Warszawa - Reguły - spotkania

[mikegsx400]

ja mam i moge pozyczyc ale dopiero jutro

[Artja]

Mike byłoby świetnie, tyle że jutro ma padać :/ Właśnie wróciłem z porannego latanka, było świetnie chociaż deczko słaba widoczność na szarym niebie. Był też Kula i mam nazad swojego Braina, biorę się za upychanie go w Smoka i mam nadzieję na popołudniowo-wieczorną kolejkę lotów

[Kula]

Jak przyjechałem to myślałem, że kupa z latania, tak padało. Ale potem przestało i zrobiłem kilka przyjemnych lotów. Wgrałęm też nowy soft to Braina i przetestowałem parametr PITCH PUMPING super, jest kop !!!

Jaki ci potrzeba pakiet do tego kombata? Mam na zbyciu 1300 3s 30c turnigy. Do quada się nie nadaje ale może kombat jeszcze da radę.

Daj znać czy chcesz, to ci go jutro jakoś przekażę.

[lin3e]

Kula czy zauważyłeś aby PP wysysał bardziej pakiet? Jaką wartość ustawiłeś?

[Artja]

Jak przyjechałem to myślałem, że kupa z latania, tak padało. Ale potem przestało i zrobiłem kilka przyjemnych lotów. Wgrałęm też nowy soft to Braina i przetestowałem parametr PITCH PUMPING super, jest kop !!!

Niezła sprężynka robi się w momencie odbicia kątami, fajnie to wygląda patrząc z boku, ino trzeba umieć nad tym zapanować. Ja się jeszcze boję

Jaki ci potrzeba pakiet do tego kombata? Mam na zbyciu 1300 3s 30c turnigy. Do quada się nie nadaje ale może kombat jeszcze da radę. Daj znać czy chcesz, to ci go jutro jakoś przekażę.

Parametrowo jest OK, a gabarytowo nie powinien być większy niż 75x35x24mm, jeśli się w tym mieści to biorę

[lenu]

Będzie kto dziś jeszcze? Bo nie wiem czy jechać znowu

[Kula]

Kula czy zauważyłeś aby PP wysysał bardziej pakiet? Jaką wartość ustawiłeś?

Zrobiłem tylko 2 loty po zmianie softu i nie zauważyłem, żeby jakoś bardziej wysysał. I tak po zmianie silnika na Scorpiona latam krócej, bo jest sporo mocniejszy i ja też jakoś ostatnio bardziej cisnę

Ustawiłem wartość 15 i chyba na razie tak zostawię. Jutro jak da radę to przetestuję ten parametr w Goblinie

[lin3e]

Byłem na wieczornej sesyjce. Ustawiłem pitch pump i... super, szczególnie przy rainbowach i tictocach. Jest takie lekkie pierdykniecie przy strzale z kątów. Super sprawa

[lenu]

To dało się jeszcze później przyjechać i widzieć model? musieliśmy się minąć. Szkoda tylko, że Smok długo nie polatał dzisiaj

[Artja]

No fakt, ze Smoka wyłażą kolejno trociny po ostatniej przygodzie. Mimo ostrego testowania w hangarze okazało się że jedno serwo cykliki jednak oberwało mocniej. Po krótkiej szarpance z silnikiem spowodowanej zmianą paliwa z Coptamixa na Bekrę, Smok powisiał chwilę, tak się już powoli zbierałem na delikatny oblocik i zaczęła się telepawka. Trochę za mocno go posadziłem, ale już się przechylał i nie chciałem zwlekać, trzasnęła tylko tylna goleń podwozia. Jedno serwo ma jednak zgoloną zębatkę. Te silniczki HV to jest jednak straszna siła i nie lzia ich blokować. Uznałem że nie będę ryzykował, wymienię zębatki we wszystkich serwach na cyklice.

[Kula]

Czyli to jednak nie Ikon był winien problemów?

[Artja]

Przypuszczam że zimne luty Ikona nałożyły się na zwarcie na wtyczce governora. Z dwojga złego sam nie wiem co bym wolał, czy wylogowanie się Ikona które nastąpiło, czy też padnięte serwo na gazie które bez sprężynki ma zwyczaj otwierać przepustnicę na maksa. Zębatka serwa to raczej pokłosie tego kreta, wszystkie serwa cykliki i ogon są nowiutkie. Ogólnie rzecz biorąc na obloty powinienem wsadzić do Kasamy swojego sprawdzonego Braina zamiast dziewiczego Ikona z drugiej ręki, no ale cóż...
Tylko Brain nie sprawił zawodu, trzymał wszystko ładnie od pierwszego ustawienia, żadnych oscylacji, żadnego bujania ogonem, stablilny i posłuszny jak trzeba.

[lin3e]

To dało się jeszcze później przyjechać i widzieć model? musieliśmy się minąć. Szkoda tylko, że Smok długo nie polatał dzisiaj

Ja latałem około 170km od reguł tak więc, tak mineliśmy się

No fakt, ze Smoka wyłażą kolejno trociny po ostatniej przygodzie. Mimo ostrego testowania w hangarze okazało się że jedno serwo cykliki jednak oberwało mocniej. Po krótkiej szarpance z silnikiem spowodowanej zmianą paliwa z Coptamixa na Bekrę, Smok powisiał chwilę, tak się już powoli zbierałem na delikatny oblocik i zaczęła się telepawka. Trochę za mocno go posadziłem, ale już się przechylał i nie chciałem zwlekać, trzasnęła tylko tylna goleń podwozia. Jedno serwo ma jednak zgoloną zębatkę. Te silniczki HV to jest jednak straszna siła i nie lzia ich blokować. Uznałem że nie będę ryzykował, wymienię zębatki we wszystkich serwach na cyklice.

Ehh, najgorsze masz już za sobą. Teraz to już z górki. Uszy do góry.

[Artja]

Ehh, najgorsze masz już za sobą. Teraz to już z górki. Uszy do góry.

Spoko, dzień bez przygód dniem straconym

[lin3e]

Dzień udany, wyszalałem się jak nigdy. Mimo małej frekwencji słyszałem o jakimś kreciku. No przyznać się..

[lenu]

To musi dawo albo mike skrytokreciory jedne chyba, że poranna zmiana

[Artja]

Hehe, tak, poranna szychta ćwiczyła 450tką loty postępowe na pleckach Kółka w lewo kabinką w kierunku lotu nawet całkiem całkiem, postanowiłem spróbować w prawo i jestem uboższy o jedną łopatę ale bogatszy o doświadczenia

[lin3e]

Ale za to miałeś okazję podziwiać moje świzdy gwizdy

[Artja]

świzdu gwizdu, krety .... ... do nory
Apropos, karbid już mam przygotowany, Lin3e zapakuj w bagażnik tego węża od pralki żeby nie zapomnieć. Idziemy na wojnę, uprzedzam ewentualnych harcerzy i członków ligi ochrony przyrody, oraz Wasze damy które zazwyczaj kochają te małe puszyste zwierzątka, że wojna będzie totalna lecz z poszanowaniem konwencji Genewskich. Morituri te salutant!

[dawo]

My z mikiem wylatalismy wszystko i wszystkim co mieliśmy, no może mika zestrzelilem combatem zanim skończył wszystkie pakiety trochę pudru i combat będzie jak nowy!
Pogoda bajeczka, zero wiatru i oby więcej takich dni
Do następnego polatania!