Ja już mam gotową furę, drugą i trzecią na wykończeniu. To mi blać musieli zacząć rury wyminiać w mieszkaniu, rozwalili pół kuchni, więc mam co robić przez najbliższe dwa dni. Tyle se modelami polatałem.....
Z lotniczymi pozdrowieniami, Piotrek "Kowal" Kowalski
O Kowal, wspolczucia... ja tak mialem przez ostatnie dwa tygodnie - ciagle cos. No ale dzis moze kolo poludnia, na godzinke lub dwie, ale jeszcze nie wiem na pewno... Za to jutro na 100% od rana do pierwszej krwi.
Kurde, ja fury rychtuję i ciągle coś. Ale jest plan. Szybol z nowym silnikiem gotowy, póżniej T700, żeby było czym autosy robić, później Protos, następnie pylonik i skrzydełko.
Z lotniczymi pozdrowieniami, Piotrek "Kowal" Kowalski