Działka już osłupkowana + brama, nawet nie brzydka, wysokość ok 1,5m, ale przeżyłem szok

bo pani przyjechała przed 11-tą, siedziała chyba z 1,5h i nagle podeszła do mnie do stołu przywitała się, w ręku zimny browar (jak na zdjęciu) i z prośbą aby rzucić okiem na słupki i bramę.
Co miałem odpowiedzieć, jak ktoś będzie chciał ukraść to i tak ukradnie. Powiedziałem kiedy najczęściej bywamy, wiec wtedy niema sprawy oczywiście. Zostawiła swoją wizytówkę z tel.-podpiąłem na brzózce przy stole no i cóż............wola boska i skrzypce
Nie wiedziałem co z browarem zrobić więc .......
Z miejscem na latanie nie jest najgorzej, sądziłem że ta działka będzie dłuższa.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.