Warszawa - Pałacowa - spotkania

Artja · Postautor: **Artja** » 6 cze 2015, o 07:45

Czarkowicz pisze:Jacek, będzie Ci potem łgał w żywe oczy i się wypierał...

aikus pisze:... zeby nie moc sie z nia pozniej pokazac i wspolnie polatac?? ...
Głównie dlatego żadnego sprzętu nie odkupuję. Najwyżej od przyjaciela, gdy mam absolutną pewność...

Przyłapanie na gorącym uczynku to jasna i krótka sprawa, a przypadkowe ujawnienie i rozpoznanie przedmiotu przez właściciela przy opornym wyjaśnianiu pochodzenia potrwa też niewiele dłużej, skutek ten sam - wpierdol i konfiskata.

Postautor: **wojtekr** » 6 cze 2015, o 17:18

Aikus jesteś jutro z dziatwą?

Jazz · Postautor: **Jazz** » 6 cze 2015, o 17:33

Kurde jak ten wiatr żre pakiety ...

aikus · Postautor: **aikus** » 6 cze 2015, o 18:39

Bede ale raczej krotko...

lin3e · Postautor: **lin3e** » 6 cze 2015, o 20:03

Artja pisze:
Czarkowicz pisze:Wiele razy mnie już okradziono, zrobiłem się 'czujny jak ważka', a i tak. W czwartek, gdy podchodziłem Was pomęczyć, trzykrotnie trafiłem na dostatecznie długą chwilę, że Każdy miał odwróconą uwagę.

Przyznam, że nie zwracam uwagi na swoje klamoty na lotnisku i raczej nie zamierzam. Technicznie takie pilnowanie to rzecz trudno wykonalna, niewygodna i wprowadza nieprzyjemną atmosferę podejrzliwości. Nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem zawłaszczenia czy sabotażu, w przypadku wykrycia los takiego delikwenta wydaje się być przesądzony, i nie mam tu na myśli sądu rejonowego.

@Artja a bywało i tak, że za Tobą chodziłem i zbierałem graty z pola

Czarkowicz · Postautor: **Czarkowicz** » 6 cze 2015, o 22:53

aikus · Postautor: **aikus** » 6 cze 2015, o 22:56

Czarkowski, Ty nie rob drugiemu miedzy drzwi

Czarkowicz · Postautor: **Czarkowicz** » 6 cze 2015, o 23:01

Czarkowicz · Postautor: **Czarkowicz** » 7 cze 2015, o 07:58

Jazz · Postautor: **Jazz** » 7 cze 2015, o 09:29

PiotrS pisze:No to 13 pakietów dziś wylatane
Kto rano wstaje, ten się nie poci.....

Ten się gówno wyśpi :-)

Eee tam, samemu jak palec to nudno, a o tej porze tak to pewnie wygląda :-)

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 7 cze 2015, o 09:42

Do 10 krety jeszcze śpią...

PiotrS · Postautor: **PiotrS** » 7 cze 2015, o 10:00

Zdziwiłbyś się. Były 4 osoby.

Jeden kret był, ale bezstratny.

Kowal · Postautor: **Kowal** » 7 cze 2015, o 10:57

Ja twardo wstałem o 6:30, ok 7:30 zameldowalem się na polu..... z myślą, że będę sam ze świstem mojego szybowca, a tam dwa heliki i jeden quad........

lin3e · Postautor: **lin3e** » 7 cze 2015, o 11:35

Ktoś zostawił?

Kowal · Postautor: **Kowal** » 7 cze 2015, o 12:34

Kurde, musiałem śmignąć te 30 kilka minut lotu, żeby mieć na następne 2 mce.........

PiotrS · Postautor: **PiotrS** » 7 cze 2015, o 12:37

A Ty masz net w samolocie, czy opóźnienie?

Kowal · Postautor: **Kowal** » 7 cze 2015, o 13:07

Nie no. Normalnie. 13 z kawałkiem.

Jazz · Postautor: **Jazz** » 7 cze 2015, o 15:09

Byłem na 2 godzinki i wróciłem wurwiony lekko.
trafił się kolega który wpierdzielał się wszystkim 3 innym osobom latającym - lata helik, samolot a on odpala 700tke przed nosem.
Z racji ze to byla spalina, starsi modelarze (slot samolotowy) szybko zadzialali i juz nia nie latal.
Nie bede wytykal palcami, ale zainteresowani i tak sie domysla kto ...

Kowal · Postautor: **Kowal** » 7 cze 2015, o 15:38

Jazz pisze:Z racji ze to byla spalina, starsi modelarze (slot samolotowy) szybko zadzialali i juz nia nie latal.
Nie bede wytykal palcami, ale zainteresowani i tak sie domysla kto ...

Kiedyś łamało się anteny ( ale to była ostateczność). Pobili go czy tylko ochrzanili i sam zrozumiał?

Warszawa - Pałacowa - spotkania

Kto jest online