Warszawa - Reguły - spotkania

Osa · Postautor: **Osa** » 21 mar 2020, o 10:49

Że jak w Błoniu? Toż mieszkam 6km od Błonia. Jak to się skończy to może się jakoś stykniemy i pojeździmy chociaż.
Star mocno w budowie więc niedługo powinien być na jako takim chodzie.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

aikus · Postautor: **aikus** » 21 mar 2020, o 11:08

Wow.... Wasza reakcja na to co mówię przerosła moje oczekiwania...
Paradoksalnie jest to smutne i radosne jednocześnie... Bo jest to smutne, a jednocześnie tak właśnie trzeba!
Brawo! Tak trzymać.
Sam się zastanawiam teraz... No bo plan był taki, żeby pojechać...
Tak jak w zeszłym tygodniu... Szybkie cztery pakieciki, żadnych bliższych kontaktów, żadnego gadania w odległościach bliższych niż kilka metrów...
Powinno być OK,nie?
...
No tylko pytanie na ile uda się tego przestrzegać... Na ile się nie "zapomnę" i nie podejdę do kogoś...
...
Z trzeciej strony, przecież i tak nie ma aresztu domowego, mogę np. pójść do sklepu...
Artu wspomina o autobusach w którym jednym z nich jest kierowcą...
Swoją drogą, @Artu jak to teraz wygląda? Jakie jest "obciążenie"? Tłoku chyba raczej nie ma, co?
Masz zamknięte przednie drzwi...? (widziałem jakieś autobusy na mieście - mają kartki, żeby nie dotykać przycisków i że nie otwierają się przednie drzwi, ale nie wiem czy tak jest we wszystkich, czy tylko w niektórych).

Wczoraj wieczorem wsiadłem na rower i przejechałem się, bo miałem takie poczucie, że zaczynam się robić chory od tego non stop siedzenia w pieluchach w domu przed kompem. Z nikim się nie kontaktowałem. Pomogło. Jest OK i nie mam poczucia, żebym jakoś niepotrzebnie podniósł jakieś ogólne ryzyko.

... I jak to sie ma do takiego ogólnego "zostań w domu" ?

hmm

Myślę, że właśnie tak, że im mniej kontaktów tym lepiej. Im mniejsze ryzyko, że gdzieś się zapomnę, podejdę za blisko - tym lepiej.

Wracając więc do mojego dylematu, jechać czy nie, z czwartej strony, ze strony kwaśnych winogron, pogoda wcale nie jest jakaś rewelacyjna. Ładnie to wygląda przez okno, ale na dworze jest zimno i piździ.
...
No nie wiem.
Serio, cały czas się zastanawiam.
Za chwilę wyjdę na spacer z psem i podejmę decyzję.
Jeśli przyjadę to zajadę najpewniej na nowy pas, jak ktoś będzie na Xie to pomacham przez okno:D:D

Kula · Postautor: **Kula** » 21 mar 2020, o 12:16

Osa pisze:Że jak w Błoniu? Toż mieszkam 6km od Błonia. Jak to się skończy to może się jakoś stykniemy i pojeździmy chociaż.
Star mocno w budowie więc niedługo powinien być na jako takim chodzie.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Ja mam działkę w Błoniu przy Kwiatowej. Jak to całe zamieszanie minie, to bardzo chętnie się spotkam.

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Pan Szampan · Postautor: **Pan Szampan** » 21 mar 2020, o 20:19

Tak było dziś latane

https://www.youtube.com/watch?v=bmBIOwxFeto

Dziękuję koledze young za filmik

Oxiak też polatał i nawet nic się nie odkręciło ani nie urwało

Jutro powtórka ale tylko z helikiem

aikus · Postautor: **aikus** » 22 mar 2020, o 02:08

No ja też uległem i pojechałem...
Przyznam się szczerze, że gdyby nie fakt, że patrząc na prognozę pogody pomyliłem się w kierunkach świata (uznałem z jakiegoś powodu, że wiatr z północy to idealny wiatr do latania bo będzie mi wiał w plecy :masakra:

) to bym nie przyjechał...
... ale przyjechałem i nie żałuję.
Dobrze było pociąć trochę powietrza i zobaczyć choćby z daleka te zakazane mordy

:D
To jest potrzebne dla zdrowia psychicznego, bo od siedzenia cały tydzień na dupie przed kompem już powoli dostawałem pierdolca...
W zdrowym ciele zdrowy duch - mówią, ale mało kto, mówi, że to działa w dwie strony, a tak jest.
A skoro tak, to teraz bardziej niż kiedykolwiek trzeba o to dbać.

:D
Tak, że polatane, o zdrowie zadbane ... No.
Git.
Jutro już grzeczniutko dbam o dupę. Siedząc na niej w domu.

Artu · Postautor: **Artu** » 22 mar 2020, o 04:45

aikus pisze:Swoją drogą, @Artu jak to teraz wygląda? Jakie jest "obciążenie"? Tłoku chyba raczej nie ma, co?
Masz zamknięte przednie drzwi...? (widziałem jakieś autobusy na mieście - mają kartki, żeby nie dotykać przycisków i że nie otwierają się przednie drzwi, ale nie wiem czy tak jest we wszystkich, czy tylko w niektórych).

W autobusach po kilka osób, miasto jak by wymarło... Nawet w święta był większy ruch na ulicach i chodnikach. A co do "strefy bezpieczeństwa", to u mnie wygląda to tak:

Obrazek

Artja · Postautor: **Artja** » 30 mar 2020, o 20:45

Jako że niektórzy mieli okazję obserwować wzmożoną aktywność na nowym pasie, pora przedstawić jakieś dokonania. W ostatni weekend udało się obejrzeć dzieło z powietrza. Odkąd latam dużym FPV zawsze brakowało mi porządnego naprowadzania na pas. Co innego wylądować FPV skrzydełkiem, a co innego na podwoziu dwusilnikowym klocem. Marzyła mi linia świateł z latarek w osi pasa, albo chociaż strzałka, nawet byle jaka

Obrazek

Oto spojrzałem z góry, i zobaczyłem to co chciałem. Byłem tak podniecony tym odkryciem, że Aikus oglądając je po raz pierwszy bezbłędnie je rozpoznał... Tak więc przedstawiam nowy pas, imienia Wacława...

PS
Powstała koncepcja dorobienia mu jajec w postaci dwóch helipadów. Odkryłem nawet, jak zrobić cyrkiel z kosiarki hmm

Potrzebny jest Mirek,
kosiarka i sznurek,
Bierzemy Mirka,
wiążemy do sznurka.
Kosiarkę mu w łape
a spirit przed jape,
spirit dziś wszędzie
zaraz tu kółko bedzie.
po kółku ściąg sznurek
ucieszy się Mirkek,
że już za chwileczkę
pociągnie gorzaleczke,
a takiego wała Mireczku
zapierdalaj w kółeczku... :*

Pan Szampan · Postautor: **Pan Szampan** » 30 mar 2020, o 22:26

Jak już będzie możliwość to w ramach otwarcia nowego pasa można by zrobić jakieś zawody na celność lądowania

aikus · Postautor: **aikus** » 30 mar 2020, o 22:41

ja nie gram.
(żeby nikogo nie zawstydzać)

dawo · Postautor: **dawo** » 31 mar 2020, o 08:08

Obawiam się że jak odbije trawa to już nie biedzie tak widoczna ta "strzałka". Artia kup sobie światełka rowerowe takie najtańsze i będziesz miał widoczny pas z daleka... czerwone, białe, migające lub nie

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 31 mar 2020, o 10:54

No projekt kutafonga to jest to. Podoba mi sie. Może sobie też na łbie takiego wygole...

Artja · Postautor: **Artja** » 31 mar 2020, o 12:41

dawo pisze:Obawiam się że jak odbije trawa to już nie biedzie tak widoczna ta "strzałka"

Zrobi się w negatywie, zaoram okolice a trawa niech se rośnie

dawo · Postautor: **dawo** » 31 mar 2020, o 15:15

No no to może być dobre tym bardziej że lubisz orać

mikegsx400 · Postautor: **mikegsx400** » 31 mar 2020, o 19:12

A ciekawe kto tak ładnie grot tej strzały zaorał?

Dawo, może by ten podpis podzielić na kategorie? hmm

dawo · Postautor: **dawo** » 31 mar 2020, o 19:35

Weźźźź nie mecz tematu bo zdążyłem zaktualizować a ten już wybrzydza

Kolejna aktualizacja za pół roku

Ooooo kur... zapomniałem Summicie.

dawo · Postautor: **dawo** » 31 mar 2020, o 19:41

I masz Ci Mike - zaktualizowane

z podziałem na kategorie - i przepraszam za posta pod postem

mikegsx400 · Postautor: **mikegsx400** » 31 mar 2020, o 20:55

I jeszcze ze dwie 250tki

Artja · Postautor: **Artja** » 1 kwie 2020, o 07:55

mikegsx400 pisze:A ciekawe kto tak ładnie grot tej strzały zaorał?

Znaczy całą zimę jeździliście po napletku, to go teraz obrzezajcie bo wiosna idzie

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 1 kwie 2020, o 08:49

Byłem dzisiaj o świcie polatać. Główna droga zaraz przed lotniskiem jest zaorana na równo z polem na długość dobrych 20 metrów. zaje**scie się wracało całą długość na wstecznym. Podpowie ktoś na przyszłość jak dojechać od drugiej strony? Bo podobno też się da?

aikus · Postautor: **aikus** » 1 kwie 2020, o 09:25

miruuu pisze:Byłem dzisiaj o świcie polatać. Główna droga zaraz przed lotniskiem jest zaorana na równo z polem na długość dobrych 20 metrów.

Co knrwa??!?!?!
Artja, coś Ty knrwa zrobił?

miruuu pisze:zaje**scie się wracało całą długość na wstecznym.

eeee.... są miejsca gdzie można się wcofnąć w pole i zawrócić....
Ty masz dalej tego swojego zardzewiałka?
No bo ... nawet Dawową beemką można i moim stilonem (wysokość zaiweszenia podobna), więc tym Twoim to z palcem w dupie...
łosiu jesteś...

miruuu pisze:
Podpowie ktoś na przyszłość jak dojechać od drugiej strony? Bo podobno też się da?

tędy.... ale członek męski wie cy Ojciec Dyrektor nie zaorał też z drugiej strony... dziwne rzeczy tam sie dzieją ostatnio...

papka dla losi.JPG

Warszawa - Reguły - spotkania

Kto jest online