt ładna dziewczyna co lubi seks - nie trzeba o nią specjalnie dbać a i tak z grubsza robi swoje)...
Carson, bierzesz?
bo jak nie to ja wezme :D

Ale jest jeszcze jeden model... Ta ultralekka 700...
... i jak dla mnie to ten model by był.. by był...
...
Ale kurde ja mam kasę zablokowaną... nie ma opcji...
Musze poczekać...

Mam to samo z kasa - zadnych powaznych wydatkow na rc w najblizszych miesiach Jednynie jakies naprawy - tfu tfu Poza tym to co sprzedaje Psychol to jakies oldtimery chyba a takie kojarza mi sie tylko z problemami z dostepnoscia czesci

[Piotr_T]

Ja trochę lotów Ito San naoglądałem się w ujęciu F3C - zafascynowała mnie jego precyzja i opanowanie sprzęta. Ale jak widać 3D Panu Ito też nie jest obce i wymiata również i w te klocki.

Pozdrawiam,
Piotr.