Warszawa - Reguły - spotkania

lenu · Postautor: **lenu** » 15 sie 2016, o 19:44

Zakładaj i lataj

nie ma co szukać

rawro · Postautor: **rawro** » 15 sie 2016, o 20:02

Kurde a ja nie dotarłem:(
Pakiety naładowane więc pewnie jutro lub w środę muszę podjechać i je wylatać.
Obiad u teściowej się przedłużył

aikus · Postautor: **aikus** » 15 sie 2016, o 20:05

Wszystkich wygonil deszcz... ale ja zostalem doslownie chwilke dluzej i dostalem od Regulskiego Duszka nagrode.

Oto jej zdjecie:
Obrazek

Zdjecie oczywiscie nie oddaje nawet polowy tego efektu.
Nigdy w Zyciu nie widzialem tak pieknej osstrej, kolorowej i wyraznej teczy.
Bylo dokladnie co do metra widac w ktorym miejscu na polu sie konczy i gdzie dokladnie lezy garnek zlota.

dawo · Postautor: **dawo** » 15 sie 2016, o 20:08

No to ja jutro z rana mam zamiar włśnie dolatac to co mi zostało... celuje 9 rano

Co do tęczy to niestety widzieliśmy tylko z okna samochodu ale rzeczywiscie piękna była i pierwsza jaką Bartek widział

lin3e · Postautor: **lin3e** » 15 sie 2016, o 20:22

mikegsx400 pisze:Tak jest, grunt to aktywne min. dwa otwory

No także ten, no, szukam silnika

Mike'a mam pewien pomysł, mam silnik scorpiona i duży regulator. Myślę, że do 200 km/h dobijesz w połowie drąga

aikus pisze:Wszystkich wygonil deszcz... ale ja zostalem doslownie chwilke dluzej i dostalem od Regulskiego Duszka nagrode.

Oto jej zdjecie:

Zdjecie oczywiscie nie oddaje nawet polowy tego efektu.
Nigdy w Zyciu nie widzialem tak pieknej osstrej, kolorowej i wyraznej teczy.
Bylo dokladnie co do metra widac w ktorym miejscu na polu sie konczy i gdzie dokladnie lezy garnek zlota.

Jak już będziesz miał ten garniec to zrób wszystkim prezent - po combacie

Rzeczywiście świetnie wygląda ta tencza. Może na drugim końcu jest bocian...

Artja · Postautor: **Artja** » 15 sie 2016, o 20:25

Tęcza jest piękna...!

Mike ten silnik miałeś przykręcony na 2 czy 4 śrubki?

aikus · Postautor: **aikus** » 15 sie 2016, o 20:26

Na dwie... Jakby byl na cztery to by moze nie pekl... blać kto by pomyslal...

lenu · Postautor: **lenu** » 15 sie 2016, o 21:13

Z tą tęcza to tragedia. Piękna oczywiście była ale debilni ludzie stawali na trasie szybkiego ruchu żeby zdjęcia robić o zgrozo i to na lewych pasach bo tak im pasowało:/ my specjalnie pojechaliśmy ja oglądać na drogę techniczną i widać było tą bezmyślność ludzi.

Kenobi36 · Postautor: **Kenobi36** » 15 sie 2016, o 21:19

Nie z tęczą tragedia tylko z ludzką bezmyślnością :-)

ps.
Mike mnie nakręcił i uzbroiłem Dogfightera w silnik przewinięty przez Danielusa. Teraz potrzebna dobra pogoda :-)

lenu · Postautor: **lenu** » 15 sie 2016, o 21:52

Olimpijska atmosfera bicia rekordów

Artja · Postautor: **Artja** » 15 sie 2016, o 22:03

Hehe...

dla zachowania historycznej ciągłości przypomnę tylko, że wątek kolegi Piotralskiego kończy się glebą po urwaniu lotki przy osiągach w okolicy 190km/h

http://epheli.pl/viewtopic.php?f=50&t=31135&start=45

Obrazek

aikus · Postautor: **aikus** » 16 sie 2016, o 06:04

ale nabazgrolił...

Kenobi36 · Postautor: **Kenobi36** » 16 sie 2016, o 06:40

Ale 190 to nie było ostatni słowo Funjeta Piotralskiego.
Rekordem było 281km
Obrazek

A skończyło się tak
Obrazek

A to mój rekord:
239km/h
Obrazek

Podczas lądowania odciął BEC i funjet stał się orłem
Obrazek

A tu lot:

lin3e · Postautor: **lin3e** » 16 sie 2016, o 06:50

Czy to ten sam funjet, który na regułach wykopał dół?

Kenobi36 · Postautor: **Kenobi36** » 16 sie 2016, o 06:59

Ten sam

aikus · Postautor: **aikus** » 16 sie 2016, o 08:44

tak se mysle...
A jakby tak Skipperowi ...
Bo tak, skipper mi sie powoli nudzi i zastanawialem sie czy by go nie pchnac...
... ale z drugiej strony... moze by mu tak wsadzic jakis mocy silnik i przerobic na speeda?
Szybki ksztalt - ma.
Mocne skrzydla - ma.
Potencjalnie widze dwa zagrozenia:
- rachityczny statecznik poziomy i ster wysokosci - moze zaczac faltterowac
- wiezyczka z silnikiem... czy to czasem nie jest za slabe...?

...
Co myslicie?

mikegsx400 · Postautor: **mikegsx400** » 16 sie 2016, o 09:07

Chcesz dobry silnik?

Artja · Postautor: **Artja** » 16 sie 2016, o 09:23

Wydaje mi się, że wszystko co ma napęd nie w osi kadłuba może być trudne w pilotażu... Jak się rozpędzi, to mogą wyjść cuda z aerodynamiką i dodatkowymi momentami od ciągu silnika... No ale po to przecież po to żyjemy, aby niewiele nas już w niebiesiech zaskoczyło, buduj! :thumb:

aikus · Postautor: **aikus** » 16 sie 2016, o 10:53

Tia....
W tym wypadku to sie niestety laczy z moimi obawami co do wiezyczki.
Kiedys przy stockowym fabrycznym napedzie, zrobilem skipperem dosc twardego touch'n'go o mulde w zaoranym polu.
Efekt byl taki, ze pekl popychacz od SW (to mniejszy problem) oraz wierzyczka przygiela sie do tego stopnia, ze smiglo zahaczylo o kadlub i srednica smigla w skutek tego zmniejszyla sie o kilka cm z kazdej strony. Kadlub w tym miejscu do tej pory jest poorany.
Zalozenie wiekszego silnika oznacza, ze silnik musi byc tez ... dluzszy.
W Skipperze jest dosc duzy sklon (wlasnie na skutek tego, ze silnik nie jest w osi kadluba - musi tak byc).
A to oznacza, ze smiglo musialoby byc jeszcze mniejsze, zeby nie orac kadluba.
Wieksze sily oznaczaja, ze wierzyczka bedzie sie z zalozenia bardziej wyginac w czasie normalnej pracy...
... a to oznacza znowu jeszcze mniejsze smiglo...
... i w koncu wyjdzie na to, ze musialbym tam zalozyc smiglo 4x4 ...
... i silnik od 450tki (jakies 3500kV), zeby to mialo jakikolwiek sens....
...
W sumie... mozna tak zrobic...
tylko jeszcze taki silnik mocowany przed wregą musze poszukac...

dawo · Postautor: **dawo** » 16 sie 2016, o 11:44

Dolatałem się, wszystko o piknie latało można iść do roboty do 22 ehhh
Aikus mam śmigła trój łopatowe od quadro a silnik od 450 wystarczy że przepchniesz wałek na drugą stronę i już jest jak należy...

Warszawa - Reguły - spotkania

Kto jest online