Ok, w sumie nie chciałem się przyznawać ale mi walka z wiatrem sprawia jakąś taką chorą przyjemność Jednak... dziś nie powalczę, bo raz - jestem we pracy. Dwa - wczorajsze hurricane'o - lejki, zakończyły się dla mojej kochanej X3 złamanym podwoziem i łopatą ;(. Ale to nic! Nie poddam się! Choć to dowodzi, że z zakupem G500 muszę się wstrzymać jeszcze chwilkę
Dziesiatka odklepana. Pogoda super! Pod wiatr można robić tictocki wyłącznie na dodatki kątach. Do tego lux obsługa lotniskowa. Jak chce żeby kaptur się założył staje tyłem do wiatru. Jak ma się zdjąć - przodem
Ten dzisiejszy wiaterek był rewelacyjny. Idealny do nauki/szlifowania figur, które już się trochę zna, bo wymagał koncentracji na drazkach... bardzo udane latanko...
W takim przypadku jestem lumpem - monopolistą, bo jak tylko helik wejdzie na obroty aborygeni spieprzają z bramy i okolic w podskokach niczym antylopy na sawannie. Jak się kiedyś trafiła jedna, chora sztuka która podlazła i zaczęła zagadywać to powiedziałem że to mój pierwszy lot i nie wiem jak to działa i gdzie poleci. Antylopa uciekła.
Niech Moc Będzie z Wami, Ben DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Na meteo sobota to porywy do 60km/h i minimalne może kropnąć, a w niedzielę wiatr słabszy o połowę w stosunku do soboty, ale za to pada cały dzień. Niestety na sobotę nie mam auta, sąsiad się nie wybiera więc chyba polatam koło domu lub wcale