Michałek bardzo dobrze lata - widziałem jego lot na symulatorze.
NAtura to wiatr, troche stresu, mało komfortowe warunki - więcej przeszkód do pokonania.
Takie mechaniczne jak regulacja modelu - też.
ALe jest dobrze. MOdel choć nie idealnie zachowuje się całkiem poprawnie.
Pierwsza rzecz do zrobienia do wymiana tego serwa na jakieś bardziej typowo ogonowe.*
ALe nie jest źle - ja na takich serwach na ogonie nauczyłem się większości rzeczy które dziś umiem, więc spoko bobik.
Najważniejsze, że został wykonany zawis, kontrolowane bezpieczne lądowanie... czynność powtórzona kilka razy...
Teraz już z górki!

*Tu drobna wskazówka: jak będziecie o tym myśleć, to KONIECZNIE odklejcie się mentalnie od serw w rozmiarze micro!!!! W tym modelu to nie jest konieczne, a niestety w rozmiarze micro są serwa po pierwsze w cholere drogie, a po drugie, te co nie są drogie to są dalekie od najlepszych.
To duży błąd! Nie popełniajcie go. Wystarczy, że ja popełniłem:)
Do X3 / X360 z powodzeniem wchodzą serwa mini, np to:
https://rc-heli.pl/serwa/serwo-ogonowe-gdw-ds595mg-miniGeneralnie wyznacznikiem, żeby serwo ogonowe było dobre, jest ramka neutrum: ma być 760us, dopiero to umożliwia pracę z częstotliwością wyższą niż niż... już nie pamiętam ale chyba 330Hz, czy jakoś tak... z resztą... no policzmy:
1520 to tak naprawdę ramka od 1000 do 2000, czyli max w sekundzie zmieści się 500 ramek, a jeszcze separacja między nimi musi być, czyli wychodzi, że max to te 330Hz.
Jak zmniejszymy ramke neutrum do 760us, czyli ramka będzie od ... chyba ~500 do ~1000, to w sekundzie mieści się już 1000 ramek, czyli częstotliwość 500Hz plus separacja z palcem w dupie.
Oczywiście można teoretycznie technicznie wykonać serwo, które będzie pracowało na 760us i miało częstotliwość powiedzmy 500Hz i będzie chujowe, ale...
... nie ma takich serw:)
(raczej. W każdym razie nie spotkałem.)