Warszawa - Reguły - spotkania

[PiotrS]

Pusto u Was coś



Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[dawo]

O tej porze to kończyłem oglądać walkę Sulęckiego w USA - nie miał argumentów niestety. Do 16ej.

[PiotrS]

Trudno.
Wylatałem 12 pakietów, porozmawiałem z rolnikiem i wróciłem do domu.
Może następnym razem.

[PiotrMichal]

Zaraz tam będziemy

[Pan Szampan]

Ja będę może 1800. Wczoraj o 2000 pięknie się latało FPV, było masełko i podziwiałem sobie zachód słońca z wysokości. Oczywiście nie przekraczając strefy.

[aikus]

Ja wczoraj zalałem baniak i nie wiem czy dziś się w ogóle wyrobie. mam jeszcze trochę roboty a dopiero zjadłem śniadanko
Jutro jakoś koło południa za to będę na 90% latał.
Potem mam nadzieję koniec pracy w patologicznych porach, więc będę bywał klasycznie wieczorami / weekendami.
Przyszły weekend jako słomiany wdowiec będę na polu duuuuuuzio :D

[PiotrMichal]

Wróciliśmy. Około 6 godzin, w tym godzina szukania Michałkowej V911S (wrrrrrrr!) w kartoflisku. Dzień jednak udany, po raz pierwszy Pioneer (1400mm) latał sterowany z FlySky FS-i6. Ustawiłem dwa tryby: sport i normal, normal z expo i obniżonymi dual rates, sport wszystko liniowo i max. Widać było różnicę i to było super. Prócz tego widziałem napięcie na odbiorniku i stan łącza, bajka po prostu. Nawywijałem trochę akrobacji Pioneerem, chyba trochę się od tego ESC przegrzewało bo lekko tracił moc, ale jak ostygł w parę minut to znów było OK. Na jednym pakiecie 2200mAh starczało energii na 20 minut latania. Udawało się też Pioneerem startować z trawy, a nie z ręki.
Prócz tego Michałek latał K110 w 3d, cały czas się uczy i robi postępy. Dziś udało mu się chwilę polatać kołami do góry, zrobić kilka fikołków. Artja też naszym K110 polatał i okazało się że można tym latać w 3d płynnie i robić bez problemu lot odwrócony. Bardzo się nam to podobało.
Niczego na polu nie zostawiliśmy, nic nie trzeba naprawiać.
Akurat jak wyjeżdżaliśmy to się towarzystwo zaczęło zbierać.

[Pan Szampan]

Polecam ustawić expo nawet w trybie sport chociaż na 15%

[dawo]

Ja minąłem się z wami na wjeździe, nalatalem się za dwa dni bez strat... bardzo miło było i oby więcej takich spotkań!

[PiotrMichal]

Tak, to my się mijaliśmy na początku drogi. Musieliśmy wracać bo padliśmy po tym skwarze, woda nam się skończyła i inne rodzinne sprawy czekały.
Wczoraj też byliśmy, ale wiatr był taki że jak Michałek poleciał SkyKingiem WL Toys to ja się śmiałem, a potem było odwrotnie ;-) ...i się zwinęliśmy. Ale dziś było fajnie.

[mikegsx400]

No latanko wczoraj pierwsza klasa, sprawiedliwie duszek każdego wciągnął w ziemniaki, jednych mniej innych bardziej

Jak za dawnych czasów

Swoją drogą, poczytałem właśnie pierwsze strony tego tematu... jaka tam była podjarka na latanie, nie to co teraz, np.
"2°C i 6m/s, porywy do 10, ładuje pakiety, robię herbatę i będę koło południa"


Kiedyś to było, teraz to nie ma...
Focia dla tych co byli i tych co nie byli.

[dawo]

Sweeeeeet focia no co my poradzimy że Twój Fun Cub robił za penetratora grządek

[mikegsx400]

No właśnie, parę lat temu Artja mówił jaki z Fun Cuba uniwersalny model, oprócz tego, że lata nader poprawnie, jest niewrażliwy na przesunięcie CG, start niemal z miejsca, lądowanie też, można polatać fpv, wyciągnąć szybowiec, zrzucić spadochroniarza i nakopać ziemniaków
Wszystkie te fanaberie znosi bardzo dzielnie

[Artja]

Tak, i można szczelac rakietami, a po zdjęciu skrzydeł świetnie się sprawdza jako autko rc, zajebiste szczególnie na kałuże i błoto

[mikegsx400]

Pojawił się ostatnio temat ogniska, czy byli by chętni na kiełbasę z patyka w najbliższy weekend?
Dzień do ustalenia, raczej godziny wieczorne.
mm?

[dawo]

Pewnie że jestem chętny

[Pan Szampan]

Będę ! Pogodowo sobota zapowiada się spoko, w dzień powieje ale na wieczór masło będzie. Tylko no pewnie jeszcze 5 razy się prognoza zmieni

[aikus]

Bede

[dawo]

Wolałbym sobotę bo w niedziele mam na 22ą do pracy :/

[mk30]

Na 55,5% będę , ładuję nawet pakiety