Warszawa - Reguły - spotkania

Zanim polecisz poinformuj o tym lokalną lożę szyderców...

Moderator: Kowal

Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16300
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1778 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 30 maja 2018, o 19:47

Czyli generalnie próba lotu na wysokości ujemnej.
Nie próbujcie tego.
Tak na wszelki wypadek mówię.
To nie jest dobry pomysł.
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 30 maja 2018, o 21:08

Z Aikusem minąłem się po drodze w Pęcicach, troszku się spóźniłem na show :( Ani chybi zostawiliście jakieś fluidy, bo chociaż niczego nie skretowałem to gauka ni z gruchy ni z pietruchy zaczęła mi się mocno kręcić w lewo przy starcie, w locie jest OK. Z gassera w locie coś odpadło, i jeszcze nie wiem czy to jakaś część, czy śmieć z podwozia. Tak czy siak latało się bajkowo. Nic nie stuka, nic nie puka, przynajmniej na tyle ile to możliwe w tym klekocie ;)
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1905
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 134 razy
Podziękowano: 167 razy

Postautor: mikegsx400 » 30 maja 2018, o 21:19

Celuje jutro w 14, nie wiem tylko w jakim składzie.
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
bizon220
Elita forum...
Posty: 697
Rejestracja: 21-04-2015
Lokalizacja: Komorów
Podziękował: 21 razy
Podziękowano: 25 razy

Postautor: bizon220 » 30 maja 2018, o 22:26

Lepiej w komplecie, bo jutro na pokład samolotu zabieram stewardesy i nie chciałabym żeby się nudziły.
Dawo wstępnie też całą załogę zabiera.

Wsadziłem odbiornik do Bixlera, tylko nie wiem jeszcze czy stery chodzą we właściwym kierunku, ale tu liczę jutro na Waszą pomoc.
Śmigłowiec też dla przyzwoitości jutro zabieram, ale chciałbym samolotu spróbować :)
Pozdrawiam
Krzysiek

XL 550, Gaui X3 380
Bixler 3, EasyCube, Acromaster
Quad 220 FPV, Mobilna 7, Mavic Pro
Traxxas Slash 4x4, Rustler 4x4
Taranis
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 1 cze 2018, o 07:51

Jako że wczorajszy odcinek był cudnej urody, czekamy na foto-video relację. Słowami ciężko to będzie opisać :) Dzięki za fajny dzień, tegoroczną precesję można uznać za bardzo udaną :D
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1905
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 134 razy
Podziękowano: 167 razy

Postautor: mikegsx400 » 1 cze 2018, o 09:54

Oj tak, taka "niedziela" nie zdarza się często :)
Również czekam na jakąś dokumentację.
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 1 cze 2018, o 13:44

Piękne jeb. Filmik uroczy :D
Awatar użytkownika
mk30
Stały bywalec...
Posty: 157
Rejestracja: 19-10-2011
Lokalizacja: Pruszków
Podziękowano: 7 razy

Postautor: mk30 » 1 cze 2018, o 13:47

Pozdrawiam, Marcin
Awatar użytkownika
young
Domownik forum...
Posty: 427
Rejestracja: 30-07-2015
Lokalizacja: Pruszków
Podziękował: 9 razy
Podziękowano: 16 razy

Postautor: young » 1 cze 2018, o 19:02

Obejrzałem filmik w okularach aby wogle coś zobaczyć .
Panowie tak się nie robi , !!!
Następnym razem proszę o kreta przed obiektywem !
Gdyby nie kurz na polu to bym g....no zobaczył :)
I nie stresować mnie więcej bo myślałem przez chwilę że mam za słabe okulary
Na hobby nigdy nie jest za późno :)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16300
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1778 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 1 cze 2018, o 21:29

Mam drugi filmik, ale też widać na nim głownie spadającą kropkę robiącą kurz na polu.
No i plecy Dawa :D

Niestety takie powstają filmiki z telefonów..
Awatar użytkownika
young
Domownik forum...
Posty: 427
Rejestracja: 30-07-2015
Lokalizacja: Pruszków
Podziękował: 9 razy
Podziękowano: 16 razy

Postautor: young » 1 cze 2018, o 21:32

aikus pisze:Mam drugi filmik, ale też widać na nim głownie spadającą kropkę robiącą kurz na polu.
No i plecy Dawa :D

Niestety takie powstają filmiki z telefonów..


no cóż takie życie :D

Ja jutro sędziuję/pomagam zawody szybowcowe we Wrocławiu na lotnisku aeroklubowym, taka mała dygresja ....
Na hobby nigdy nie jest za późno :)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16300
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1778 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 1 cze 2018, o 21:57

Ooo, fajowsko.
Porób jakieś fotki/filmy i wklej ...
;)
Awatar użytkownika
dawo
Sknerus
Posty: 2151
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Piastów
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: dawo » 2 cze 2018, o 07:53

Dobre plecy nie są złe ;) lot był szybki i lądowanie jeszcze szybsze - ostrzegaliśmy Rafała że to trudny model ale myślał że pod włos go bierzemy :) efekt jak na filmie - jak na lotnisku mówiłem pierwsze klejenie ładnie wychodzi :D
Heli: 450, V922, 2x250, Protos 380, Protos 500, 2 x XL POWER 550
Samoloty: 2 x Combat, FunCub, MX-S, Sebart Katana 50E, Skrzydło, 2xF16, Hyper Bipe, Hawk EDF, Rad Jet, Akrobat Halowy,Bolt Mavimodels, ASW28 Volantex, E-flight v900 i Mini EDGE 540, Kwarciński Micron 150,
Drony: quad 250 i QX 90,
Samochodziki: Traxxas Rustler i 2 x Rustler 4x4, Slash 2wd, Summit, Arrma Typhon i Infraction 6s
DX9 G2 :)
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 2 cze 2018, o 07:55

Z kronikarskiego obowiązku wypada odnotować, że tego dnia miał miejsce pierwszy samolotowy przelot Bizona. Dodajmy, że był to lot zakończony sukcesem i bananem na gębie pilota. Sprawa wcale nie była łatwa, bo pierwszy lot był od razu na głęboką wodę, w asyście kilku modeli w powietrzu. Korsarz delikatnie próbował szczypać Bizona po dupie, się nie dał skubaniec. Trafienia ani kreta nie było, czyli narazie nie ma o czym gadać :thumb:

Marcin oblatał depronowy samolocik o wielkich możliwościach adaptacji i samoregulacji w locie kątów zaklinowania płata. Gdyby nie to, że silnik jest w kadłubie zamiast w skrzydle, powstałby model pozwalający wykonać w powietrzu transformację do układu kaczki. Bardzo przydatne w aktualnym rozkładzie parlamentarnym :thumb:

Gasser w locie urwał tłumik, fart nieziemski, a zarazem żywy dowód na to, że w modelarstwie śmigłowcowym oprócz zawisu, istnieje jednak czasami wspominany manewr zwany zwisem. Od tej pory mam do niego wielki respect, i obiecuję nie wyśmiewać tych którzy to potrafią :)
(Fotki Aikusa przewalam z innego wątku, bo tutaj ich dom)

aikus pisze:Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16300
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1778 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 2 cze 2018, o 08:45

dawo pisze:Dobre plecy nie są złe ;) lot był szybki i lądowanie jeszcze szybsze - ostrzegaliśmy Rafała że to trudny model ale myślał że pod włos go bierzemy :) efekt jak na filmie - jak na lotnisku mówiłem pierwsze klejenie ładnie wychodzi :D


Tego, że model jest trudny Rafciu nie zignorował i generalnie jako pilot IMHO był gotowy żeby nim latać.
To co zignorował to nasze gadanie o tym, że na lotki trzeba ustawić DR 30% albo coś koło tego.
Nie wiem ile ustawił, ale poleciał dokładnie tak jak ja pierwszy raz RadJetem. Minimalny ruch drążkiem w Aile i model robi beczkę.
Ten model po prostu był źle ustawiony.
Tego modelu po prostu nie dało się opanować.
Awatar użytkownika
bizon220
Elita forum...
Posty: 697
Rejestracja: 21-04-2015
Lokalizacja: Komorów
Podziękował: 21 razy
Podziękowano: 25 razy

Postautor: bizon220 » 2 cze 2018, o 08:51

Należą się wam wielkie podziękowania za pomoc przy moim bixlerze
Praktycznie nic nie było, tak jak być powinno, rewersy na kanałach nie takie, brak bagnetu, złe wyważenie.
Ale to nie są straszne rzeczy, jak się ma takich kolegów na lotnisku. Rewersy skorygowane, jako bagnet spinający skrzydła, śrubokręt Arti a jako balast zapalniczka Mike. Aikus model mi wytrymował i nie po takiej pomocy model musiał polecieć prawidłowo
Dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
Krzysiek

XL 550, Gaui X3 380
Bixler 3, EasyCube, Acromaster
Quad 220 FPV, Mobilna 7, Mavic Pro
Traxxas Slash 4x4, Rustler 4x4
Taranis
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16300
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1778 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 2 cze 2018, o 08:54

Bardzo ładnie Ci poszło Bizon! Naprawdę! Gratulacje.
Tam to lądowanie to członek męski - mordę piłowałem na Ciebie, żebyś drążka nie zaciągał, bo generalnie - nie powinieneś, ale jak sobie przypomnę moje pierwsze lądowania to ... :masakra:
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16300
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1778 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 2 cze 2018, o 09:01

hmm
Tak sobie jeszcze myślę tym urwanym tłumiku...
To się często zdarza w spalinach?
Bo jeśli tak, to może by pomyśleć o jakimś dodatkowym usztywniającym mocowaniu tej parówy na końcu?
Bo jak taki kawał blachy sobie tak po prostu wisi przyczepiony na jednym końcu to przy wibracjach od silnika nie dziwne, że się w końcu urwie...
Jakby tam była jakaś dodatkowa podpórka powiedzmy w połowie długości to by może było lepiej i tam na zdjęciu Artja nawet widzę jakieś miejsce na śrubę w karterze... Może by zrobić jakąś dodatkową obejmę?
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 2 cze 2018, o 10:04

Czy często to nie wiem, nie spotkałem opisu podobnego przypadku. Czytałem o tłumikach odpadających wskutek urwania albo zluzowania śrub przy karterze. Rzecz pewnie była do uniknięcia tak żeby helik nie poleciał, bo nawet moje drewniane ucho wyłapało że silnik chodzi głośniej niż zwykle. Rozmawiałem z Karuzelem i on ma jakiś patent na użycie małego tłumika od kosiarki z dodatkowym wyprowadzeniem spalin przewodem poza kontur ramy. Ponoć jest nieco głośniej, ale skutecznie i bezpiecznie... Też o tym myślałem swego czasu, miałem nawet w Rapciuchu wydech wyprowadzony po belce ogonowej aż do wsporników ogona jak próbowałem coś filmować. Chciałem uniknąć dymu w kadrze i zasyfionej kamery.
Mocowanie do ramy takiego pytonga nie jest trywialne, bo raz że rama przejmie wibracje z tłumika i przekaże jednocześnie swoje, a dwa temperatura końcówki wydechu jest dość wysoka co czyni dobór łącznika kłopotliwym...
W karterze jest miejsce tylko na jedną śrubę, nie ma dostępu do drugiej bo mocuje silnik do ramy podłogi. Wspornik na jednej śrubie to raczej nie dobry pomysł.
Reasumując, jeśli uda się ten tłumik pospawać, to zrobię jakieś mocowanie do ramy z kawałka opony na obejmę z paska koca gaśniczego i zobaczy się efekt. Tu chyba tylko pani empiria wchodzi w grę
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16300
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1778 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 2 cze 2018, o 10:13

A czemu na jednej śrubie to zły pomysł? Śruba się urwie - no OK, ale jak się urwie to widzisz, że musisz wymienić śrubę. I tyle - cała robota...
Ale ja nie wiem - tak sobie tylko ... dywaguję...

Wróć do „Spotkania modelarzy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron