Warszawa - Reguły - spotkania

dawo · Postautor: **dawo** » 12 sty 2022, o 20:06

Nom ja mamy poganiać to tylko w sobotę... Zobaczymy w piątek.

dawo · Postautor: **dawo** » 14 sty 2022, o 20:32

Trochę mokro dziś, jutro przeczekamy może trochę przeschnie nasz X. Tradycyjnie ganiamy w niedzielę o 12.

A i przepraszam za...

aikus · Postautor: **aikus** » 15 sty 2022, o 17:43

JUtro to nei wiem. Dziś byłem i było całkiem spoko, tylko trzeba się ubrać cieplej niż na to wskazuje temperatura no ale my już dawno wszyscy wiemy, że jak jest zimno, ale nie ma wiatru, to jest ciepło, ale jak jest ciepło, a jest wiatr - to jest zimno...
... wiemy to.
Bo my mądrzy jesteśmy.

bizon220 · Postautor: **bizon220** » 15 sty 2022, o 17:54

Jutro będę i dziś też byłem potestować mavica po ożywieniu.
Jak dla mnie było mega zimno. Cieszyłem się że mam tylko dwa pakiety i ten drugi wylatałem już z włączonym ogrzewaniem w aucie. Jutro trzeba ubrać jak na sybir, albo flaszkę ze sobą na rozgrzewkę zabrać

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

aikus · Postautor: **aikus** » 15 sty 2022, o 19:14

Noo... Bizon... Kuźwa... Ty żyjesz w ogóle...
heh:)
Dobrze dobrze, no to jutro też wpadne.
Postaram się przynajmniej.
Dziś latałem Rangerem to może jutro jakiegoś helika przegonie... I pewnie Gauke no bo co... poza sezonem nie ma co szaleć...

mikegsx400 · Postautor: **mikegsx400** » 15 sty 2022, o 20:22

Wszystko wskazuje że też jutro będę

aikus · Postautor: **aikus** » 16 sty 2022, o 13:02

PIję kawusię, stygnę i się zbieram.

aikus · Postautor: **aikus** » 13 lut 2022, o 19:30

Kamilos, Logo 620, dziś.
Nagrało się nawet to zahaczenie ogonem

(nie było tak źle - raczej dotknięcie niż zahaczenie, przynajmniej tak to wygląda na filmie) - nie widać tam żadnego jakiegoś mocniejszego szarpnięcia).

Ogólnie to fajnie było - pogoda piękna, ludzi jak na targu :rotfl2:

Pan Szampan · Postautor: **Pan Szampan** » 13 lut 2022, o 19:49

Jeszcze po 3.5 miesiąca przerwy w lataniu heli trzeba sobie przypomnieć nieco i będzie okey i trzeba się wlatać w model bo logo lata jednak trochę inaczej niż xlpower ale lata się nim cudnie. Jeszcze żeby nikt nie wchodził pod latający śmigłowiec żeby sobie poprawić samochodzik to będzie elegancko.

Piotr_T · Postautor: **Piotr_T** » 14 lut 2022, o 08:25

Kamil, z ciekawości... dlaczego Logo po XL-u? Dla tych 6 cm długości łopaty (zawsze 10% więcej

), czy też z chęci zapoznania się z nowym modelem / producentem?

Pozdrawiam,
Piotr.

Carson · Postautor: **Carson** » 14 lut 2022, o 08:59

Piotrek co tu duzo mowic, Logo to Logo

Piotr_T · Postautor: **Piotr_T** » 14 lut 2022, o 10:07

Nie przeczę

. Mnie do XL-a przekonała ekonomia - części do niego są sporo (2 a nawet 3 razy) tańsze, niż do Mikado czy SAB-a :-)

. Czy są 2x gorsze jakościowo - no nie wiem, nie miałem Logo. Zresztą - pomijając fikuśną ramę i "jodełkowe" koło główne, to koncepcyjnie XL i Logo są w sumie całkiem podobne. Na pewno za Mikado stoi większa "stabilność" marki (poparta "tradycją i praktyką"), bo czy Chińczyk za rok czy półtora nie stwierdzi, że chrzani te helikoptery i przerzuca się na kosiarki do trawy, to w sumie tego nie wiemy. Kto wie, może jeszcze uda mi się "polizać" Logasa, bo jeśli kiedyś pójdę w 700+ to oferta Mikado wygląda tu całkiem zachęcająco. Na razie mam XL-a i dobrze mi z tym, ale chętnie dowiedziałbym się od Kamila skąd taka decyzja, tym bardziej, że przeskok w rozmiarze nie był znowu taki duży (chyba że model będzie jeszcze rozciągany do +/- 700, to co innego).

Pozdrawiam,
Piotr.

aikus · Postautor: **aikus** » 14 lut 2022, o 15:25

Logo w tej wersji można zrobić w rozmiarze od 550 do 720.
Idealny rozmiar to 620.
550 była kobylasto ciężka.
700 to chyba najlżejsza 700tka na świecie.

Ja miałem dokładnie to logo w rozmiarze 550... Helikopter genialny, ale za ciężki, zwłaszcza jak na moje latanie.

Rozmiar i ogólnie pojęta sztywność konstrukcji w rozmiarze 620 to idealne dopasowanie do stylu latania Kamila.

XL w rozmiarze 550, to by było mniej więcej (tak szacunkowo na moje wyczucie) odpowiednik logo 670.
Nadal bardzo fajny helikopter, ale zwyczajnie za lekki.
Przy rozmiarze 700 tylko bym czekał, aż upierdoli sobie łopatami ogon.

No i .... tak to po prostu jest - w XLpowerze jedyne co można zrobić to skrócić łopaty do 520... a Kamilosowi raczej będzie chodziło o to, żeby równać w górę a nie w dół.

Kamil lata ostro. XLpower to wytrzymuje, ale nie jest to najlepszy model do tak ostrego latania.

No i ostatnia, najważniejsza rzecz, którą wypowiadam teraz za Kamila, ale usłyszałem to od niego na lotnisku więc nie sądzę, żeby się wyparł: Nawet najlepszy helikopter kiedyś się normalnemu człowiekowi nudzi.
Kamil to nie Aikus, który będzie szósty rok z rzędu wyżywał się na X3, bo oto znalazł sześć lat temu model idealny i nie widzi powodu żeby tu cokolwiek zmieniać.
Jak mnie ktoś za kolejnych 5 lat zapyta czemu nie zmieniam XLpowera to powiem to samo.

Tak to wygląda.

Nie rozumiem natomiast kompletnie takiego stwierdzenia:

Carson pisze:Piotrek co tu duzo mowic, Logo to Logo

Poza truizmem, który mozna tu dodać, czyli, że XlPower to XLpower...
... no to jest takie fajne powiedzieć, żeby coś powiedzieć, ale nic nie powiedzieć.

Ja wiem, Carson, że Masz Logasa i go kochasz - super, dobrze dla Ciebie, ale nie zgodzę się z tym, że to jest helikopter na jakimkolwiek stopniu ogólności lepszy niż XLPower.
Oczywiście nIe jest też gorszy. Są to modele bardzo porównywalnej "klasy jakościowej", że tak to ujmę.

W każdym da się znaleźć coś co jest zrobione gorzej i coś co jest zrobione lepiej.

Biorąc pod uwagę ile Logo ma lat to raczej wstyd dla niemiaszków, że teraz, żeby ruszyć z rozwojem z miejsca to muszą najpierw dogonić kitajców.
Póki co kitajcy ich dogonili, spojrzeli im w oczy przez boczne okno i nie przestają ich wyprzedzać.

Carson · Postautor: **Carson** » 14 lut 2022, o 20:38

Aikus dlugo nie musialem czekac

A tak juz odkladajac żarciki na bok to jesli chodzi o modele do ostrego latania to logosy chyba nie sa do tego stworzone. Nie znam pilota, ktory latalby smacka jakims logosem - jesli sie myle to mnie poprawcie. Raczej miekkie i techniczne, finezyjne latanie. Do smacka sa przede wszystkim zabawki SABa i jak ostatnio mozna zaobserwowac, rowniez sprzety od XLa

aikus · Postautor: **aikus** » 14 lut 2022, o 21:36

Smack jak smack, ale szarpanie modelem w stylu Tareqa Alssaadiego to coś do czego Logasy rzeczywiście się nie nadają.
Może to i racja, że dla Kamilosa najlepszy byłby Goblin, ale sądzę, że tu decyduje proza życia, bo Logas całościowo BĘDZIE tańszy niż Goblin, a wytrzymalszy niż XL.
Tak ja to widzę...

Pan Szampan · Postautor: **Pan Szampan** » 14 lut 2022, o 21:37

Piotr_T pisze:Kamil, z ciekawości... dlaczego Logo po XL-u? Dla tych 6 cm długości łopaty (zawsze 10% więcej ), czy też z chęci zapoznania się z nowym modelem / producentem?

Pozdrawiam,
Piotr.

Generalnie jak w 2020r. planowałem zakup 550tki to chciałem Logo 550 ale Xlpower przeważył pod względem ceny zakupu i utrzymania i charakterystyką lotu. Ceny faktycznie ma bardzo dobre, na dwa poważne krety to odbudowa nie przekroczyła kosztu 1000zł a kilka takich twardszych lądowań gdzie szły snapy czy coś no to wiadomo, odbudowa zamykała się w 100zł. Xl lata bardzo dobrze, trzyma się powietrza i jest bardzo dynamiczny ale to już zostało po kilka razy opisane więc nie będę powtarzał. Jeśli chodzi o rozmiar to Xlpower 520 jest zaprojektowany właśnie jako 520 i można go rozciągnąć do 550tki więc różnica w wielkości jest znacząca, nie tyle w długości łopat co ogólnie wysokości i kubatury modelu.

Ogólnie to można powiedzieć że jestem staroświecki, lubię bardzo Mikado i SAB. Mikado bo to firma z historią i logo mi się po prostu podoba (wygląd jak i jego konstrukcja, takie zboczenie można powiedzieć) a jak jeszcze dołożyć do tego co tymi modelami latają Kyle Dahl i Mirko Cesena to już jest komplet(pamiętam jak w 2012 oglądałem filmy z IRCHA które robił chyba ktoś z działu marketingu Mikado). Za to Goblin no to wygląd tych modeli jest jakiś taki że po prostu mi się chce na nie patrzeć(mówię tu o "starych" goblinach a nie tych RAW) ale jednak Goblin to Goblin, jest ciężki dosyć, czy w locie czuć tę masę to nie wiem bo nigdy goblinem nie latałem.

Jeśli chodzi o to czemu zmieniłem model to z dwóch powodów, pierwszy czyli tak jak już Aikus wyżej wspomniał, xl mi się znudził(wizualnie i może trochę tym jak lata chociaż tutaj wiadomo, dużych różnic nie będzie) a drugi to jednak po tym jak latałem 7 setą to wiedziałem że chcę iść w ten rozmiar i jak się trafiła okazja to kupiłem(co prawda 6 sete ale w tej cenie za którą kupiłem ten model trudno o większy rozmiar)a i do tego Logo które chciałem mieć od początku to już byłem zdecydowany na 100%.

Jeśli chodzi o to jak się lata tym Logo to jednak czuć że w niektórych figurach nie składa się tak jak xl ale jednak nie odstaje bardzo tzn. ten model chce latać 3D. Na przykład jak przesiadłem się z Oxy 4 Max na Protosa 380 to różnica przy tych samych ustawieniach FBL'a była kolosalna, Protos o wiele ciężej się składał do figur niż Oxy. Spodziewałem się tego samego przy Logo ale jednak jestem mile zaskoczony jak dobrze mi się tym lata.

Dalej planuję zakup Logo 700

. Znowu, przeskok w wielkości niby nie wielki ale konstrukcyjnie są to inne modele choćby dlatego że w Logo 700 ogon jest na wałek. Alee kolejny helik to trudno powiedzieć kiedy zagości w moim hangarze.

Carson pisze:Aikus dlugo nie musialem czekac A tak juz odkladajac żarciki na bok to jesli chodzi o modele do ostrego latania to logosy chyba nie sa do tego stworzone. Nie znam pilota, ktory latalby smacka jakims logosem - jesli sie myle to mnie poprawcie. Raczej miekkie i techniczne, finezyjne latanie. Do smacka sa przede wszystkim zabawki SABa i jak ostatnio mozna zaobserwowac, rowniez sprzety od XLa

Do smacka Logo też się nadaje tylko to już trzeba umieć, Sakkarin CD Kongthon udowodnił na Global 3D 2019 że da się i śmigłowiec to wytrzyma.

mikegsx400 · Postautor: **mikegsx400** » 26 lut 2022, o 17:50

Jutro o 12, czy tradycyjnie po kowbojsku

bizon220 · Postautor: **bizon220** » 26 lut 2022, o 17:57

Ja będę

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

aikus · Postautor: **aikus** » 26 lut 2022, o 18:01

- Macie dosc paliwa czy musicie tankowac?
- Tak.
- Tak co..?
- Tak, Prosze pana.

aikus · Postautor: **aikus** » 27 lut 2022, o 02:36

Tak, że tego, tylko powiem, że byłem dziś... naczy się wczoraj i było o kuźwa jak pięknie było. Wiaterek baaardzo taki no... zefirek - prawie, że flauta.
Zrobiłem jeden pakiet rangerem (ale trwał on chyba z pół godziny, bo to nie problem rangerem tak sobie długo polatać), trochę polądowałem trochę postartowałem, trochę po touch-n-go'owałem, żeby podwozie potestować (wyszła mi kolejna hangarowa niedoróbka - trzeba poluzować jedną ze śrubek, bo jedno koło miało na stałe hamulec włączony

:D - już poprawiłem)... i dwa standardowe loty gauką.
No pięknie było pięknie.
Potem przyjechał Patryk ale okazało się, że zapomniał bagnetu, więc poojechał i zaraz miał wrócić.
Przyjechał też Kamilos i też było pięknie.

Jutro już tak pięknie nie będzie. Będzie trochę większy wiatr...
... no i przede wszystkim mnie nie będzie :dk:

Warszawa - Reguły - spotkania

Kto jest online