Postautor: Gajos » 30 lip 2015, o 19:35
Mentalisto, zupełny przypadek albo wręcz głupkowaty odruch przy użyciu "było". Po prostu kiedyś był szał na przekręcanie słów piosenek, no i Rodowicz "Ale to już było..." przerobiliśmy na "Ależ to jest bydło...". Na "Do lata piechotą będę szła..." szczekaliśmy, że nie "do lata", tylko "dolatuje...". Głupkowaty odruch, żadnych tam itd... Będę się bardziej pilnował, choć to trudne, bo uwielbiam wygłupy...

P.S. No niech no ja tylko Łukasza spotkam.
Ostatnio zmieniony 1 sie 2015, o 11:19 przez Gajos, łącznie zmieniany 1 raz.